Szkoda, że nie podajesz
CO2, chociażby przy użyciu bimbrowni.
Widzę - jeśli dobrze liczę - że masz coś ok. 0,5 W/l światełka, więc przydałoby się to
CO2, no i może faktycznie warto trochę ograniczyć nawożenie, nie koniecznie od razu o połowę, bo może to niekorzystnie odbić się na roślinach w krótkim czasie.
Ograniczenie nawożenia może spowodować zmniejszenie zapotrzebowania na
CO2, jakie mają obecnie roślinki.
Zobaczymy.