Witam
Zakupiłem ostatnio elektrozawór i mam z nim mały problem.
Gdy jest włączony i przepływ ustawiony powiedzmy na 1 bąbel/sekunda z czasem (po 2 - 3 godzinach) widać wyraźny spadek przepływu aż do całkowitego zaniku przepływu. Nawet gdy po odpowiednim ustawieniu przepływu elektrozawór zostanie wyłączony a następnie włączony po kilku godzinach - przepływu już brak.
Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem ?? Nawet do głowy mi nie przychodzi co może go powodować.
Na 99 % cały układ jest szczelny a nawet jeżeli by nie był to rozumiem pewne straty, przecieki gazu, ale nie rozumiem wolnego spadku przepływu w czasie.
Pozdrawiam i z góry dzięki
-
Slay
●
- Poznaje temat
- Posty: 87
- Dołączył: 19 mar 2009, 23:50
Na moje oko to nie problem elektrozaworu, a odpowiedniego zaworku precyzyjnego lub też reduktora (bardziej bym stawiał na reduktor, niektóre tak mają, że ustawisz wszystko jest w porządku a po kilku godzinach się same rozregulowują)
Napisz jakie masz Elektro, Reduktor, i zaworek precyzyjny.
-
Mad Jaro
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 151
- Dołączył: 17 sty 2006, 15:06
- Miasto: Nysa
Wszystko tylko nie elektrozawór, zakładając że jest szczelny jak piszesz. Elektrozawór ma dwie opcje otwarty - zamknięty i nie ma możliwości mniejszego lub większego przepływu. Błędu szukaj na drodze przepływu gazu - reduktor, zawór precyzyjny, szczelność instalacji.
-
Zbyszek17
●
- Stały bywalec
- Posty: 415
- Dołączył: 20 lis 2009, 22:12
- Miasto: Łódź
Reduktor jest z zestawu
http://www.roslinyakwariowe.pl/sklep/te ... -5605.html
elektrozawór to najprostszy dostępny na rynku ( allegro) za 80 PLN
zaworka precyzyjnego brak
Jednak zanim kupiłem elektro to miesiąc działałem ręcznie na samym reduktorze i nie spotkałem się z takim problemem.
-
Slay
●
- Poznaje temat
- Posty: 87
- Dołączył: 19 mar 2009, 23:50
Ja bym najpierw stawiał na to że źle regulujesz zawór rotametru nie jest zbyt precyzyjny. Ale z drugiej strony może być to reduktor a raczej zawór rotametru miałem tak samo pomogło rozebranie i wyczyszczenie zaworu rotametru(niebieskie pokrętło)
Ale zaznaczam ja mam zaworek precyzyjny i pokrętło rotametru jest odkręcone na maxa.
Więc najpierw zainwestował bym w zaworek i sprawdził czy to nie wina ustawienia.
-
koral_wz
●
- Początkujący
- Posty: 27
- Dołączył: 06 lut 2009, 10:33
Slay jeżeli twierdzisz, że wszystko jest szczelne to sprawdź dokładnie jeszcze raz elektrozawór, włóż do wody tak aby nie zamoczyć cewki i zobaczysz czy na połaczeniach jest wszystko ok. Ja u siebie dla pewności badałem cały układ kładąc do wanny wszystko / butla, reduktor z rotametrem, elektrozawór tak aby cewka była ponad wodą, licznik bąbli / Będziesz miał pewność co do szczelności i byc może znajdziesz przyczynę.
-
Zbyszek17
●
- Stały bywalec
- Posty: 415
- Dołączył: 20 lis 2009, 22:12
- Miasto: Łódź
Zbyszek17 napisał(a):SlayJa u siebie dla pewności badałem cały układ kładąc do wanny wszystko / butla, reduktor z rotametrem, elektrozawór tak aby cewka była ponad wodą, licznik bąbli / Będziesz miał pewność co do szczelności i byc może znajdziesz przyczynę.
A nie łatwiej było wszystkie połączenia spsikać wodą z odrobiną ludwika..........
-
Adamynas
●
- Aktywny użytkownik
- Posty: 647
- Dołączył: 24 kwi 2007, 12:59
- Miasto: Płock
-
AdamynasA nie łatwiej było wszystkie połączenia spsikać wodą z odrobiną ludwika..........
może i łatwiej, ale mam na pewno 100% pewności, a to nie jest znowu taki kłopot
-
Zbyszek17
●
- Stały bywalec
- Posty: 415
- Dołączył: 20 lis 2009, 22:12
- Miasto: Łódź
Na 100% wina reduktora, jak sam piszesz nie masz zaworka precyzyjnego więc ustawienie na tym reduktorze 1b/s graniczy z cudem. Wiele osób narzekało już na dokładność właśnie tych reduktorów, ponieważ po jakimś czasie same się rozregulowywyją.
Dołóż zaworek precyzyjny, odkręć reduktor na maxa i zaworkiem wyregulujesz odpowiedni przepływ.
PS. Polecam połączyć elektrozawór na sztywno z reduktorem tzw. nyplem w ten sposób reduktor będzie odbierał z niego ciepło w ten sposób go studząc i nie doprowadzając do rozszczelniania się wężyków.
-
Mad Jaro
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 151
- Dołączył: 17 sty 2006, 15:06
- Miasto: Nysa
Mad Jaro napisał(a):PS. Polecam połączyć elektrozawór na sztywno z reduktorem tzw. nyplem w ten sposób reduktor będzie odbierał z niego ciepło w ten sposób go studząc i nie doprowadzając do rozszczelniania się wężyków.
No właśnie w wigilię skończył mi się gaz, gdzie powinno go być jeszcze na dobry miesiąc Wymieniłem butle i znalazłem przyczynę - nadtopiony wężyk przy elektrozaworze puszczał gaz. Elektro mam wkręcony w reduktor a mimo to nagrzewa się dość mocno - no ale kosztował 70 zeta
Powoli zaczynam zbierać na reduktor aquamedic regular
-
Adamynas
●
- Aktywny użytkownik
- Posty: 647
- Dołączył: 24 kwi 2007, 12:59
- Miasto: Płock
-
Zbyszek17 napisał(a):AdamynasA nie łatwiej było wszystkie połączenia spsikać wodą z odrobiną ludwika..........
może i łatwiej, ale mam na pewno 100% pewności, a to nie jest znowu taki kłopot
Dla kogoś kto nie ma wanny w domu to może jednak być kłopot
A tak poważnie, to dzięki za rady. Skoro mówicie, że to nie elektro to wybieram się po zaworek precyzyjny i po złączki które dadzą mi 100 % pewność, że wszystko jest szczelne (teraz mam na wcisk). To by miało sens co piszecie, że podczas pracy elektorozawór nagrzewa się a układ się może rozszczelniać.
Pozdrawiam i dam znać jaki wszystko zadziała
-
Slay
●
- Poznaje temat
- Posty: 87
- Dołączył: 19 mar 2009, 23:50
Mieliście rację, mój problem nie miał nic wspólnego z elektrozaworem.
Zakupiłem zaworek precyzyjny, wszystko uszczelniłem na 100% i działa bez zarzutu.
Dzięki za pomoc
P.S. Zmiany ciśnienia które miałem wcześniej i ciągłe przy tym grzebanie spowodowały (oczywiście jak byłem poza domem) bardzo duży skok ciśnienia i kataklizm w moim akwarium. Obsada ledwo uszła z życiem. .
Pozdrawiam
-
Slay
●
- Poznaje temat
- Posty: 87
- Dołączył: 19 mar 2009, 23:50
Witam,
Jako że to mój pierwszy post na forum, to chciałem się przedstawić.
Mam na imię Michał i od niedawna opiekuję się (od strony technicznej ) akwarium mojej ukochanej
Mam pytanie dotyczące elektrozaworu. Czy elektrozawór powinien od razu odcinać podawanie CO2?
U mnie to wygląda tak:
Reduktor odkręcony na maksa. Pod niego podłączony jest elektrozawór, potem zaworek precyzyjny, a dalej to już jest reszta.
Jak włączam zawór gaz od razu leci. Jak odłączam to jeszcze przez jakiś czas bombelkuje (nawet do godziny, albo i dłużej)
Czy to jest prawidłowe działanie?
Pozdrawiam,
Michał
-
Ravenus
●
- Początkujący
- Posty: 6
- Dołączył: 05 lip 2005, 14:31
Michał to jest jak najbardziej poprawne. U mnie też tak jest tylko po prostu krócej. Chodzi o to, że przepływ za reduktorem jest wysoki, a hamuje go zaworek precyzyjny. Jak odcinasz elektrozaworem reduktor, to gaz, który znajduje się między elektrozaworem a zaworkiem precyzyjny musi przejść przez zaworek. Moim zdaniem przyczyną jest to, że masz reduktor otworzony na maksa. Są na to 2 rozwiązania: skręcenie reduktora lub wyłączanie wcześniej elektrozaworu.
-
nicolaus
●
- Poznaje temat
- Posty: 128
- Dołączył: 13 sty 2010, 18:49
- Miasto: Kraków
nicolaus napisał(a):Są na to 2 rozwiązania: skręcenie reduktora lub wyłączanie wcześniej elektrozaworu.
Mysle ze moze tez pomoc skrocenie wezyka laczacego elektrozawor z zaworkiem precyzyjnym. Mniej sprezonego powietrza bedzie sie zbierac.
Ja mam inaczej. Reduktor -> zaworek precyzyjny -> zlektrozawor. Zreszta nie mam innej mozliwosci, bo reduktor jest zintegrowany z zaworkiem precyzyjnym. Skutek jest taki ze w momencie otwarcia elektrozaworu idzie na raz sporo gazu. Zredukowalem to maksymalnie skracajac wezyk miedzy zaworkiem precyzyjnym a elektrozaworem.
pozdrawiam
saper
-
saper
●
- Stały bywalec
- Posty: 382
- Dołączył: 02 lut 2010, 19:56
- Miasto: Wrocław / Kiełczów
Bardzo dziękuję za informację, po testuję w takim razie Wasze rozwiązania.
-
Ravenus
●
- Początkujący
- Posty: 6
- Dołączył: 05 lip 2005, 14:31
Witam
to również mój pierwszy post a więc i mnie wypada się przedstawić.
No więc mam na imię Marcin i mój problem jet bardzo podobny do problemu Slaya a mianowicie zaraz za reduktorem właśnie tym:
http://allegro.pl/item1059104190_prosty ... alosc.html
mam podłączony ten elektrozawór:
http://allegro.pl/item1067395131_elektr ... aczki.html
i o ile przez cały dzień ilość bąbelków jest stabilna to po wyłączeniu elektrozaworu i ponownym włączeniu rano żadne bąbelki przez niego nie przepływa i muszę podkręcać reduktor.
Czy to naprawdę jest wina reduktora?
Przed założeniem elektrozaworu rozpuszczałem CO2 przez wiele miesięcy za pomocą drabinki i na tym samym reduktorze nie widziałem żadnych zmian w ilości przepływającego gazu.
Pozdr.
Edit: Co do problemu Ravenusa to wpadł mi do głowy pomysł iż może pomyliłeś kierunki na elektrozaworze, on też musi być odpowiednio ustawiony do kierunku przepływu.
Przy pierwszej próbie podłączenia też założyłem go odwrotnie i przepuszczał mi gaz w fazie zamkniętej.
-
ci3chy
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 230
- Dołączył: 13 mar 2009, 14:24
cześć Cichy - miałem ten sam objaw - może uszkodziłem prowadnice tłoczka podczas dokręcania na sztywno - nie wiem. Rozkręciłem go na elemety.
czyli :
Niebieska śruba blokująca - i wyciągam całość.
przy trzpieniu 2 śrubki - i pociągam do góry
w środku tłoczek na sprężynce.
przeczyściłem i wypolerowałem wszystkie elementy mikro wiertarką z trzpieniem polerskim ( nawet bez pasty ) i kilka kropel oliwy do maszyn precyzyjnych.
i zaczął działać - przełącza się wolniej - ale 100% skutcznie.
-
cezare
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 164
- Dołączył: 03 lip 2010, 10:07
witam,
ja mam problem odwrotny:
ustawiam odpowiedni przepływ na Reduktorze ale po jakimś czasie zamiast ustawionych bąbelków 2/s leci "100/s" nie wiem jaka może być tego przyczyna.
Mam Reduktor połączony z elektrozaworem na sztywno, problem ten wystąpił po założeniu elektrozaworu...... przy ręcznym odkręcaniu nie było tego problemu.....
-
dd1
●
- Początkujący
- Posty: 24
- Dołączył: 26 mar 2010, 21:12
- Miasto: Dolina Muminków
To ja się podczepię z pytaniem tutaj i lecę dalej czytać Tematy z Techniki CO2
Wczoraj odpaliłem akwa 5h światła i butla od razu.
Nie wiem czy dobrze zrobiłem ale chyba miałem 2 bąble na sek. (w przybliżeniu)
Bo liczyłem ile leci przez 10 sek i dzieliłem przez 10 więc miałem 1,7 ;p
Chyba że jest inna technika liczenia jeśli się ma zwykły licznik zalany 3/4 wodą.
Moje pytanie czy to wina elektrozaworu czy tak jest po prostu zawsze i czy to jest groźne.
Po wyłączeniu Elektrozaworu gaz leciał jeszcze cały czas. No nie dziwiło mnie to więc obserwowałem kiedy to się skończy by na programatorze ustawić dokładnie czas załączania i wyłączania.
No i tak się skończyło że po wyłączeniu elektrozaworu jest 1 bąbel na 5 sek a dziś nad ranem było 1 bąbel na 17 sek.
Czy to jest normalne ?? Czy takie dozowanie 4 bąbli na minute przez całą noc nie zaszkodzi rybą (na razie ich nie mam chcę mieć busz i roślinne, jak all się ustabilizuje wtedy kupię sobie rybki)
Bo martwi mnie to że nie będą miały czym oddychać.
CO2 dozowane tak jak tu polecił kolega poprzez filtr wewnętrzny. Duży kamień zastosowałem i wypchałem gąbką wiec fajnie się rozpuszcza. Czasem "sypnie" bąblami małymi ale to rzadko.
Cały plus tego 1 bąbla na 17 sek że się woda nie cofa z licznika pomimo zaworka CV4 tetry jakieś 4 cm za precyzyjnym zamontowanego. Ten szklany tuż za licznikiem dla mnie był porażką.
Dzięki za odp.
-
Blitz
●
- Początkujący
- Posty: 46
- Dołączył: 06 paź 2011, 20:41
- Miasto: Legionowo k/W-wa
-
Mam problem z nowym reduktorem. Po podłączeniu i odkręceniu, prawy manometr "przekręcił się", a z zaworka w reduktorze (regulacja płaskim śrubokrętem) ulatuje gaz przy zamkniętym zaworze Cam...
Wyświetlenia: 4364 | Odpowiedzi: 13
czytaj więcej...
-
Lepiej nabijcie butle na zapas bo szykują się problemy z dostępnością CO2
Ograniczenia w produkcji Grupy Azoty i Anwilu mają wpływ nie tylko na branżę nawozów. Brakuje także dwutlenku węgla do produ...
Wyświetlenia: 4183 | Odpowiedzi: 23
czytaj więcej...
-
Witam Wszystkich Jestem tu nowym zapaleńcem akwarium.
Mam problem z "AZOO CO2 Indicator - indykator CO2 z odczynnikiem". Problem polega na tym, że po napełnieniu indykatora płynem ( zgodnie ...
Wyświetlenia: 2743 | Odpowiedzi: 4
czytaj więcej...
-
Witam. Zrobiłem u siebie bimbrownie na zelatynie. Produkuje pięknie co2 1 babelek na sekundę . Mam do tego dyfuzor narurowy jbla , ale bombelki lecą z niego bardzo duże i wpadaja przez wylot filtr...
Wyświetlenia: 2614 | Odpowiedzi: 4
czytaj więcej...
-
Witam, czy ktoś używa wspomnianego w temacie dyfuzora i może coś powiedzieć o nieszczelności na uszczelce spieku? Dopiero zamontowałem dyfuzor i niepokoi mnie ta nieszczelność mimo że posmarowałem usz...
Wyświetlenia: 2863 | Odpowiedzi: 4
czytaj więcej...
-
Cześć
Zakupiłem zestaw co2, po około 2 tygodniach reduktor zaczął przepuszczać przy gwincie lewego zegara, wysłałem do naprawy. Po powrocie z naprawy poskładałem wszystko i przy pierwszym otwarciu zaw...
Wyświetlenia: 2315 | Odpowiedzi: 1
czytaj więcej...
-
Witam.Dostałem w prezencie używany zestaw JBL ProFlora najprawdopodobniej m502.Reduktor wraz z zaworem magnetycznym, dwa manometry+ butla. Po podłączeniu reduktora i odkręceniu pokrętła CO2 wydobywa s...
Wyświetlenia: 2078 | Odpowiedzi: 0
czytaj więcej...
-
Witam,
Mam nowa butlę CO2 ale stary system podawania dwutlenku węgla czyli reduktor z 2 manometriami, zaworek precyzyjny Camozzi ale nie mam elektrozaworu (reszta standardowo - wężyk, spiek ceramiczny...
Wyświetlenia: 5263 | Odpowiedzi: 13
czytaj więcej...
-
Witam kolegów i koleżanki, mam taki problem z moją butlą CO2, a mianowicie po napełnieniu butli i podłączeniu całego zestawu do akwa przystąpiłem do próby puszczenia CO2. Tak jak się to robi reduktor ...
Wyświetlenia: 1934 | Odpowiedzi: 6
czytaj więcej...
-
Mam problem z podawaniem CO2
Sprawa wygląda tak:
Jest butla wysokociśnieniowa z nowym reduktorem
7dc1fd23423981a3d56f59428f00.jpg
Jest też zaworek Camozzi połączony na sztywno z reduktorem
Reduktor ...
Wyświetlenia: 1693 | Odpowiedzi: 4
czytaj więcej...
|
|