W jaki sposób można zaprzestawać dozowania CO2 na noc. Czy można ustawiać ilość bąbli na reduktorze do 0 i rano ponownie włączyć i nie będzie to miało wpływu na jego stan.
Ewentualnie czy taki elektrozawór jest dobry:
http://www.roslinyakwariowe.pl/sklep/pr ... ts_id=2217
-
Marek_Plawgo
●
Czy stosowanie elektrozaworu jest w ogóle konieczne? Czy przez ewentualne podawanie CO2 przez 24/7 powoduje jakieś niepożądane zmiany ? Wyczytałem z tego wątku, że można nie używać elektrozaworu, jeśli tak to nie ma sensu wydawać kasy na coś co i tak mało wnosi.
-
Marek_Plawgo
●
Marek_Plawgo napisał(a):Czy stosowanie elektrozaworu jest w ogóle konieczne? Czy przez ewentualne podawanie CO2 przez 24/7 powoduje jakieś niepożądane zmiany ? Wyczytałem z tego wątku, że można nie używać elektrozaworu, jeśli tak to nie ma sensu wydawać kasy na coś co i tak mało wnosi.
Różne są szkoły, jedni wyłączają CO2 na noc, inni nie.
Ja uważam, ze podawanie CO2 na noc jest bez sensu i ze szkodą dla roślin. W nocy z kolei napowietrzam.
Gdy zapytasz innych to pewnie będzie po 50% zwolenników i przeciwników. Wybór masz trudny
-
GP
●
- Zaawansowany użytkownik
- Posty: 989
- Dołączył: 03 cze 2005, 06:45
- Miasto: Krosno
O roli CO2 w nocy pisze szczegółowo Diana Walstad - już kiedyś tu cytowałem, w tym wątku:
http://www.roslinyakwariowe.pl/forum/vi ... hp?t=21598
Konkluzja: rośliny pobierają w nocy tlen głównie z własnych tkanek, potrafią także magazynować CO2 do zużycia w ciągu dnia. A zatem odłączanie CO2 na noc i uruchamianie napowietrzania nie jest konieczne.
-
Kadazan
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 2649
- Dołączył: 19 lut 2005, 18:19
- Miasto: Toruń / Bydgoszcz
-
Popdawanie CO2 w nocy jest tragiczne. W ten sposób zwiększasz kwasowość wody i Ph może dojść do b.niskiego poziomu. /to jest jeszcze uzaleznione od twardości wody - działa tyutaj tzw. bufor./ A tak wogóle, to po co podawać CO2 w nocy? Jak nie masz elektrozaworu, to dodatkowo włączj brzęczyk na noc- będzie cii "wypłukiwał" CO2.
-
mikolajcz
●
Popdawanie CO2 w nocy jest tragiczne.
Tragiczne jest używanie tonu nie znoszącego sprzeciwu. To jest forum dyskusyjne, więc nie neguj z miejsca stanowisk dyskutantów. W ten sposób zwiększasz kwasowość wody i Ph może dojść do b.niskiego poziomu. /to jest jeszcze uzaleznione od twardości wody - działa tyutaj tzw. bufor./ A tak wogóle, to po co podawać CO2 w nocy? Jak nie masz elektrozaworu, to dodatkowo włączj brzęczyk na noc- będzie cii "wypłukiwał" CO2.
Może zamiast powtarzać zasłyszane teorie, poprzesz je literaturą i nadasz chociaż trochę merytoryczny wydźwięk? Ja swoje rozumowanie oparłem na książce Diany Walstad. Przeczytaj, przyda Ci się, tak jak i każdemu akwaryście. Jak uzupełnisz teorię, zapraszam do dyskusji.
Powtarzam: nie ma konieczności wyłączania CO2 na noc, ani włączania napowietrzania. Dlaczego: odsyłam do linku z mojego poprzedniego postu.
-
Kadazan
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 2649
- Dołączył: 19 lut 2005, 18:19
- Miasto: Toruń / Bydgoszcz
-
mikolajcz napisał(a):Popdawanie CO2 w nocy jest tragiczne. W ten sposób zwiększasz kwasowość wody i Ph może dojść do b.niskiego poziomu.
Ja podaję Co2 24h/dobę i tragedii w zbiorniku nie mam
Pielęgnuję również wrażliwe na drastyczne zmiany warunków wodnych otosy i od dwóch lat również i one mają się dobrze.
To w końcu jak to jest? Czy podawanie CO2 w nocy jest aż takie tragiczne ?
-
Gość
●
Witam!
Najprościej można wyobrazić sobie to tak : jak siedzimy w "zaludnionym" pokoju, to rośnie ilość CO2 - w zamian za zużywany tlen. Robi się duszno... . Natomiast w akwa, CO2 i tlen istnieją równolegle , niezależnie! Można śmiało przyjąć, że w "normalnym" akwa może być :
1.dużo tlenu i dużo CO2,
2.dużo tlenu i mało CO2,
3.mało tlenu i dużo CO2,
4.mało tlenu i mało CO2.
Więcej pomysłów już nie mam... ...
Zakładam, że nie bierzemy pod uwagę zbiorników tak gęsto za...rybionych, jak np. w sklepie !
Tak więc przestańmy raz na zawsze demonizować ciągłą suplementację CO2 !
________________
Pozdrawiam!...
-
romanbyd
●
- Znający temat
- Posty: 1779
- Dołączył: 27 mar 2007, 14:34
- Miasto: Tryszczyn
Kadazan
Jak widać zastosowanie napowietrzania w nocy nie znajduje uzasadnienia naukowego i jest bezcelowe. Tłumaczenie, że rośliny pobierają tlen w nocy, traci tym samym swoją moc.
- to dotyczy akwarium bez ryb.
Nie wprowadzaj ludzi w błąd, może jakąś inną literaturę też przeczytaj - nie obrażaj się, ale nie zdajesz sobie sprawy co to jest Ph, bufor itp. jak to wplywa na ryby , no i też na jakie ryby. /Jeżeli masz możliwość włączenia miernikika Ph na całą dobę - to wtedy zmienisz zdanie - jak kwasowość wody zmienia się w ciągu doby.Niektóre ryby "przeżywają" ale ale inne mniej wrażliwe - prawdopodobnie byłaby to ostatnia ich noc.
p.s. W akwarium dbamy też o ryby nie tylko o rosliny - a powiązanie jednego i drugiego łącznie widzę, że niektórym sprawia kłopot, a podawanie tlenu w nocy ma na celu m.in. to, że wypłukuje CO2 z wody
pozdrawiam
-
mikolajcz
●
cd. W przyapdku gdy mamy wodę w akwarium o twardości węglanowej, no powiedzmy powyżej - ok. 15* , to w tym przypadku możemy być spokojniejsi odnosnie zmian Ph - działa tu bufor, który nie dopuści do zakwasu wody. Natomiast w wodzie o twardości od 0 do 3* - to jest tak, jak opisane jest w poprzednim wątku.
-
mikolajcz
●
mikolajcz, to wszystko dotyczy akwarium z rybami Wobec Twojego uporu wkleję tutaj cytaty z książki:
Diana Walstad " Rośliny w akwarium, Ekologia roślin wodnych dla akwarystów", Rozdział I, podrozdział D, punkt 6 i przypis u dołu strony 11.
Więcej tlenu dla ryb pochodzi prawdopodobnie z powietrza, a nie z fotosyntezy prowadzonej przez rośliny wyższe. A chociaż prawda jest taka, że zdrowe rośliny także wykorzystują tlen ("oddychają" tak jak ludzie) i wydalają znacznie więcej tego gazu w wyniku fotosyntezy, niż pochłaniają przy oddychaniu. Nawet gdy rośliny nie fotosyntetyzują, np. w nocy, usuwają prawdopodobnie mniej tlenu, niż można by się spodziewać, a to dlatego, że wolą wykorzystywać tlen zgromadzony w swoich tkankach, niż pobierać go z wody. Podczas fotosyntezy tlen szybko gromadzi się w kanałach powietrznych (lacunae), które stanowią ogromne zbiorniki na gaz wypełniające nawet ok. 70% wnętrza rośliny. Tak zmagazynowany tlen wykorzystywany jest przez rośliny do oddychania zarówno w dzień, jak i w nocy.
I dalej, w rozdziale VI, podrozdziale D, punkty 1 i 2, strony 90 i 91: Zamiast pobierać CO2 tylko za dnia podczas fotosyntezy, niektóre rośliny wodne robią to zawsze, gdy związek ten jest dostępny, szczególnie w nocy. Przekształcają powstający nocą dwutlenek węgla do jabłczanu, który potem w czasie dnia wykorzystują do wytworzenia CO2 potrzebnego do fotosyntezy. Pozwala to roślinom na fotosyntezę w środowiskach, gdzie może brakować dwutlenku węgla za dnia. Ta strategia nie jest tak powszechna u roślin wodnych, jak u lądowych [...] Kiedy stężenie CO2 w wodzie jest stale niskie, niektóre rośliny, głównie tzw. poryblinowe, mogą wykorzystywać dwutlenek węgla powstający w nich samych na drodze oddychania. Roślina magazynuje wydalany CO2 w obszernych kanałach powietrznych (lacunae). Niektóre badane rośliny do fotosyntezy wykorzystują powtórnie 30-40% wytwarzanego dwutlenku węgla.
To co wypisujesz to prawdy pochodzące z FAQ dla początkujących, sformułowane tak, a nie inaczej, aby uniknąć rozczarowań wśród ludzi startujących w hobby. My natomiast mówimy o zgłębieniu teorii i dociekaniu jak jest naprawdę. I nie mówimy tutaj wcale o akwariach całkowicie roślinnych
Skoro autorytet naukowy do Ciebie nie trafia, to posłużę się przykładem z życia, dodając jeszcze jeden do tego, co pisali przedmówcy:
U siebie w akwarium mam twardość węglanową ok. 9 stopni (zmiennie, przez wapienne podłoże - po podmianie bywa mniej, przed podmianą bywa więcej - wartość uśredniona). Odczyn pH rano wynosi zazwyczaj 6.8, a wieczorem 7 lub 7.2 (męskie oko kontra test JBL). Pływają w tym akwarium brzanki wysmukłe i krewetki red cherry i mają się świetnie od dawna (populacja tych ostatnich stale rośnie). CO2 podawane jest przez całą dobę, w takim samym tempie, w zasadzie bezobsługowo.
To co podajesz to ekstremalne przykłady, nie mające nic wspólnego z rzeczywistością. Pokaż mi kto trzyma twardość poniżej 3 stopni i podaje CO2 Taka miękka woda spotykana jest tylko w SA, gdzie roślin jest mało lub wcale, a niskie pH osiąga się przy pomocy kwasów, nie CO2. W akwariach roślinnych najczęściej utrzymuje się twardość węglanową w okolicach 5-8 stopni.
A jeśli chcesz napisać, że wahanie 6.8 do 7.2 jest szkodliwe, to ubiegnę Cię i ponownie odeślę do książki pani Walstad - w naturze spotykane są wahania dobowe od 5.7 rano do 9.6 w południe (strona 86, tabelka). Bardzo wrażliwa ryba pstrąg tęczowy znosi wahania pH od 4.5 do 9.2
I jak przy tych wartościach wyglądają wahania akwariowe?
A, i jeszcze jedno... na jakiej podstawie twierdzisz, że nie wiem co to jest "pH, bufor, itp."? Czy możesz zdefiniować "itp"? Dlaczego twierdzisz, że trzymanie ryb i roślin w jednym akwarium sprawia tu komuś problemy? Czy możesz podać na jakich źródłach opierasz swoje teorie? I wytłumacz też co to jest "zakwas wody", bo przyznaję, że nie mam pojęcia. Proszę też o uzmysłowienie mi jak tlen "wypłukuje" CO2 z wody. Sugerujesz podawanie ciekłego tlenu?!
Zacznij popierać swoje wypowiedzi dowodami, jeśli możesz.
-
Kadazan
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 2649
- Dołączył: 19 lut 2005, 18:19
- Miasto: Toruń / Bydgoszcz
-
Nie będę komentował już tego wątku, tylko wyjaśnię, że dla początkujących akwarystów stwierdzenie ''podawanie CO2 w nocy jest tragiczne '' bardziej przemawia jak zalecenie np. "nie zaleca się wsadzać palca do kontaktu bo czasami może ubić"
A co do ryb, to bardzo wiele osób hoduje ryby w wodzie o twardości wody zerowej /do niedawna ja również, lecz ze względu na rośliny, obecnie powoli zwiększam do wartości 3 ? 4*.
p.s.
Przy twardości węglanowej 9* , a ogólnej masz ok.20* - możesz sobie hasać z CO2 dowolnie, i tak nie zejdziesz poniżej 6,7 ? 6,8, chyba że zakwasisz wodę kwasem solnym lub innym - oczywiście, jeżeli ryby mają takie wymagania. Są regiony w Polsce, gdzie woda kranowa jest bardzo miękka ok.3* i dla tych może właśnie -
-
mikolajcz
●
Nie będę komentował już tego wątku
To dobrze, bo zgodnie z moimi podejrzeniami nie dysponujesz wiedzą potrzebną do obalenia mojej tezy, ani do podtrzymania swojej. Szkoda tylko, że nie odniosłeś się do moich pytań z poprzedniego postu, interesowały mnie zwłaszcza terminy takie jak "zakwas wody" i "wypłukiwanie" CO2 przez O2. Początkujący akwaryści też mają swoje rozumy i mówiąc im "podawanie CO2 w nocy jest tragiczne" w zasadzie obrażasz ich inteligencję. Jako miejsce wymiany doświadczeń forum powinno pozwolić każdemu samodzielnie wyciągać wnioski, po podaniu jak największej ilości informacji i potem - wspólnego zweryfikowania wniosków. Rzucając despotyczne, nie znoszące sprzeciwu, hasła nikomu nie odpowiadasz na pytanie, to nie jest akwarystyka.com.pl. To tak jak w znanym powiedzeniu z głodnym człowiekiem, który woli dostać wędkę niż rybę. A co do ryb, to bardzo wiele osób hoduje ryby w wodzie o twardości wody zerowej
"Bardzo wiele" czyli ile? Szkoda, że na to nie odpowiesz. Gatunków wymagających zerowej twardości jest garstka, wątpię, czy akwarystów, którzy te ryby hodują jest "bardzo wiele". No i pamiętaj, że piszemy tu o akwariach roślinnych z rybami, a nie o zbiornikach 100% rybnych. Książka autorstwa Ulricha Schliewena "Ryby akwariowe od A do Z" podaje tylko jeden gatunek wymagający wody skrajnie miękkiej, o twardości zerowej i jest to Czekoladowiec Malajski (Sphaerichthys Osphromenoides). Pozostałe gatunki mogą żyć w wodzie o twardości od 3 stopni w górę, przy czym gatunki miękko-wodno-lubne, takie jak bystrzyki, paletki, czy pielęgniczki zadowolą się wodą o twardości od 3 do 8 i pH w okolicach 6.8 - i to są zdrowe warunki dla znakomitej większości gatunków ryb (wyłączając ryby z Malawi, Tanganiki i estuariów). Nie mówimy tu o rozmnażaniu. Przy twardości węglanowej 9* , a ogólnej masz ok.20*
A przepraszam bardzo, SKĄD Ty możesz wiedzieć jaką ja mam twardość ogólną wody w akwarium, nigdzie tego nie podawałem! Znowu piszesz tonem alfy i omegi, i ponownie mijasz się z prawdą. Podaj swoje wszechwiedzące źródło, choćby na priva, skoro nie chcesz się tu już wypowiadać. i tak nie zejdziesz poniżej 6,7 ? 6,8,
Bzdura! Przy twardości węglanowej 11 zjechałem z pH do 6 na samym dwutlenku węgla. Tak, to daje 330ppm CO2 i było wynikiem przewrócenia się butli CO2 w szafce pod moją nieobecność. Butla uderzyła pokrętłem zaworu o ścianę szafki i puściła gaz ciurkiem. Jako, że posiadam reaktor CO2 o wydajności 100%, to poznałem jego groźną wadę - rozpuszczał na bieżąco, zamiast puścić nadmiar w cholerę. Kiedy wróciłem do domu szybko poprawiłem co trzeba i sytuacja wróciła do normy. Spadek pH z 6.8 do 6 w ciągu 5 godzin kosztował mnie jedną brzankę wysmukłą, która wyskoczyła (akwarium otwarte) i dwie krewetki. Pozostałe zwierzaki, po krótkim okresie osowienia, wróciły do kondycji sprzed katastrofy.
I co? Nadal twierdzisz, że nie zejdę poniżej 6.7? Można zjechać bardzo nisko, ale jest to szkodliwe - dlatego wartość pH należy kontrolować testami, a przy stosowaniu podłoży ADA, należy używać testu na CO2. Przy prawidłowym wyregulowaniu reduktora i zdrowej twardości wody, ryzyko gwałtownego spadku pH jest śladowe.
Dobry reduktor i stabilne ustawienie butli to podstawa. Elektrozawór, to dodatek, który może być, ale nie musi.
-
Kadazan
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 2649
- Dołączył: 19 lut 2005, 18:19
- Miasto: Toruń / Bydgoszcz
-
Z twoich postów wynika, że ty chyba nie masz akwarium, tylko chcesz wyrazić swoje ego. Walczysz tak bardzo zaciekle, tylko nie wiem po co i o co. Marek_Plawgo w zasadzie nie otrzymał odpowiedzi na pytanie jakie go nurtuje, tylko dowiedział się COŚ o TOBIE . Stwierdzenia takie, że: " w zasadzie można, ale nie trzeba, inni podają a ja nie, decyzja należy do ciebie, elektrozawór, to dodatek, który może być, ale nie musi ? " zapytałbym cię jak chłopa: masz ty .... lub inaczej: masz jakieś swoje zdanie?? Ci co mają problemy z glonami, chorobami i innymi nieprzyjemnymi skutkami hodowli ryb, a są początkującymi akwarystami, nie oczekują odpowiedzi w formie: " o tym to była już mowa, przeczytaj inne wątki, nie będę się powtarzał" tylko oczekują sprawdzonej konkretnej pomocy, na którą akurat cię tu nie stać. A co do dyskusji jaką można przeprowadzać na forum, wyrażać swoje opinie i rozważania trwające miesiącami to najbezpieczniej na te tematy, które nas nie dotyczą, ale nie o to tu chodzi.
Początkujący akwaryści też mają swoje rozumy i mówiąc im "podawanie CO2 w nocy jest tragiczne" w zasadzie obrażasz ich inteligencję
- a tu już całkiem nie wiem o co chodzi, poczułeś się obrażony?
Bardzo mi jest przykro, że wycedziłem i wciągnąłem się w tą dyskusję, w zasadzie nie związaną z tematem ww wątku.
-
mikolajcz
●
Jeśli będę miał zamontowaną deszczownicę to czy będzie to powodowało "usuwanie" w dzień CO2 z akwarium i czy jest niewskazane. Jeśli tak to czy mogę ją zakładać na noc i w ten sposób zmmiejszyć poziom CO2 na noc, przy nie wyłączaniu podawania CO2.
-
Marek_Plawgo
●
Każdy ruch wody powoduje zmniejszenie CO2.
Kup sobie timer za 9 zł na którym ustawisz godziny podawanie CO2 poprzez elektrozawór za 30zł.
Jeśli tak to czy mogę ją zakładać na noc
- to jest zły pomysł, za bardzo pracochłonny, obowiązkowy a ponadto szkoda tego CO2
-
mikolajcz
●
-
Witam
Od dłuższego czasu chciałem mieć zestaw do Co2 do akwarium. Niestety w mojej okolicy nie ma gdzie nabić butle a samochodu nie mam aby pojechać gdzieś dalej aby nabić(mieszkam w Łodzi na Retkini...
Wyświetlenia: 736 | Odpowiedzi: 12
czytaj więcej...
-
Sam stanalem przed decyzja zakupienia butli CO2 (poza wakacjami rzadko bywam w domu a przygotowanie 10l mieszaniny rekacyjnej jak by nie bylo zajmuje troche cennego czasu).
Pomyslalem przy okazji o ...
Wyświetlenia: 235987 | Odpowiedzi: 411
czytaj więcej...
-
Witam, mam butle SODASTREAM, podłączoną pod reduktor od ISTA CO2-foto 1. przez przejściówke TR 21*4, 5/8-18UNF, foto 2. I teraz pytanie?
1- co byście mi za reduktor polecili jakiś inny do tej butli.
...
Wyświetlenia: 1109 | Odpowiedzi: 1
czytaj więcej...
-
sodastream1.jpg
Zapraszam do zapoznania się z nowością w sklepie:
https://sklep.roslinyakwariowe.pl/reduktor-butli-sodasystem-p-49196.html
Kto z Was używa systemu SodaStream z butlą 500g?
Jesteśc...
Wyświetlenia: 795 | Odpowiedzi: 0
czytaj więcej...
-
Nie wiem, czy ktoś tu miał generator CO2 Ziss na kwasku cytrynowym? Chodzi mi o regulację tego urządzenia. Producent pisze, że kropelka ma spadać raz na 11 minut. Zastanawiam się, czy mogę przepływ wy...
Wyświetlenia: 1019 | Odpowiedzi: 11
czytaj więcej...
-
Całkiem zgrabnie to wygląda.
https://www.youtube.com/watch?v=nTgWr8I3gPM
Wyświetlenia: 329 | Odpowiedzi: 0
czytaj więcej...
-
https://www.youtube.com/watch?v=R9WX0GBm6cA
Link do opisu w sklepie:
https://sklep.roslinyakwariowe.pl/advanced_search_result.php?keywords=Zestaw+CO2+ARKA&search_in_description=0&inc_subcat...
Wyświetlenia: 330 | Odpowiedzi: 0
czytaj więcej...
-
Cześć,
od dłuższego czasu walczę z ustawieniem odpowiedniej ilości Co2. Wcześniej wymieniałem już na gwarancji reduktor - okazało się, że uciekał gaz na zegarach i wymienili mi na nowy. Teraz mam wraż...
Wyświetlenia: 529 | Odpowiedzi: 3
czytaj więcej...
-
Witam
Jakie macie sposoby na sprawdzenie szczelności instalacji CO2? Wczoraj nabiłem butlę a dzisiaj jest pusta. Zastanawiam jak sprawdzić reduktor bo mam podejrzenia że to na nim się ulatnia gaz. Jes...
Wyświetlenia: 2490 | Odpowiedzi: 24
czytaj więcej...
-
Cześć, mam pytanie otóż mam w akwarium rośliny wymagające, i zastanawiam się czy najpierw kupić butle Co2 czy zrobić lampe DIY dla roślin.
Oświetlenie aktualne to dwie tuby jedna Biała druga z światł...
Wyświetlenia: 711 | Odpowiedzi: 2
czytaj więcej...
|
|