Belka LED, rozterki

Witam

Na horyzoncie belka Led która kiedyś chciałem robić a ostatecznie nie doszło do skutku.


1. Zasilacz 24V

2. Palabras leddimmer v6

3. Diody każda grupa danego spectrum jako osobna sekcja do sterowania pasmem i mocą świecenia,
9*deepred 2.2-2.4V (1 sekcja szeregowo)
7*Green 3.2-3.4V (1 sekcja szeregowo)
7*royalblue 3.2-3.4 (1 sekcja szeregowo)
14*8500 3.2-3.4V (1 sekcja, 7 w szeregu, 2 równolegle szeregi)
14*WFS 3.2-3.4V (1 sekcja, 7 w szeregu, 2 równolegle szeregi)

4. Czy NSI50350A zda egzamin? Rozumiem że lutujemy to w kabel pomiędzy daną sekcją a sterownikiem?


Ogarniam belki na zwykłych driverach ale sterowniki i cała reszta to dla mnie czarna magia. Jednak z mojej obecnej wiedzy to tak by mi to wychodziło.

Chętnie bym to zrobił na 300mA ale ten driver DC/DC jest dla mnie chyba zrozumiały a pt4115 czy LM317 już nie bo tam więcej kombinowania.

Czy moje rozumowanie co do poprawności takiego podłączenia jest poprawne?

Przy takiej konfiguracji zasilacz by wystarczył do do 3A (układ ma 2.1)

Takie układy potrzebują dobrego chłodzenia - pcb z aluminium, coś jak do led power. Dla 9*deepred 2.2-2.4V (1 sekcja szeregowo) musisz odprowadzić gdzieś ok. 1,5W ciepła. A prąd stabilny będzie wynosił ok. 330mA.

Masz za niskie napięcie dla tego układu, aby uzyskać stabilne 350mA. Napięcie miedzy anodą a katodą musi być przynajmniej 7,5V (choć ok. 6V też wydaję się być ok). Teraz pytanie czy diody wytrzymają przez ok. 50s prąd przekroczony o ok. 100mA (450mA).
Dla 7,5Vak wytrąci się ok. 2,6W.

Tak, wiem że musi być podłączony pcb. Będzie osobnym elementem kawałek za sterownikiem. Zdala od lampy.

Ten driver stabilizuje mi prąd na 350, w nocie katalogowej jest info że potrzebuje minimum 2V luzu, który wynika że sprawności. Więc 9x2.4 przy 0.35 daje nam 21.6V. z tego co się zorientowałem że im większa strata tym bardziej się grzeje. Więc kilka takich będzie przyklejonych do jednego większego radiatora. I wychodzi na to że napięcie powinno być ok.

Od anody i katody nie rozumiem nic. Czemu niby prąd miałby być większy i skąd te wartości napięcia?

Przecież nsi50350 pracuje w dość sporym zakresie napięcia, 12/24/48. Do 50. A u mnie pojdzie 24 przez sterownik, który także jest do 36V.


Więc musisz mi to na chłopski rozum przetłumaczyć.

Odnośnie NSI to poczyniłem kilka wersji belek na tym driverku i przy czerwonych diodach 2,2v dawałem 10 sztuk reszta po 7 sztuk działa bez problemów. Odnośnie innych driverów to łatwe i dobre są drivery meanwell niestety drogie

uukassiupl napisał(a):Więc musisz mi to na chłopski rozum przetłumaczyć.

Za dużo pisania

Ten układ jest tak po prostu zaprojektowany.

Przy 1.8V prąd ustabilizuje się na 70% Ireg(SS), czyli ok. 245mA


Lepszy układ - AL5801 - tylko trzeba już co nieco policzyć, dwa rezystory i pcb. Prąd można ustalić. PWM też akceptuje (200Hz).

Muszę cię przeprosić bo to dla mnie zbyt dużo nie wiadomej informacji. Skąd te dane? Dlaczego mam zakładać że bedzie 1.8V? Po co mi PWN skoro ten co ja dałem to daje mi stałe 350mA a reszta zajmuje się sterownik. I rozumiem to tak że ustawione 100% na sterowniku daje mi prąd 350mA. Czyli mam ciemniej i jaśniej jak chce i kiedy chce.

Gdyby jeszcze dane się jakoś pokrywały to bym zobaczył zależności ale nie widzę. Mamy na wykresach korelację względem temperatury u prądu.


Kolega wyżej mówi że działa nawet bez tego marginesu 2V. A oprócz tego głównego w moim myśleniu wymieniłem jeszcze 2 inne których też nie kumam za bardzo ale to co ty do mnie mówisz to już w ogóle. Ponad mój poziom wiedzy. No chyba że byś mi przedstawił gotowe schematy z instrukcja krok po kroku wytłumaczoną to mógłbym wtedy podjąć wyzwanie zrozumienia.

A ten al5801 to nie dostępny w Polsce to na pewno odpada.

Wątek się wczoraj zamknął/całkiem przypadkiem. Dziękuję moderatorom za pomoc o ponowne ootwarcie.

Temat wciąż aktualny

cyt."Kolega wyżej mówi że działa nawet bez tego marginesu 2V"

Oczywiście będzie działało to nawet bez tego ogranicznika jeżeli użyjemy typowych 7 diod. Kolega kilka razy sie odwołuje do tej konstrukcji ale nigdy nie podał rzeczywistych parametrów - mniejsza o to . W takim układzie ten ogranicznik jest zastosowany na wszelki wypadek...

A dlaczego nie użyć tego driwera i 6 diod 3W? Zasilanie diod 3W prądem 350mA jest bardzo sympatycznym rozwiązaniem .
nawiązując do innych driwerów :
O ile nie będe polemizował ad stopnia trudności zrobienia czegoś od podstaw na PT 4115 to zastosowanie LM317 to jest banał nawet dla nieelekronika .
Raptem potrzeba owego LM317 i jednego opornika - no bez przesady
Warto jeszcze zaopatrzyć sie w podkładni mikowe jako podkładki izolacyjne i już mamy komfort max.

Hultaj kolega parametrów nie podał bo zwyczajnie ich niezna .Podłączył w szeregu siedem diod i to różnych barw plus NSI i działa to wiedz po co drążyć temat .Odnośnie propozycji zmiany na diody 3W to kolega dobrze radzi będą świeciły jak 1w a nie będą obciążone max prądem co wyjdzie im na dobre .

bez napinki - działa to działa nie wnikajmy . Odnoszę sie do parametrów tego układu a dokłaniej zakresu drop out w którym faktycznie następuje stabilizacja . Nie kwestionuje 7diod i NSI w szeregu jako zabezpieczenia przed wzrostem prądu . Może nawet to jest skuteczne bo finalnie obniża prąd poniżej owych magicznych 350mA ( bo spadek napięci ana nim oraz ujemny wspólczynnik temperaturowy)

I jeszcze słowo na temat mocowania NSI do belki czy radiatora .Najprościej byłoby kleić klejem termo jednak zauważyłem że po czasie odpada więc chyba lepiej będzie lutować do podstawki PCB czyli gwiazdki od diody

Poniżej przykładowe realizacje dla LM317 (z lewej) oraz NSI z prawej .
W przypadku LM317 zauważ że konstrukcja jest tyleż prosta co kompaktowa , Na tym przykładzie są 2 oporniki 1ohm połaczone szeregowo co ustala prąd wypadkowy na ok 625mA (1,25V / R = I )
https://zapodaj.net/plik-EYHO1kVW0V

1. Zacznę od diod 3W
700mA 3,6V 160-180lm| 350mA 3,6
Ile lumenów przy niższym prądzie? kiepska sprawność. Już chyba bym wolał lecieć 1W przy 0,3A

2. Klejenie do radiatora NSI - nie będą one w lampie a tuż za sterownikiem w osobnej skrzyneczce, na jednym radiatorze. (trochę mi się koncepcja lampy zmmieniła, więc wyjdzie 9 takich NSI). O ile za dużo kabli nie wyjdzie. A będzie poza lampą bo przewiduję spore grzanie.

3. Dla mnie jest prostsze coś czego choć trochę rozumiem zasadę działania. Ten NSI stabilizuje mi prąd na 350mA a LM317 ma 1.5A więc tego już nie rozumiem czemu miałby on być ? Ten opornik tak mi zjedzie prąd? Nie jest to mniej ekonomiczne?


Jakie plusy i minusy ma układ z NSI na 6 diodach przy 3,4 a co nam w takim przypadku przyniesie LM317T z jakimś opornikiem? Bo z tego co ja widzę to przy NSI idzie 4V na sekcji w diabły (1,4W). To jest prąd za który płacę i robi mi dodatkowy grzejnik? Wytłumaczcie mi to na przykładach.

dziękuję za zangażowanie i pomoc w rozumieniu.




EDIT_________
I czy przypadkiem obniżając prąd opornikiem z 1.5A do 0,3A to nie obniży mi się napięcie o 1/5?

LM317 to układ regulacyjny (tak to ujmijmy) w zakresie od 0-1,5A
Opornik podłączony miedzy wyjście a we. regulacyjne determinuje prąd wynikowy (wyjściowy) więc dobierając opornik mozemy ustawić dowolny prąd (w uproszceniu)

Może jestem świnia ale chyba nie rób tej lampy a jak już sie zdecydujesz to nie wymyślaj niczego nowego ale wzoruj sie na jakimś projekcie tutaj opisanym i sprawdzonym

@ uukassiupl
Poniekąd uzupełniając to, co napisał Hultaj (czytaj, co Hultaj pisze, bo on wie, co mówi) proponuję żebyś zadał wujkowi Googlowi następujące pytanie: "LM317 jako źródło prądowe".
Poczytasz, obejrzysz obrazki, zapoznasz się z wzorami, wzbogacisz wiedzę.

Staram się poszerzać wiedzę. Ja którymś czytaniem w końcu wchodzę lvl wyżej w zrozumieniu ale jak widzicie wciąż mam przepaść. Wolę się nauczyć zależności to sam będę mógł kiedyś pomóc 😉

Z tego co zrozumiałem. Gdybym bral tego lm317t na 7 diod w szeregu przy 3.4V i 0.3A to potrzebuje opornik 0.66ohm. tak mi wyszło z wyliczenia czystych diod.


Dobrym torem idę? 😁

Edit, a w przypadku 6 diod 3.4V 0.3mA już potrzebny opornik 12ohm (Rezystor metal film THT 12ohm 1W 1% - taki znalazłem na alldrogo)

Źle, źle, źle!
Przecież Hultaj podał Ci wzór...
Chwilowo zapomnij o LEDach i skup się na tym jaki prąd chcesz mieć w obwodzie. 300mA?
Jeśli tak to podziel 1,25 przez 0,3 => 4.
Czyli potrzebujesz rezystora 4 Ohm.
Wpinasz takie cudo (czyli LM317 z rezystorem) w obwód z LEDami i gotowe.

Już powoli wiem gdzie dzwoni.

Opornik łączymy za LM317T. Gdy damy 4ohm to uzyskamy 0,31A. Potrzebna moc rezystora minimum 0,38W

Ale w takim razie przed LM317 też powinniśmy zastosować rezystor, który jak wyliczyłem powinien mieć 7.41ohm o mocy 0,713W. Dany rezystor uwzględnia przyjęte za nim 0,31A.

Nie. Układ zbudowany na LM317 stanowi taki "aktywny rezystor" który zmienia swój opór tak aby uzyskać zadany prąd .
Na fotce którą załaćzyłem masz wszystko co potrzeba (LM317,rezystor i podkładkę mikową dla odizolowania obudowy) .
Jeżeli wyliczysz i dobierzesz ten rezystor nic więcej już nie potrzebujesz.

W układzie źródła prądowego na LM317 zawsze na oporniku odkłada sie napięcie referencyjne 1,25V - resztą zajmuje sie LM .

ps
Napisałeś gdzieś wyżej że wolisz coś co rozumiesz czyli NSI ale wyprowadzając ten układ poza belkę udowodniłeś że nie rozumiesz . Nie chce sie rozpisywać więc wytłumaczę "na żądanie"

Nsi ma proste założenia. Zasilacz 24V, 2V luzu wg noty sprzedawcy. 6x3.4=20,4V. NSI ustala prąd na 0,35 którym nie musiałem się martwić. Więc to w rozumieniu wydawało się proste.


Z LM nie mogłem zrozumieć że urządzeniem regulującym napięcie mogę ustalić prąd, no nie trafiało to do mnie. Dzięki Wam zgłębiłem temat i już to rozumiem.

A z rezystorem przed LM chodziło mi o usprawnienie samego układu żeby ograniczyć jego grzanie. No bo wyliczony rezystor, to właśnie za nim ustala dany prąd, w moim przypadku wyszło 0,31A. Ale przed nim wchodzi pełne napięcie, które nie będzie wykorzystane. Stąd pomysł na ten rezystor. 24V zasilacza, 1,3V maksymalnie samego LM (wg noty katalogowej), 6x3,4V=20,4V. Więc w całym układzie nie wykorzystujemy 2,3V które miał obsłużyć ten dodatkowy rezystorek.

Więc gdzie jest błąd?
Bo to że jasno mi powiedziałeś że nie mam dawać rezystorka dodatkowo przed a jedynie za to jest jasny przekaz, ale dlaczego? Te 2,3V pomnożyć razy kilka sekcji może dać nam nawet kilkadziesiąt V nie wykorzystanej mocy. To idzie w ciepło na tych LM, tak?