Jak wygrać z glonami?

Witam,

od jakiegoś czasu jestem aktywnym "czytającym" forum - analizuję wpisy, starając się wdrożyć je w swoim zbiorniku. Do takiego działania zmusza mnie sytuacja w moim akwarium, a mianowicie nieustannie rosnące glony. Początkowo były to krasnorosty (których inwazja obecnie wyhamowała), a następnie wszechobecne nitki porastające zarówno rośliny jak i kamienie oraz korzenie. Mniej więcej w połowie okresu między podmianami mocno pyli także na przedniej szybie.

Informacje o moim akwarium:
założony 7.05.2022
zbiornik 200l (100x40x63) - zestaw optiset od Aquael
filtr Aquael Ultramax 1500, wkłady od dołu: gąbka, matrix, matrix, matrix + wata
skimer Eheim włączany 3 x w ciągu dnia po 1 godzinie
oświetlenie: 2 x aquael sunny D&N 2.0 14W, 1 x aquael plant 2.0 14W, 1 x Aquastel LED Glass Plant 24W (daje to w sumie ok 6000 lumenów), świecę 10 godzin, w tym pierwsza godzina tylko aquael plant i ostatnia godzina bez aquael plant, reszta czasu na pełnej mocy.
CO2 z butli 24/h - kolor indykatora jasnozielony
podłoże AquaGrowth Soil wysypane po całości, po środku przykryte czarnym piaskiem jako imitacja ścieżki
obsada: 28 neonów innesa, 8 tetr cesarskich, 8 otosków, 3 kiryski Julii, 3 pielęgniczki Ramireza, ok 12 krewetek amano, 3 x ślimak Military Helmet

Nawożenie: od początku nawoziłem linią nawozów Ferka zgodnie z zaleceniami osoby zakładającej mi akwarium. Po jakimś czasie rozpoczął się problem z glonami i zaczęło się również kombinowanie z nawozami. Od około miesiąca sytuacja wygląda tak, że wyczyściłem wodę z NO3 i PO4 nie podając w ogóle nawozów w tym czasie tylko mineralizując wodę RO za pomocą mineralizatora Growise i ustawiając potas na 30mg/l za pomocą nawozu potasowego Growise. Następnie przez ostatnie dwa tygodnie podawałem nawozy z soli KNO3 i KH2PO4 tak aby tygodniowo wpadało mi 10mg/l NO3 i 1mg/l PO4, dawki rozbite na dzienne oraz utrzymując mineralizację wody, jednak ustawiając potas już za pomocą K2SO4. Dodatkowo po podmianie dodane mikro AKWAN MIKRO EI POWDER w ilości 10ml.
Woda podmieniana co tydzień w ilości 60l - 100% RO

Poniżej badania wody z ostatniego dwutygodniowego okresu:
3.12 (przed podmianą)
NH4 - 0
NO2 - 0
NO3 - 1 mg/l
PO4 - 0,1 mg/l
Fe - <0,02 mg/l
Ca - 35 mg/l
Mg - 9 mg/l
KH - 5
GH - 6
K - 25 mg/l

9.12 (przed podmianą)

NH4 - 0
NO2 - 0
NO3 - 1 mg/l
PO4 - 0,1 mg/l
Fe - <0,02 mg/l
Ca - 32 mg/l
Mg - 10 mg/l
KH - 4
GH - 6
K - 20 mg/l

11.12

NO3 - 1 mg/l
PO4 - 0,05 mg/l
Fe - 0,05 mg/l
Ca - 36 mg/l
Mg - 7 mg/l
K - 25 mg/l

Prośba o wsparcie w rozwiązaniu problemu.
Z góry dziękuję.

Przestań podawać mikro .
Po dwóch tygodniach będziesz wiedział czy w tym tkwi problem

Wysłane z POT-LX1 przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl

Zaczynam coraz bardziej rozumieć filmiki Mossart na YouTube.
Zaczynałem na żarówce z małym gwintem nad akwarium
Ale gdzie tamte rośliny do tego, co dziś mamy.
Daj znać za 2 tygodnie, co się dzieje po odstawieniu micro.
Jak przeginałem z micro, to zawsze coś się spiezieleniło.

Podajesz mikro a NO3 i PO4 masz ciagle na zerowych poziomach.
Rosliny przy braku makro nie sa w stanie skorzystac z tego mikro za to glony maja uczte.

Wstrzymuję się w takim razie z mikro.
Makro będę utrzymywał tak jak do tej pory.

Wrócę z obserwacjami za 2 tygodnie.

Jak podajesz 10ppm NO3 a testy pokazuja ci prawie zero to znaczy ze podajesz za malo.

Sugerujesz odstawić mikro i jednocześnie zwiększyć podawanie Makro?
o ile w takim razie zwiększyć dawki na początek?

Pierwsze co mi rzuca w oczy :

Podmiana 60l czyste ro - co to ma na celu ?
Podmiany powinieneś robić wodą RO ale zmineralizowaną to założonych wartości np GH 6

Druga sprawa jeśli już parametry to NO3,PO4 ,FE praktycznie nie masz ,głodzisz rośliny .
Imho NO3 spokojnie w okolice 5-10 ppm ,FE 0,1-0,2 , Po4 - 0.5ppm oczywiście nie od razu ale stopniowo i utrzymać równowagę i regularność .
Za 2-3 tyg powinien być efekt

Czyste RO miałem na myśli, że nie mieszam z kranem. Oczywiście mineralizuję zgodnie z tym co napisałem w poście wprowadzającym czyli mineralizator Growise + potas z K2SO4.

Zwiększam w takim razie dawkowanie NO3 i PO4.
Piszesz o ustawieniu Fe 0,1 - 0,2. Sugerujesz dawkowanie samego Fe bez pozostałych mikroelementów?

Zawsze mnie bawią wpisy w rodzaju: "robię wszystko tak, jak polecał specjalista"
Chciałoby się rzecz, po efektach poznasz specjalistę.
A przechodząc do tematu właściwego:
1. każdemu początkującemu akwaryście polecałbym utrzymywanie nieco wyższych wartości KH/GH,
2. zaprzestanie podawania NO3 i PO4 przyniesie odwrotny skutek, który właśnie obserwujesz,
3. mikro bez makro = problemy.
4. oświetlenie - ja bym skrócił czas do 7-8 godzin, a może nawet którąś lampę wyłączył na jakiś miesiąc.
Czyli ogólnie nieśmiało sugeruję "linię obrony" zaproponowaną również przez przedmówców.

Rośliny nie pobierają luksusowo ani azotu ani fosforu
Jeżeli wierzyć testom i przed podmianą ma w wodzie azot i fosfor(w małych ilosciach) to w jakim celu zwiększać dawki przecież więcej rośliny nie pobiorą niż to co pobraly.
Chyba że ma w wodzie cale " 0"
Można oczywiście podnieść trochę azot i fosfor aby odczyt z testu był w miarę wiarygodny
Akwarium jest przenawożone mikro ale mogę się mylić







Wysłane z POT-LX1 przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl

opalik napisał(a):Piszesz o ustawieniu Fe 0,1 - 0,2. Sugerujesz dawkowanie samego Fe bez pozostałych mikroelementów?

Tak ja bym podał same fe bez reszty mikro.
Tak jak zauważył @prot zbiornik ma aż nad to mikro.

Ale z tymi zmianami to tak z umiarem i na raty.

Ok, to zaczynamy małymi krokami. Skupię się na ograniczeniu mikro i zobaczymy jaki będzie efekt po dwóch tygodniach.

Zwiększ trochę azot i fosfor bo balansowanie z azotem na granicy zera jest niebezpieczne

Wysłane z POT-LX1 przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl

prot napisał(a):Rośliny nie pobierają luksusowo ani azotu ani fosforu
Jeżeli wierzyć testom i przed podmianą ma w wodzie azot i fosfor(w małych ilosciach) to w jakim celu zwiększać dawki przecież więcej rośliny nie pobiorą niż to co pobraly.
Chyba że ma w wodzie cale " 0"

Kiedys borykalem sie ze zla kondycja roslin. Podawalem 10ppm No3/tydz a testy (JBL kropelkowe) pokazywaly 2-5ppm.
Zwiekszylem No3 do 15ppm/tydz a testy pokazywaly 2-5ppm. Zwiekszylem wiec do 20ppm i testy zaczely pokazywac 5-10ppm a rosliny wreszcie zaczely wygladac dobrze. W koncu stanelo na 25ppm/tydz z tym ze zbiornik gesto obsadzony. Po przycince oczywiscie dawki mniejsze.

Ja się z tobą zgadzam tylko że z tymi testami właśnie różnie bywa
Mogą wystąpić tez jeszcze jakieś czynniki limitujące pobieranie azotu

Trzeba trafić z odpowiednią dawką aby rośliną nie brakowało a w wodzie nie było tego za dużo bez potrzeby .
Dobrze jest ustalić własną dawkę gdyż jak wiemy każdy zbiornik jest inny
Ja proponuję aby nie zmieniał kilku rzeczy naraz bo nie znajdzie przyczyny
Gdyby miał jeszcze problemy z duzym pyleniem ( azot,fosfor ) to ustawienie tych parametrów przyszłoby mi do głowy jako pierwsze
Niech podniesie trochę makro i nie podaje mikro zobaczymy jakie będą efekty




Wysłane z POT-LX1 przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl

Wracam z relacją po dwóch tygodniach.

Zgodnie ze wskazówkami nie podawałam w ogóle mikro.
Zwiększyłem również dawkę azotu i fosforu. W pierwszym tygodniu było to 15mg/l NO3 i 1,5 mg/l PO4.
W połowie okresu między wymianą wody dosyć mocno zapyliło przednią szybę. Nie było widać jakiegoś drastycznego przyrostu nitek. Przed podmianą (17.12) testy wody wykazały:

NO3 - 2 mg/l
PO4 - 0,2 mg/l
Fe - 0
Ca - 35 mg/l
Mg - 7 mg/l
K - 30 mg/l

Następny tydzień zwiększona dawka NO3 do 20mg/l oraz PO4 do 2 mg/l. Szyba przednia znowu zapyliła w połowie tygodnia jednak już nie w takim stopniu jak poprzednio. Glony na roślinach jakby przystopowały, ale dalej występują zarówno na roślinach jak i kamieniach i korzeniach. Na piasku pojawiają się nieduże ogniska sinicy. Testy przed podmianą (23.12):

NO3 - 4 mg/l
PO4 - 0,6 mg/l
Fe - 0
Ca - 36 mg/l
Mg - 8 mg/l
K - 30 mg/l

Utrzymywać ostatnie dawkowanie czy wprowadzać kolejne korekty?

Standard to wsypać do akwarium drogie aktywne podłoże ale nie doczytać co jest powodem tej ceny....
Masz aktywne podłoże, którego zadaniem jest między innymi zbijać fosfor a Ty lejesz go w nadziei, że będzie w słupie...

Druga sprawa trzymasz się zależności NO3-PO4 10 do 1 co także raczej dobre nie jest gdyż współczynnik Retfielda odnosi się do zależności pomiędzy N a P i w dodatku w wodzie słonej.

Azot możesz starać się podnosić dalej ale fosforu nie lej w tych ilościach gdyż zaraz będzie nowy temat o sinicach.

Aha jeszcze jedno powoli...jeśli nagle teraz wlejesz 20-30ppm azotu to efekt dla roślin będzie zbliżony jak byś wcześniejsze dawki tylko podwoił gdyż rośliny nagle z dnia na dzień nie zaczną rosnąć...natomiast dla wszelkich glonów nagłe 20-30 ppm będzie pożywką...
Reasumując jak jest lepiej to nie szalej z jeszcze wiekszymi dawkami i nie patrz na testy fosforu.

Wysłane z SM-A600FN przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl

Idąc drogą poprzednich rad zwiększyłem dozowanie PO4 i NO3 eliminując nawożenie mikroelementami. Stosunek 10:1 był jakby czynnikiem wyjściowym, bo założyłem, że problem z glonami wziął się właśnie z niewłaściwego stosunku tych makroelementów w zbiorniku.
Jakie w takim razie dawki nawozów przyjąłbyś na dalsze kontynuowanie walki z glonami?

Dodam, że mamy 4 dni od podmiany i przednia szyba zaczyna pylić.

Jeżeli zaczyna ci pylić przetrzyj i dodaj z 3 mg azotu

Wysłane z POT-LX1 przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl

Czy to już czas żeby zacząć podawać mikro? Widać, że nowe przyrosty na niektórych roślinach są żółte i na niektórych poskręcane.

Połowa okresu między podmianami i przednia szyba delikatnie zapylona.
Rozwój glonów wygląda na zahamowany, ale te które były utrzymują się lub znikają bardzo powoli.
Nawożenie utrzymuję na poziomie: NO3 - 3,5 mg/l dziennie PO4 0,014 mg/l dziennie

Witam,
wracam z tematem po małej przerwie. Po Waszych radach dotyczących problemów z początku postu, przez dłuższy okres następowało powolne wycofywanie glonów. W tym czasie największą bolączką było mocne pylenie szyb (zaczynało się już po ok 2-3 dniach od podmiany wody). Nie robiłem z tym jednak nic licząc, że temat się ustabilizuje. W dalszym ciągu sukcesywnie starałem się usuwać glony, głównie krasnorosty, które cały czas pozostawały po poprzedniej inwazji. Do usunięcia krasnorostów używałem raz na jakiś czas carbo podawane za pomocą strzykawki, bezpośrednio na glon.
No i ostatnio musiałem przedobrzyć. Woda zaczęła robić się coraz bardziej mętna, a obecnie jest zielona. Dodatkowo zauważyłem, że coś zablokowało pobieranie azotu przez rośliny. Wartości mierzone testem AQUALAB pokazywały NO3 mocno powyżej 20mg/l. Od ok 1,5 tygodnia nie podaję dodatkowo azotu a ostatni test NO3 pokazał ok 15 mg/l i wydaje mi się, że wartość ta została zbita wyłącznie podmianami wody.

Podmiany cały czas co tydzień 60l RO mineralizowane QualDropem GH+ One Plant (tutaj zmiana od ok 4 tygodni z mineralizatora Growise). Mineralizacja na GH=6. Obecnie dodatkowo podaję jedynie fosfor w ilości 1ppm na tydzień

Parametry wody przed ostatnią podmianą (21.04)
NO3 - 15
PO4 - 0,2
Ca - 29,6
Mg - 7,2
K-25


Prośba o poradę jak zaradzić tej wodzie.
Z góry dziękuję.

Chyba najlepszym wyjściem jest zastosowanie lampy UV
Na jakis czas w ogóle nie podawaj nawozów


Wysłane z POT-LX1 przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl

Prot, kojarzę, że rekomendowałeś jakąś lampę UV na którymś z wątków. Możesz polecić coś sensownego?

możesz zastosować jakiś koagulant np AQUACLAR plus od ZOOLEKA.
Oczywiście intensywnie należy wodę przefiltrować aby wychwycić związane cząstki glonów .
Zostanie w akwarium trochę osadu ale to mozna już odessać