Witam forumowicze . Potrzebuję Waszej pomocy. I to dość pilnie !
Moje akwarium zalałem jakieś 2 miesiące temu. Niby nic się niedziało. Dopiero jakiś tydzień albo półtora tygodnia temu zaczęły mi się rozwijać glony. I to bardzo paskudne glony ;/.
Opis zbiornika:
litraż: 112l
roślinność : 4
żabienice ( jedna to
żabienica bartha, reszty nie znam ;/), jakaś niska trawka, ta wysoka trawka na zdjęciach, na powierzchni ppływa sobie
pistia i cabomba.
Nawożenie: nawozy od uzytkownika romster2 z
allegro, czyli kulki gliniano-torfowe, nawóz podstawowy i do tego nawóz makro+Fe. Póki co nie nawoziłem, bo miałem troche za słabe światło i nie dawalem
co2 (z cytrynowni), więc nie chciałem karmić glonów.
Musze nadmienić że szukałem jakiś info na temat tej inwazji ale nic nie pasuje do glonów ktore wyszukałem u wujka google ;/
Oświetlenie: wcześniej miałem 2x18W. teraz (od dzisiaj ;d) mam 3x28W
6500k (żarówka enegrooszczedna) i 1x18W 2700K (świetlówka zwykła). Wrzuce zdjęcia poprzedniego oświetlenia.
Zdjecia:
Przed zmiana oświetlenia. Glony jeszcze nie urosły aż tak
Dzisiaj założone oświetlenie. Glony urosły do olbrzymich rozmarów
A tu już moje wyhodowane glony... :
http://imageshack.us/photo/my-images/818...36250.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/687...36540.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/248...64010.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/593...64017.jpg/