witam
od jakis 2 miesiecy walcze z zielenicami paskudne glony powoli ale skutecznie rozkladaja mi roslinki
regularnie pojawia mi sie zielony nalot w postaci pylu na szybach akwarium, korzeniu, kamykach i oczywiscie roslinach zanic niemoge sie tego pozbyc
do podlorza uzylem 6kg aquagruntu 4kg floranu i oczywiscie zwiru kwarcowego
po jakims czasie wysypalo mi zielenice nitkowate i okrzemki ale juz sie ich pozbylem pozostal tylko paskudny zielony nalot rosliny przestaly rosna i robi sie paskudnie
akwa 126l 80x35x45 oswietlenie 2x philips865 18w 2xphilips840 18w 1xaquarelka 18w
co2 podaje z bimbrowni
PH 7-75
NO3 5mg/L
PO4 1,5ppm/l
w tej chwili nie podaje zadnego nawozu i PO4 spadlo do 1mg/l podmieniam wode okolo 25-30l tygodniowo
aquagrunt przyczynil sie do wysypu zapewne
ale teraz mam tez chyba zly poziom PO4
chcialbym wiedziec jaka ilosc PO4 i NO3 powinna znajdowac sie w akwa
i jak zbic PO4 bo wydaje mi sie ze jest zaduzo a zamalo jest NO3
jak mam teraz walczyc z tymi glonami
pozdrawiam i z gory dziekuje