Witam szanownych forumowiczów:)
Mam mały problem z glonami-nie wiem czy akurat ten temat powinien znaleźć się w tym miejscu ale innego nie znalazłem.
Od prawie miesiąca w moim akwa pojawił się okrzemek i zielony nalot. Stało się to po tym, jak leczyłem moje ryby lekiem serry baktopur. Jest to już ok miesiąca od leczenia a na razie cały czas są te gloniska i nie mogę sobie dać rady. Zmarniało mi dużo roślin ale powoli odbijają. Najwięcej tego diabelstwa umiejscowiło się na synemie chociaż i amazonka nie jest czyściutka.
Moje akwa to 110l wody netto
oświetlane ok 15h na dobę 4x18 osram fluora 865.
Nawożę nawozem PGC przy podmianie wody -dawka wg producenta +Fe.
Od trzech dni zacząłem podawać PG Macro 2ml dziennie .
Co2 podawane z bimbrowni
Ph wody jest 6.8.
Innych parametrów nie znam
I teraz pytanie czy winą za te glony(wiem że mało światła powoduje wysyp okrzemka ale u mnie wg watów/l jest dobrze) może być za słabe albo złej jakości światło?Czy to prawda że świetlówki Fluora Glo pozwalają pozbyć się glonów czy to tylko reklama sprzedawcy ze sklepu? A może coś innego robię żle? Gdzie mam szukać przyczyny
Proszę o rady:)
-
Rumcajsik
●
- Początkujący
- Posty: 9
- Dołączył: 26 gru 2005, 19:39
- Miasto: Gdańsk
A ile i co ile czasu podmieniasz wodę kolego?
-
MaxRipper
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 178
- Dołączył: 11 maja 2004, 23:13
- Miasto: Białystok
- Wspieram stronę kontem Premium
-
Wodę podmieniam raz w tygodniu 1/3 pojemności czyli ok 30 l
Mam małą obsadę ryb - trochę wybiła mi rybcie choroba:( więc i mało pokarmu w wodzie.
-
Rumcajsik
●
- Początkujący
- Posty: 9
- Dołączył: 26 gru 2005, 19:39
- Miasto: Gdańsk
Przyczyn tego stanu rzeczy szukalbym w podawaniu makro oraz... wodzie wodociągowej (jesli wlasnie na nią podmieniasz). Najgorsze jest to, że nie znamy parametrów jednak podejrzewam iż w kranowie masz wysoka zawartośc azotu - u mnie jest np. 7 ppm. Do tego dochodzi azot w PG Makro.
Ogolnie jesli chcesz nawozic makroelementami musisz znac chociaz zawartość NO3 w wodzie. To podstawa bez tego nawet nie moge Ci za wiele poradzić.
-
MaxRipper
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 178
- Dołączył: 11 maja 2004, 23:13
- Miasto: Białystok
- Wspieram stronę kontem Premium
-
Jak już wspomniałem wcześniej makro podaję dopiero od trzech dni,a tego okrzemka mamjuż od około miesiąca:) Wiem że powinienem kupić testy i zmierzyć chociaż zawartość azotu. Tylko z drugiej strony bardzo dużo kozystam z tego forum i właśnie tu dowiedziałem się że na pzykład o niedoborze azotu świadczy skręcanie sie liści, bardzo wolny wzrost roslin. A to właśnie stało sie po leczeniu bactopurem.Do momentu wlania tego środka rosliny rosły jak szalone- przy tej samej kranówie:) A z tego co wiem to nasze ujęcie głębinowe w Gdańsku jest jednym z lepszych. Nie wiem jakie zawiera związki i w jakich ilościach. Może uda mi się zakupić za kilka dni testy wtedy będę wiedział co jest z wodzie.
-
Rumcajsik
●
- Początkujący
- Posty: 9
- Dołączył: 26 gru 2005, 19:39
- Miasto: Gdańsk
hmmmmmmmm..... problem może tkwić w tych lekarstwach albo w nagromadzeniu się mikro (jeśli masz mało roślin to twoje dawki pewnie są za duże), makroelementów (co dzień 2ml? wydaje mi się że to o wiele za dużo) albo wkońcu w oświetleniu. Ilość watów jest ok. ale masz jedno i to samo widmo bo masz 4 takie same świetlówki.w zbiorniku roślinnym powinno być zróżnicowane widmo tzn. świetlówki o innym widmie.jeśli chodzi o podmiany wody to lejesz prosto z kranu i uzdatniasz czy odstawiasz na kilka dni?
-
100>P Piotr Stochmal
●
- Znający temat
- Posty: 1110
- Dołączył: 17 wrz 2005, 09:16
- Miasto: Lipno
-
Witam ponownie
Może zacznę tak. Akwarium prowadzę już, albo dopiero ok 10 lat. Przez te wszystkie lata mam akwarium z dużą ilością roślin- po prostu to lubię. Wodę zawsze lałem prosto z kranu bez uzdatniaczy. Kiedyś miałem słabsze światło ale wszedłem na to forum i zaczęło się u mnie kombinowanie:) Nigdy przez wodę nie miałem problemów. Na tym forum znalazłem też parametry naszej gdańskiej kranówki. Wiem z własnego doświadczenia że na prawdę nie jest zła. Chyba że się mylę Makro zacząłem stosować również przez to forum Tutaj również znalazłem to nieszczęsne 2ml- w kilku postach dodawane nawet do mniejszych akwa:) Bardzo dużo czytam interesujące mnie tematy. Znalazłem tu między innymi przyczyny poskręcanych liści,dlatego zastosowałem makro.Na pewno jest błędem że nie stosuję testów. W ciągu tych kilku dni rośliny zaczęły mi odbijać a właściwie im zaczęło odbijać gdyż jak nigdy w ciągu trzech dni urosły mi od 5 do 7 cm Dla mnie to sukces bo zawsze rosły dobrze ale wiele wolniej. Bez pomiarów chciałem dodawać makro przez tydzień, potem po podmianie wody chciałem zmniejszyć podawaną ilość- nie wiem czy dobry sposób ale jak widzę wszyscy eksperymentują:). faktem jest że mam świetlówki o tym samym widmie, zawsze tak miałem dlatego nie zmieniałem i być może to jest ten błąd . Ale teraz postanowiłem to zmienić .Chcę zakupić jakąś-i tu problem jaką? Może jakaś podpowiedz?Może któraś świetlówka "ubija" głony? Na pewno przyczyną okrzemka w takiej ilości jest ten lek, ale być może, że pomogło mu w tym moje światło.
Dzięki za sugestie i podpowiedzi
-
Rumcajsik
●
- Początkujący
- Posty: 9
- Dołączył: 26 gru 2005, 19:39
- Miasto: Gdańsk
Rumcajsik napisał(a): któraś świetlówka "ubija" głony? podpowiedzi
yhhyhyyh żadna świetlówka Ci nie ubije glonów hyyhhyyh. dopiero odpowiednie warunki powinny spowodować, że glony znikną. A może baniak się jeszcze nie ustabilizowal? ze świetlówek polecam philipsa aquarelle- w 100% polecam. tania jak barszcz a jaka dobra poza tym nie polecam hagena-aqua glo .pzdr
-
100>P Piotr Stochmal
●
- Znający temat
- Posty: 1110
- Dołączył: 17 wrz 2005, 09:16
- Miasto: Lipno
-
100>P napisał(a):yhhyhyyh żadna świetlówka Ci nie ubije glonów hyyhhyyh. dopiero odpowiednie warunki powinny spowodować, że glony znikną. A może baniak się jeszcze nie ustabilizowal? ze świetlówek polecam philipsa aquarelle- w 100% polecam. tania jak barszcz a jaka dobra poza tym nie polecam hagena-aqua glo .pzdr
IMHO z tą barwą i glonami nie jest tak do końca. Np temperatura barwowa świetlowek pomaga w duzym stoniu w walce z zakwitem. Glony wolno plywające bardziej preferują barwę < 4500 K (barwa biała). Dowód: światlo sloneczne posiada w przewazajacej częsci temp ok 4000 K (barwę bialą), wystawienie zbiornika na bezpośrednie dzialanie swiatla slonecznego wywoluje najczęsciej zakwit (abstrahuję tu od natęzenie światla, poszczególnych fal, ktore ten proces przyśpiesza). Co do innych glonow i wplywu temp barwowej się nie wypowiadam bo u mnie przy 4500 K inne nie rosną.
Wracając do tematu:
Rumcajsik, myślę ze dodając makroelementy bez wczesniejszego badania wody nie miales zadnego punktu odniesienia. Moglo być tak, ze w wodzie mialeś np. steżenia N rowne 20ppm, a fosforu moglo nie być wcale. Dodając makro zaburzyles rownowagę pomiedzy ilością azotu do fosforu, co w rezultacie przyczynilo się do wykwitu zielonych kropek. Czasem warto kupic testy i podawac np pojedyncze zwiazki, obnizajac poziom jednego z nich. Jak to działa: gdy mamy wysoki poziom azotanów, kupujemy sobie K2SO4, KH2PO4, i KNO3. Aby obnizyc poziom azotu dodajemy codziennie K2SO4, pelna gamę mikroelementów (np. z PGC) oraz delikatnie KH2PO4. KNO3 nie podajemy do momentu az jego poziom nie spadnie do np ponizej 3 ppm (chociaz zalecam przetestowac przy jakim poziomie NO3 glony nie wystepuja, a roslinki rosną - każdy zbiornik jest inny ). Jak widzisz miedzy mikro i makroelementami musi istnieć pewna rownowaga. Jesli czegos jest zaduzo, a czegoś nie ma wcale to rownowaga ulega samoistnemu rozchwianiu.
Myśle ze czas i eksperymenty (ekspetymentuj z glową! ), pozwola w niedlugim czasie na przywrocenie rownowagi biologicznej w Twoim akwa.
-
MaxRipper
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 178
- Dołączył: 11 maja 2004, 23:13
- Miasto: Białystok
- Wspieram stronę kontem Premium
-
Jasne. Musisz uzbroić się w cierpliwość i powoli dojść do dawek nawozów. ja zaczynałem od PGC,PGF+ i tak ciągnąłem z pół roku a teraz się wziąłem za KNO3, KH2PO4, MgSO4 itp. nie jest to łatwe ale trzeba mieć cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość a potem to się patrzy na baniak z przyjemnością gdy roślinki są soczyste i bąblują, gdy nie ma gloników itp. .PZDR
-
100>P Piotr Stochmal
●
- Znający temat
- Posty: 1110
- Dołączył: 17 wrz 2005, 09:16
- Miasto: Lipno
-
Ok wygraliscie z tym Makro tylko nie wiem czemu o tym mowa jeśli z okrzemkiem walczę od miesiąca a makro podawałem od 5 dni.
Właśnie dokupiłem nowe roślinki, przestaję dawać makro ale PGC na razie przy podmianie dodaję. Dzisiaj się własnie dowiedziałem że nasza woda zwłaszcza latem ma sporą dawkę fosforanów i być może to jest tym spowodowane. Druga rzecz to bactopur który prawdopodobnie wyniszczył mi bakterie nitryfikacyjne ( chyba tak się to pisze:)) A tym samym moje akwa przechodzi drugi raz początek Uzbroję się w cierpliwość i zobaczę co dalej będzie. Jedną świetlówkę na razie podmieniam na Philips aqua coś tam-takie polecił mi sprzedawca w naszym sklepie Okaz.
Dzięki za zainteresowanie i podpowiedzi. Ze wszystkich korzystam. A kto pyta nie błądzi
-
Rumcajsik
●
- Początkujący
- Posty: 9
- Dołączył: 26 gru 2005, 19:39
- Miasto: Gdańsk
Rumcajsik napisał(a):Właśnie dokupiłem nowe roślinki, przestaję dawać makro ale PGC na razie przy podmianie dodaję. Dzisiaj się własnie dowiedziałem że nasza woda zwłaszcza latem ma sporą dawkę fosforanów i być może to jest tym spowodowane.
Po pierwsze wbrew pozorom, brak podawania makro (N, P lub K) to rownież nie jest rozwiazanie. Myślę, ze Twoim wyjściem jest po prostu zbadanie wody kranowej i wody z akwa za pomoca testów: na NO3, PO4 w celu ustalenia prawdopodobnych przyczyn występowania glonów. Od tego trzeba zaczać. Wyniki testow musza się potwierdzić z obserwacją występujących glonów. Rumcajsik napisał(a):Druga rzecz to bactopur który prawdopodobnie wyniszczył mi bakterie nitryfikacyjne ( chyba tak się to pisze:))
Tak dokladnie się stalo. Jesli mogę ci cos poradzić to zmniejsz czas oświetlenia do (tu moze nastapic krytyka) 1 godziny. Codzienie jesli nie beda wystepowac nowe glony bedziesz mogl zwiekszac długośc oświetlenia. Przy tej czynnosci staraj sie dostarczac mikrolementy. W tym czasie kup testy - na poczatku chociaz na NO3. Co daje taka dziwna metoda: po pierwsze glony Cie nie zjedzą i zanim dojdziesz do optymalnej długości dnia świetlnego nastąpi pelne dojrzewanie zbiornika, wytworzą sie bakterie nitryfikacyjne. Po drugie metoda ta daje troche czasu, bo mniej światła=mniej glonów=wolniejsze zmiany - czasu, w ktorym zdązysz troche poczytac, poobserwowac i kupic wspomniane testy. Oczywiście zmiany na roslinach będą - zmarnieja jednak trzeba pamietac, ze minimalna dawka pelnego spektrum dziennie daje im moment rozwoju, w przypadku metody całkowitego zaciemnienia nie mają dostepu do światła i wówczas nie tylko marnieją ale też giną. Rumcajsik napisał(a):Uzbroję się w cierpliwość i zobaczę co dalej będzie. Jedną świetlówkę na razie podmieniam na Philips aqua coś tam-takie polecił mi sprzedawca w naszym sklepie Okaz.
Hmm mówiles o okrzemkach i naszla mnie myśl - kiedy ost. raz wymienialeś świetlowki?
-
MaxRipper
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 178
- Dołączył: 11 maja 2004, 23:13
- Miasto: Białystok
- Wspieram stronę kontem Premium
-
Test na NO3 kupię na pewno-postaram się jak najszybciej. Nie wiem czy odważę się na 1 godzinne oświetlanie akwa:) Bo szkoda mi trochę szmalu jaki włożyłem już w rośliny. A co do świetlówek to są stosunkowo młode- od 3 miesięcy do 1 miesiąca. Teraz będzie jeszcze jedna najnowsza.
I jeszcze jedno pytanie: czy temperatura wody wpływa dodatkowo na powstawanie glonów lub czy im pomaga?. Podczas leczenia podniosłem temp do ok 30 * teraz mam 26* rano, 27* wieczorem.Czy to ma jakiś wpływ?
-
Rumcajsik
●
- Początkujący
- Posty: 9
- Dołączył: 26 gru 2005, 19:39
- Miasto: Gdańsk
Rumcajsik napisał(a):I jeszcze jedno pytanie: czy temperatura wody wpływa dodatkowo na powstawanie glonów lub czy im pomaga?. Podczas leczenia podniosłem temp do ok 30 * teraz mam 26* rano, 27* wieczorem.Czy to ma jakiś wpływ?
Hmm niestety nie mam zadnych spostrzeżeń dotyczących zwiekszonej temp i jej wpływu na rozwoj glonów. Może ktoś inny?
-
MaxRipper
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 178
- Dołączył: 11 maja 2004, 23:13
- Miasto: Białystok
- Wspieram stronę kontem Premium
-
Dzięki za wszystki podpowiedzi.Wiem że ten temat jest niewyczerpalny:) Ale właśnie znalazłem na forum inny temat i mnie zastanowił.Podczas podmiany wody po lekarstwie wyczyściełem filtr wewnętrzny. Do tego wzruszyłem podłoże- częściowe odmulenie. Prawdopodobnie w ten sposób uwolniłem azotany czy też fosforany czyli zachwiałem równowagę biologiczną- filtr bez bakterii po lekarstwie wypłukany ( w wodzie akwariowej) i uwolnione związki z dna. Jak to się ma do glonów?:)Zaznaczam że rybki w tej chwili czują się dobrze, rosliny silnie bąbelkują i rosną a mierzone ph 6.8. Czy prawdą jest to o tym podłożu? Jeśli tak, to jak to się ma do odmulania? Warto to robiś co tydzień ,miesiąc czy pozostawić tak jak jest?
-
Rumcajsik
●
- Początkujący
- Posty: 9
- Dołączył: 26 gru 2005, 19:39
- Miasto: Gdańsk
Szczerze mowiąc wiele akwarystów wogole nie odmula (ja sie do nich zaliczam). Jednakże musisz wiedzieć, że od czasu do czasu gruntowne przeczyszczenia dna jest potrzebne. W przeciągu kilku lat, nawet przy malej obsadzie troche szlamu sie zbierze. Wówczas czyszczenie w formie odmulania jest w 100% przyczyna uwlonienia azotanów i fosforanów do kolumny wody i w efekcie wykwitu glonów. IMHO lepsze jest tzw. odkurzanie - czyli zbieranie odpadow z zakamarków akwarium znajdujących sie na powierzchni dna
Gruntowne czyszczenie (płukanie) podloża powinno mieć miejsce podczas restartu zbiornika, ktory powinien następować, nie rzadziej niż 2 lata od startu akwarium (nawet gdy wszystko gra). Powyższy pogląd jest tylko moją opinia - nie wiem czy ktoś ja podziela. Opieram go w glownej mierze na fakcie, iż dno akwarium jest środowiskiem sztucznym nie zawierającym rodzajowo nawet 1% organizmów zasiedlających dno zbiorników wodnych w naturze. Dlatego też odpady, ktore w srodowisku naturalnym sa rozkladane na bieżaco, w akwarium są gromadzone. Dwa lata to IMHO okres maksymalny, przez ten czas bowiem nagromadzone szczatki mogą zrobić sie bardzo niebezpieczne.[/i]
-
MaxRipper
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 178
- Dołączył: 11 maja 2004, 23:13
- Miasto: Białystok
- Wspieram stronę kontem Premium
-
W calej tej, zresztą mądrej dyskusji zabraklo jeszcze jednej opcji.. - a mianowicie tego, że stosując środek bakteriobojczy, najprawdopodobniej (a w zasadzie napewno) zniszczyłeś bądź bardzo uszkodzileś szczepy bakterii biorących udzial w cyklu azotowym, ktory jak zapewne wiesz "organizuje, kontroluje i stabilizuje" obieg azotu w akwa (NO3-, NO2-,NH4+/NH3). Jestem pewien, że także ten fakt spowodowal to co opisujesz!
Pozdrawiam
-
whiteBT
●
Witam ponownie.
I właśnie chyba to było przyczyną wzrostu azotynów. Najprawdopodobniej własnie bactopur zaszkodził mojemu akwa:) Na dzień dzisiejszy rośliny już zaczęły mi szaleć chociaż okrzemek w niewielkiej ilości jeszcze się utrzymuje. A do tego wszystkiego od dwóch tygodni zacząłem walczyć z zakwitem wody. Makro przestałem już stosować o wiele wcześniej, ale widocznie tych związków nagromadziło mi się trochę. A do tego wszystkiego bardzo zaczęły mi się kocić brzanki. Mam ich już kilkanaście( ciężko je zliczyć:) ) Właśnie zacząłem odławiać bo wiem że ich odchody też źle wpływają na jakość wody. Ale w związku z tym mam jeszcze pytanie. Znalazłem na necie woreczki na usunięcie NO3. Czy warto to stosować i czy wogóle warto stosować inne preparaty wiążące szkodliwe związki?
Pozdrawiam
Rumcajs
-
Rumcajsik
●
- Początkujący
- Posty: 9
- Dołączył: 26 gru 2005, 19:39
- Miasto: Gdańsk
-
Cześć. Moje akwarium nawiedziła plaga okrzemek. Zbiornik ma 5 tygodni więc jest relatywnie świeży, przy czym ja swoim niedoświadczeniem dodatkowo tą plagę wzmocniłem, gdyż:
- W drugim tygodniu zmieni...
Wyświetlenia: 1189 | Odpowiedzi: 5
czytaj więcej...
-
Witam! Od jakiegoś miesiąca może 1,5 borykam się z inwazją glonów prawdopodobnie z okrzemkami i sinicami. O ile z sinicami udało mi się wygrać (zaciemnienie, lampa UV i częste podmiany) o tyle z okrze...
Wyświetlenia: 2441 | Odpowiedzi: 11
czytaj więcej...
|
|