cob_ra napisał(a):Sryy
Czy te kilkadziesiąt złotych warte jest kombinowania? Np kimberley wypuszcza korzenie nawet 10-15cm. Uważasz, że dzięki siatce ładnie wyrwiesz, posadzisz i nie zrobisz burdelu? Toniny mają bogaty system. U mnie każda roślina wypuszcza kilka-kilkanaście cm długości korzenie. Jak przy siatce mam to zebrać, wyrzucić i zasadzić ponownie? Ja jestem amator nie potrafię.
OK. ja nikogo nie namawiam . To tylko alternatywa .
Swoją drogą miałem siatkę i przesadzanie nie było wielkim problem .
Raz to wielkośc oczek - przy drobnych okazało sie że korzenie pełzają po siatce
Dwa: zawsze mozna odciąc korzenie które sie zaplączą.
Dla jasności: po kompletnym restarcie użyłem aktywnego (
amazonia) i nie ma porównania . Teraz i jednym z akwariów ma czysty żwirek i planuję jego restart - zgadnij jakie będzie podłoże?