Witam
27 grudnia założyłem 25l baniaczek na krewetki.
Podłoże
aqua substrate ii+, oświetlenie: 2 lampy led firmy
aquael po 6w, jedna zwykła a druga z pasmem dla roślin i mały filterek firmy
aquael do 25l.
Wsadzonych jest bardzo dużo roślin
, jednak na początku popełniłem błąd i zacząłem stosować
co2 z bimbrowni.. no i mam piękny zakwit.
Na roślinach łodygowych widać nitki a mech i korzeń pokryte są jakąś dziwną watą.
Przestałem podawać
co2, zmniejszyłem światło (świecę tylko jedną lampe przez 6h/dzień) i podaje dwukrotną dawkę carbo.
W końcu moje pytanie :
Czy to co robie wystarczy w walce z glonami
, czy musze robić coś jeszcze?
Bardzo proszę bardziej doświadczonych o pomoc,
z góry dzięki