Nasycenie CO2

Czytając o rozpuszczaniu CO2 zawsze pisano, że reaktor z filtra przepływowego najlepiej rozpuszcza ww. gaz. Miałem kostkę lipowa,potem spiek ceramiczny schodziłem z ph do 7,0 wg testu permanentnego i testu na ph JBL. Teraz mam reaktor z obudowy filtra i ze zwiększonym podawaniem CO2 ph jest na poziomie 7,4-7,5. Baniak 140x45x40 z jednej strony 2228 z drugiej jbl 900 z reaktorem. Zalane ok 5 m-cy temu, ustabilizowany. Co2 z butli 24/h, nie pisze ile bąbelków bo trudno policzyć. Licznik z kroplówki.
Dlaczego tak się dzieje, miała być oszczędność gazu

kodi280 napisał(a):Czytając o rozpuszczaniu CO2 zawsze pisano, że reaktor z filtra przepływowego najlepiej rozpuszcza ww. gaz. Miałem kostkę lipowa,potem spiek ceramiczny schodziłem z ph do 7,0 wg testu permanentnego i testu na ph JBL. Teraz mam reaktor z obudowy filtra i ze zwiększonym podawaniem CO2 ph jest na poziomie 7,4-7,5. Baniak 140x45x40 z jednej strony 2228 z drugiej jbl 900 z reaktorem. Zalane ok 5 m-cy temu, ustabilizowany. Co2 z butli 24/h, nie pisze ile bąbelków bo trudno policzyć. Licznik z kroplówki.
Dlaczego tak się dzieje, miała być oszczędność gazu

Nie wiem, czy dobrze rozumiem...
Twardość wody nie uległa zmianie ?
A tak na marginesie - z jakiego poziomu schodziłeś do pH 7,0, że teraz dochodzisz tylko do pH 7,4 ?

Już odpowiadam, KH stale jest na poziomie 10. Podmiany są stałe kranowitem. Ph mierze testem JBL 6,0-7,6. Bez gazu testy ponad skale wychodziły.

Baniak na ziemi jest stabilny, obsadzony jest zawartkami (80%) plus szybkie rośliny.Glonów zero, nawozy 1:10:15. Co tydzień je wycinam (te szybkie). Dlaczego zaistniała taka rozbieżność?

kodi280 napisał(a):Już odpowiadam, KH stale jest na poziomie 10. Podmiany są stałe kranowitem. Ph mierze testem JBL 6,0-7,6. Bez gazu testy ponad skale wychodziły.

Baniak na ziemi jest stabilny, obsadzony jest zawartkami (80%) plus szybkie rośliny.Glonów zero, nawozy 1:10:15. Co tydzień je wycinam (te szybkie). Dlaczego zaistniała taka rozbieżność?

Teoretycznie powinno być powtarzalnie. Co nie zmienia faktu, że niby buforowanie marne, a się nie zakwasza... Spróbuj potwierdzić pomiar innym zestawem testów.

Jakoś sam rozwiązałem sprawę. Problemem ograniczającym nasycenie było czyszczenie filtrów po 4 m-cach. Zrobił się za duży nurt tuż pod powierzchnią wody, za duże napowietrzanie. Trzeba było trochę przestawić wyloty. Wylot z jbl i narurowca trochę przerobiłem, woda wypływa teraz taka rozproszona.
Teraz widzę sens reaktora, woda krystaliczna. Nie licząc bomblowania roślin. Rewelacja małym kosztem.

permamentne wskaźniki podobnie jak paski do pomiaru PH niezależnie od firmy, możesz sobie niestety w buty wsadzić, i tu jest odpowiedź

przekłamują okropnie a i daty ważności mają chyba przebijane

pozdrawiam