Witam,
Jest to mój pierwszy post na tym forum więc prosze o wyrozumiałość
Mam problem najprawdopodobniej z rozpuszczalnością
CO2.
GH: 10
KH: 5-6
kostka 25l ( małe a'la iwagumi )
Na początku podawałem
CO2 przez filtr wewnętrzny z bimbrowni, ale zagazowałem w ciągu kilku godzin obsadę.
teraz podaję przez spiek ceramiczny z reaktora z sody i kwasku.
Woda w akwarium wygląda jak gazowana, wszystko ładnie rozchodzi się po całym zbiorniku.
Indykator cały czas wskazuje kolor zielony ( niby wszystko ładnie ) tylko że kolor zielony tego indykatora jest tak samo jak wleje wody z kranu.
Przy wodzie z akwarium nie ma żadnej różnicy.
Choćbym nie wiem jak podkręcał teraz
CO2 ( na spieku ) to nie udaje mi się doprowadzić do przyduchy ( chce puścić maks ile się da bez ubijania obsady ).
Macie jakiś pomysł czy coś może blokować rozpuszczalnośc
CO2 w wodzie ?
A może z sody i kwasku to
CO2 ma niską zawartość
CO2 w
CO2 ?
Oczywiście żartuję
Nie mogę spowrotem podłączyć
CO2 pod filtr bo wysysa mi momentalnie cały zapas z instalacji a w wodzie nic nie krąży tylko dużymi bąblami ucieka do tafli.
Bardzo prosze o pomoc.