Kadazan napisał(a):Jeżeli chodzi o rozpuszczalność gazu, to nie znalazłem górnej granicy wydajności termoreaktora - słowem, ile puścisz tyle rozpuści. Oczywiście wpływ na to ma także temperatura i intensywność przepływu przez reaktor.
Prawda, i w przeciwieństwie do spieku łatwo sobie wytruć obsadę, bo w reaktorze rozpuścisz tyle ile podasz i nie widzisz w toni wodnej żadnych bąbelków, wiem coś o tym i zastanawiam się nad kontrolerem PH. Mam porównanie do atomizera, żeby atomizerem znacząco obniżyć PH trzeba naprawdę porządne jakuzi zrobić, a w reaktorze nawet nie zauważysz.