maslo_82 napisał(a):nie ma czegoś takiego jak rozregulowywanie reduktora, po prostu robisz coś źle.
To jak wytłumaczyć takie działanie:
Ustawiam przepływ gazu (przy użyciu reduktora i zaworka precyzyjnego) na poziomie 1-2 bąbelki/sekunda. Robię to spokojnie: ćwierć obrotu i kwadrans czekania aż ciśnienie się ustabilizuje i dopiero ewentualna korekta. Pięknie działa przez dzień czasem dwa, by potem zacząć podawać gaz prawie ciurkiem. Zaznaczam, że w międzyczasie nie tykam ani żadnego z zaworów, ani nawet butli czy wężyków. :/
Będę niezmiernie wdzięczny za wskazanie błędu w postępowaniu.
Człowiek uczy się na błędach, inteligentny na cudzych...
<a href="http://www.roslinyakwariowe.pl/forum/viewtopic.php?t=43784">Moje pierwsze roślinne akwarium</a>