240l niedokończone "Kado"

Z ciekawości jakie będą Wasze opinie przedstawiam Wam moją ostatnia niedokończoną i nieistniejącą już aranżację.
Powstała na bazie starego zbiornika ale bez całkowitego jego restartu co wiązało sie z małymi kłopotami których skutki na szczęście w szybkim odwrocie widać jeszcze na zdjęciu.
Zostało dosypane podłoże, doszły nowe rośliny i zmienił się układ kompozycji, na zdjęciu pierwszym widać nowy układ a na drugim starą aranżację na bazie której powstała nowa.

W związku z planowanym powrotem do kraju, postanowiłem zrobić małą zmianę myśląc że zdążę przygotować ten zbiornik to udziału w tegorocznym konkursie IAPLC.
Nie liczyłem na wysokie miejsce, liczyła się frajda z wzięcia udziału.
Jednak brak czasu jaki obecnie mi towarzyszy związany ze wspomnianym powrotem, spowodował zakończenie prac w fazie wstępnej.
Uważam że jeżeli nie ma się w pełni czasu na to co chce się robić lepiej to przerwać niż ciągnąć coś na siłę.
Następne zbiorniki planuję założyć juz w kraju i może uda mi sie wystartować za rok.
Teraz z ciekawości chciałbym poznać Wasze opinie. Dodam tylko że fotka została zrobiona zaraz po przeróbkach starej aranżacji i zbiornik był dopiero w fazie budowy jak i to że to jedyna fotka która mi została po zabawie synka aparatem.
Aranżacja ta docelowo miała nazywać sie Kado czyli z jap. sztuka układania kwiatów.

Zbiornik: 245L ( 92x46x60 )

Oswietlenie: 2x96w 6700k

Nawozenie: seria Brightwell Aquatics w zaleznosci od potrzeb

Co2: Bimbrownia + Seachem Excel

Podloze: floramax Caribasea + fluval + piasek ozdobny

Filtracja: Eheim 2217

Flora:
Rotala indica
Limnophila aromatica
Hemianthus callitrichoides
Hydrocotyle Leucocephala
Didiplis diandra
Christmas moss

1 zdj nowa aranżacja powstała na bazie starej
2 zdj stara aranżacja

Aranżacja bardzo nietypowa ale ładna. Przyznam, że jeszcze nie widziałem nic w tym rodzaju. Ciekawe jakby to wyglądało gdybyś ten "środek" obsadził dodatkowo jakimś chwastem o dużych czerwonych liściach? Tworząc w ten sposób coś w rodzaju bukietu kwiatowego.
P.S. Jeśli to było zaraz po starcie to sporo się napracowałeś z posadzeniem takiej ilości zielska.

Dzięki,

To nie było po starcie tylko po przeróbkach czyli operacji na istniejącym pacjencie
Większość roślin już tam była np rotala, która zajmowała większość powierzchni w starej aranżacji a tylko jej cześć została dosadzona po prawej stronie zbiornika.
Największą trudnością nie było dosadzanie nowych gatunków a bardziej dosypywanie nowego podłoża i piasku do zbiornika w którym 60% powierzchni zajmowały już rosnące rośliny z starej aranżacji oraz usunięcie starego korzenia i dokładanie nowych, choć jest też to frajda przeprowadzić metamorfozę istniejącego zbiornika.