Witam
Ostatnio podkusił mnie temat nawożenia roślin
CO2
Długo nie zwlekając zabrałem się do roboty. Dwie butelki, dziurki, wężyki, zacier i zatrzymałem się na etapie efektywnego rozprowadzania dwutlenku węgla. Mieszkam w małej miejscowości , w której są 3 sklepy zoologiczne lecz w żadnym nie mieli dyfuzora
CO2 ani kostki lipowej. Pozostawał mi internet i zamawianie czegoś. Ale nie lubię czekać i zacząłem kombinować na własną rękę. Kamień napowietrzający nie zdał egzaminu jak dla mnie za duże bąble. Podłączenie pod wężyk doprowadzający powietrze do pompki nawet nawet ale to nie było to. Próbowałem kombinować z gąbką, korkami porowatymi, pończochami
i nic.
Z pomocą przyszedł mi filtr od papierosa slima
- wciśnięty do wężyka od kroplówki. najpierw należy filtr wymoczyć w wodzie aby namiękł co ułatwiło mi wciśniecie go do tak cieniutkiego wężyka. nie polecam filtra od LM bo jest to filtr z węglem w środku co mnie zaskoczyło
. Slim cieniutki zdaje egzamin wzorowo. Zresztą sami oceńcie oglądając filmik.
<object width="480" height="390"><param name="movie" value="http://www.youtube-nocookie.com/v/WyaO86ozGeE?fs=1&hl=pl_PL&rel=0"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube-nocookie.com/v/WyaO86ozGeE?fs=1&hl=pl_PL&rel=0" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="480" height="390"></embed></object>
Od siebie mogę dodać, że filmik i tak w pełni nie oddaje tego co widać na żywo. Bąbelki są naprawdę drobne. Normalnie "dyfuzor" znajduje się z tyłu akwarium gdzie bąbelki wpadają wprost pod strumień wody co powoduje rozrzucenie ich po całym akwarium. Na potrzeby reżyserskie dyfuzor umieściłem z przodu
P.S co do baniaczka to troszkę zaniedbany w oświetleniu... więc proszę o wyrozumiałość. Czekam za szklarzem, który klei akwarium.. (150l)