Witam
ok 1 miesiąca temu powstała moje obecna aranżacja w akwie 64 l, przez pierwsze 2 tygodnie nie stosowałem nawozów. Po wskazówkach Piotra Baszuckiego stosowałem połowę dawki Aquapotas i połowę dawki Aqua Plant B przy podmianach 20 % odstanej wody.
CO2 podawane z kwasku cytrynowego i sody oczyszczonej 1 kropla na 2 min. Roślinki cały czas stały w miejscu,
Echinodorus macrophyllus tracił liście z dnia na dzień, jedynie
Echinodorus Impai rósł jak najęty.
10 dni temu zmieniłem świetlówki (były Philips master 840 i
sylvania grolux, 15W każda) na 2x Philips Aquarelle i pojawiły się glony. Świece 10/24. Z opisów ogólnie dostępnych w sieci wnioskuję, że są to zielenice i okrzemki, co dziwne pojawiły się w 90% na roślinach rosnących w centralnym miejscu akwarium.
Obecne parametry wody: (testy
JBL)
Fe 0
NO3 10
NO2 0
PO4 0,25
GH 6
KH 6
Jutro kolejna podmiana wody, tym razem 30 %, czego nie będę mógł usunąć mechanicznie to wytnę, mam nadzieje, że w końcu zahamuję rozwój tego świństwa.
Moja Pani zaczyna się naśmiewać, że akwarium ładnie wygląda tylko tydzień po założeniu, ręce opadają (POMOCY)
Pozdrawiam