Wielki atlas roślin akwariowych - Christel Kasselmann już w języku polskim! KUP TERAZ







Lista działów » Technika » Technika CO2


Pęsety - czy stosujecie je w swoich akwariach?



Nawożenie dwutlenkiem węgla. Dobór zestawu i sposoby na wydajne rozpuszczanie gazu. Pomiar w wodzie.



 

Ankieta: Czy korzystasz z pęsety do sadzenia roślin?

Tak, jest to mój podstawowy gadżet
63
73%
Nie, wolę sadzić rośliny bez użycia pęsety
23
27%
 

Liczba głosów : 86
Ostatnio na topie jest korzystanie z pęset przy sadzeniu roślin. Wyglada to bardzo progesjonalnie, gadżet jest miły dla oka i sprawie wrażenie, że aquadesigner zna się na rzeczy.

Pytanie - czy korzystacie z pęset przy sadzeniu roślin? Wielu akwarystów nie potrafi przyzwyczaić się do stosowania tego akcesorium i woli sadzić rośliny palcami, twerdząc, że w ten sposób "czują" rośliny. Inni twierdzą, że nie potrafili by zaaranżować akwarium według swojego planu bez użycia precyzyjnych narzędzi.

Co sądzisz na ten temat? Czy sam korzystasz z pęset do sadzenia roślin drobnolistnych takich jak Hemianthus czy Glossostigma?
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych
Ostatnio edytowano 05 sty 2008, 01:31 przez Piotr Baszucki, łącznie edytowano 2 razy

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12262
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

16 gru 2007, 15:17   (#2)  

Penseta,to dla mnie podstawowy "gadżet",bez którego nie wyobrażam sobie pielęgnacji zbiornika.
Używam jej przy sadzeniu każdego gatunku.Nie wyobrażam sobie,jak można sadzić zielsko bez pensety :roll: (może to wina moich grubych paluchów :lol: )
Jest to moim zdaniem drugi w kolejności (po nożyczkach) "sprzęt",bez którego nie można się obyć,w przypadku posiadania zbiornika roślinnego.
Pensete traktuje również,jako "przedłużenie" rąk.Służy mi do przestawiania różnych elementów w zbiorniku (małe kamienie),oraz do wyciągnia wszelkiego rodzaju nieporządanych elementów w bańce.(martwe liście,ślimaki...itd...)

Gość


16 gru 2007, 16:37   (#3)  

Hmm... nie wiem co odpowiedzieć w ankiecie... Nie stosuję pensety jako takiej, ale używam szczypiec chirurgicznych w tym samym celu (sadzenie roślin). Użycie tego narzędzia sprawia, że sadzenie roślin jest bajecznie proste i przyjemne. Oczywiście poza Glossostigmą - obsadzenie jednej trzeciej dna tą rośliną nawet w akwarium 112l powoduje straszny ból pleców i morowy nastrój. Kto sadził, ten wie o czym mówię ;)

Poza tym polecam takie szczypce, są wyjątkowo wysokiej jakości. Nie wiem gdzie je kupić - dostałem od mamy, która pracuje w służbie zdrowia. Do kompletu potrzebuję jeszcze chirurgicznych nożyczek, ale z tym jest większy problem - są strasznie drogie i szpitale tak chętnie się ich nie pozbywają.

Obrazek

PS. Mam nadzieję, że romanbyd pokaże swój wynalazek w tym temacie ;)

Avatar użytkownika
Kadazan
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2649
Dołączył: 19 lut 2005, 18:19
Miasto: Toruń / Bydgoszcz

16 gru 2007, 18:12   (#4)  

długa penseta anatomiczna (20 cm) to moje główne wyposażenie
gdy obsadzałem w 325 l. 1/3 dna lileopsisem, była wręcz niezastąpiona

grisza76
Poznaje temat

Posty: 123
Dołączył: 27 gru 2006, 10:04

16 gru 2007, 19:05   (#5)  

Ja także nie sadzę roślin pensetą.Jak trzymię jakąkolwiek rośline w pęsecie to nie jestem w stanie stwierdzić czy jest ona ściśnięta czy nie.Ja tam wole sadzić je rękoma.Jest z tym troche więcej roboty ale czuję się lepiej jak wiem że nic im się nie stało podczas sadzenia.
Pozdawiam Akwarystyka wciąga jak głupia!!!

Avatar użytkownika
Wujek Ray
Poznaje temat

Posty: 120
Dołączył: 11 lip 2007, 21:38
Miasto: Ząbków

16 gru 2007, 20:47   (#6)  

Korzystam z pensety lecz z takiej zakrzywionej na koncu
(zakrzywionej fabrycznie) :wink:
Obrazek

Avatar użytkownika
tom.pol
Poznaje temat

Posty: 116
Dołączył: 16 mar 2005, 11:50
Miasto: Lublin / Bruxela

16 gru 2007, 22:13   (#7)  

Zawsze. To podstawowe narzędzie od lat.

Avatar użytkownika
Armek
Znający temat

Posty: 1348
Dołączył: 03 wrz 2003, 14:16

17 gru 2007, 12:23   (#8)  

Też mam gdzieś od pół roku taką 30 cm i jakoś nie mogę się już bez niej obejść zwłaszcza jak trzeba coś dosadzić w gąszczu innych roślin albo powyławiać jakieś pływające liście nie mocząc rąk. Poza tym w znacznie mniejszym stopniu wzrusza się podłoże przy sadzeniu.

Avatar użytkownika
Emi
Zainteresowany tematem

Posty: 182
Dołączył: 09 maja 2006, 09:21
Miasto: Gliwice

17 gru 2007, 14:40   (#9)  

Nie wyobrażam sobie życia bez pincety - może dlatego ze mam akwa o wysokości 72cm :)
pozdrawiam,
mcten

Avatar użytkownika
Marcin Wnuk
Stały bywalec

Posty: 435
Dołączył: 10 sie 2003, 14:58

17 gru 2007, 17:23   (#10)  

Zawsze korzystam z pensety. Sadzenie rosliny pierszego plany np. glossostigma, Hc etc. jest dużo łatwiejsze, niż przu użyciu rąk jak to kiedy sadziłem. IMO pielegnacja akwarium roslinnego nie obejdzie się bez użycia pensety i nożyczek :) Ja osobiscie posiadam 2 pensety (30cm i 25cm) oraz nożyczek (ok.20cm)

Daniel Groborz
Poznaje temat

Posty: 111
Dołączył: 06 lut 2007, 12:55
Miasto: Śląsk

18 gru 2007, 01:18   (#11)  

kiedyś używałem pałeczek do sushi, ale penseta jest wygodniejsza :), no i oczywiście dobre nożyczki. używam narzędzi kupionych w sklepie medycznym. to wcale nie jest droga sprawa. za 30cm pensetę i takież nożyczki zapłaciłem góra 40pln. (warszawa, górczewska, gdzieś między syreny a sokołowską)
KoMaR

Avatar użytkownika
KoMaR
Początkujący

Posty: 7
Dołączył: 19 sty 2005, 02:21
Miasto: Warszawa

09 sty 2008, 00:36   (#12)  

Nie używam, bo jeszcze nie kupiłem. Kilka razy widziałem jak używa takowej kolega i sądzę że to super wynalazek.

Może polecicie jakieś dobre i tanie?

Avatar użytkownika
ronin79
Poznaje temat

Posty: 141
Dołączył: 07 gru 2007, 00:03
Miasto: Siedlce

20 sty 2008, 13:49   (#13)  

Do moich podstawowych pielegnacyjnych gadgetow naleza: peseta 20cm, male nozyczki do paznokci (switnie tna jak zyletka), dlugie nozyczki 20cm, czyscik magnetyczny, niwelator podloza oraz szczoteczka do zebow.
Co do pesety, bo jej dotyczy ankieta, uzywam jej do:
*czyszczenia powierzchni wody z wszelkiego rodzaju brudow i resztek roslin
*wyciagania z trudno dostepnych miejsc roslin
*dosadzania pojedynczych egz.
*porzadkowanie dna
Jezeli chodzi o sadzenie roslin w grupach uzywam palca. Pozwala mi to na glebokie posadzenie krzaczkow w substracie. Jest niemozliwym uzycie pesety w takim przypadku.
Obrazek

Avatar użytkownika
cHris dm
Zainteresowany tematem

Posty: 252
Dołączył: 01 wrz 2007, 23:38
Miasto: Dundalk

20 sty 2008, 17:20   (#14)  

Korzystam z kilku różnych pęset są idealne przy pracy z roślinami podobnie jak nożyczki. W znacznym stopniu ograniczają konieczność płukania rąk w zbiorniku.

j2008


20 sty 2008, 19:37   (#15)  

Nie posiadam pincety, ale skoro sprawia wrażenie że akładizajner zna się na rzeczy to chyba sobie kupię. :lol:

Plejstocen
Stały bywalec

Posty: 395
Dołączył: 09 gru 2003, 14:04











Powiązane tematy


Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 328 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.