Pierwsze próby z hardscape

Witajcie ponownie. Szkoda że awaria nastąpiła akurat w czasie moich przygotowań do startu , ale co się odwlecze... więc zaczynam. Proszę o porady dot hardscape’u. To moje drugie podejście do akwarystyki, ale pierwsze było 100% roslinniakiem. Teraz nadal chcę by rośliny były tematem przewodnim, ale z wyraźnymi akcentami kamiennymi. Zakupiłem wysyłkowo Dragon Stone (co do kilku, choćby tego największego mam wątpliwości - raczej nie jest to Dragon), i próbuje jakoś to wszystko ułożyć. Mam kilka pomysłów, wzorów z których czerpie inspiracje, ale nie obejdzie się bez Waszych wskazówek.

Opcja 1.
Prawa strona z mangrowym drzewem ma być płasko obsadzona Monte Carlo, pośrodku ścieżka z piasku (chwilowo go nie wysypuję bo ciagle zmieniam pomysły) która będzie się rozszerzać do przedniej szyby. W ramach tej opcji - kilka ujęć z różnymi ilościami kamieni. Nie mogę wyczuć balansu „za dużo/za mało”.

Opcja 2
Plażę przesuwam na prawy brzeg i przód. Za dużymi kamieniami po lewej usypię wyższy poziom gruntu, dla podwyższenia roślin 3 planu.

za mało skał. W takim przypadku lepiej zrobić kompozycję z jednym stosem i kilkoma leżącymi niż rozbijać.

Ok, ja się nawet zastanawiałem czy części nie odesłać, bo mam wrażenie ze nie ma gdzie roślin sadzić
Te mniejsze kawałki i tak wykorzystuję jako próg między piaskiem a żwirem. Wobec tego - lepsza wersja z piaskiem po prawej i całością kamieni , czyli przedostatnie zdjęcie? Mam jeszcze jeden średniej wielkości kamień, dość nieciekawy w kształcie i fakturze, ale nie mam pomysłu gdzie znaleźć dla niego miejsce...

Na moje niewprawne oko, jakbyś do wersji z przedostatniego dołożył jeszcze za dwa duże kamienie to byłoby OK. Ewentualnie jeden, taki dwa razy większy od tego co masz. I trochę nieregularności by się przydało w tej opasce.