Powoli dojrzewam do zrobienia restartu akwarium i przejścia na podłoże aktywne. Żwir, który mam oddaje coś do wody i podnosi KH i GH. Dodatkowo podejrzewam, że jest przyczyną krasnorostów których nie udało mi się pozbyć. Krasnorosty mam głównie na tylnej szybie, oraz właśnie na żwirku, a także w niewielkiej ilości na niektórych roślinach przy dnie.
Zastanawiam się jak się pozbyć krasnorostów - czym wyczyścić akwarium żeby je usunąć z szyb? Nie bardzo uśmiecha mi się skrobanie, bo bardzo ciężko schodzą. Czy jest jakiś preparat, którym mógłbym je usunąć? Chodzi mi o wyczyszczenie akwarium jak będzie puste bez wody, żwiru itp. Może spryskać jakimś ACE, albo innym świństwem?
Czy zostawić obecne
rośliny, czy lepiej na wszelki wypadek wywalić i kupić nowe? Trochę mi ich szkoda, bo większość jest bez glonów i są w bardzo dobrej kondycji. Tylko boję się tych krasnorostów, żeby znowu nie porosły.