Przepraszam, że odkopuję temat, ale dokładnie po 5 miesiącach muszę podzielić się wnioskami z tego eksperymentu.
Ostatnio zauważyłem, że świetlówka "oślepia słabiej" od sąsiadującej T8 14W (mimo że rura jest kilka razy cieńsza, a o podobnej mocy). Świetlówka się zużyła.
Okazało się, że zamontowałem statecznik od żarówki 18W, a nie 15W(!), w czym upatruję krótki czas życia. Kupiłem nową świetlówkę, która przez ten czas podrożała do 10zł i przy okazji wymieniłem statecznik na 15W.
Całej operacji akompaniował miernik mocy:
*Stara świetlówka ze statecznikiem 18W na starcie pobierała 18W, a więc była mocno "pokdręcona", a gdy się nagrzała i dawała marne światełko (na oko jakieś 5-7W) pobierała 11W.
*Nowa świetlówka ze statecznikiem 14W na starcie pobiera 10W, a gdy się rozgrzeje - 13W, świeci nieporównywalnie jaśniej.
Swoją drogą - półtoraroczna świetlówka T8 14W straciła 1/3 swej mocy i choć wydaje się świecić jasno, to pobiera 9,7W.
Mam nadzieję, że za kolejne 5 miesięcy nie będę znowu pisał o zużytej świetlówce
Pozdrawiam!