Zastanawiam się czy jestem przewrażliwiony tak więc zakładam temat aby się upewnić.
16.12.2020
Wpuszczenie 9szt. gupika do zbiornika (6 samic + 3 samców)
17.12.2020
2 samce brak zainteresowania
1 samiec lata za 3 szt. samic z czego 1 która jest najbardziej adorowana 1 raz się otarła o roślinę.
1 samica jakaś pobudzona i zaczepia samiczki a najbardziej tą adorowaną
18.12.2020
Pobudzona samiczka zaczyna się ocierać o roślinę tą samą co adorowany gupik.
Rybki zaczynają częściej przebywać przy powierzchni
19.12.2020
1 samiec + 4 samiczki ocierają się o tą samą roślinę
Więcej rybek przebywa co jakiś czas przy powierzchni
Zainteresowanie 2 samców trochę ruszyło ale są bardzo delikatni i bardziej bawią się sami niż męczyć samiczki...
20.20.2020
2 samce i 6 samiczek ocierają się o tą sama roślinę...
brak apetytu - słaba dieta bo znów dałem płatki
Przebieg czynności:
Dnia 19.12.2020 - podniesiono temperaturę z 28 na 30
Wymiana 50% wody w zbiorniku
Sprzęt:
Pat Mini ustawiony na max dający strumień - widzę że gupiki lubią
Akwarium ma 72l
Obsada to same gupiki
Roślina która jest ocierana to
Hygrophila Polysperma Sunset ( u mnie ma delikatny fiolet)
Parametry NO3 0-10, NO2 0, GH 14, KH 10, ph 8, Cl2 0
Ocieranie jest szybkie i wygląda jakby miało na celu podrapanie miejsca z którego wystaję płetwa brzuszna.
W sumie większość samic ma żółta plamę i zastanawiam się czy to plama charakterystyczna czy to Oodinoza. Tylko że to nie ma plamek na całym ciele tylko przy płetwie brzusznej.
Bardziej to by pasowało do gupika pomarańczowego? (zdjęcie nr 2)
Zdjęcie nr. 1 - słaba jakość wiem
https://ibb.co/sHX6hMTZdjęcie nr. 2
https://ibb.co/MS4KrQRCo wy o tym sądzicie?