Ja w 96L mam u siebie butlę , reduktor
CO2 z dwoma manometrami, elektrozawór, zaworek precyzyjny, licznik bąbelków, połączone wężykiem z Aluminiowym reaktorem
CO2 Qanvee M1.
Plusem tego rozwiązania jest że nic dodatkowego nie przyczepiasz wewnątrz akwarium.
Możliwe że jest tam gdzieś jeszcze po drodze zaworek zwrotny kiedyś był za czasów dyfuzora
P.S. Dyfuzor miałem zarastał glonem musiałem zalewać w wybielaczu albo gotowałem w occie z tego co pamiętam teraz jest lepiej.
warto też mieć szklany indykator
CO2 zobaczysz dzięki niemu np. kiedy kończy się butla oraz czy dawkujesz odpowiednią ilość
CO2. Chociaż do tego dobry też jest kropelkowy test
CO2.