Witam,
mam małą zagadkę z działaniem
zestawu Co2, co prawda ten temat poruszałem już w moim dzienniku, jednak myślę że lepiej poruszyć rozmowę w odpowiednim dziale na forum.
17-18.05 zauważyłem spadek na lewym zegarze z 50, około 19-20.05 wskazówka była już na zero i od tamtego momentu gaz leci bez przerwy. Specjalnie nie nabijałem butli bo chciałem sprawdzić jak dlugo gaz jeszcze będzie leciał, jestem zdziwiony i delikatnie zaniepokojony z racji tego że wszędzie gdzie przeczytałem to od momentu spadku wskazówki na lewym zegarze do końca dozowania gazu mija około 2-4 dni a u mnie idzie drugi tydzień i nie widać aby miało się coś zmienić.
Czy ktoś miał podobny przypadek? Podczas mojej poprzedniej butli od momentu spadku wskazówki faktycznie minęło znacznie mniej czasu niż teraz i gaz przestał lecieć.
Moje pytanie może wydawać się nad wyraz banalne, dlatego proszę o wyrozumiałość, moje zdolności do wszelkiego majsterkowania są na poziomie dna i wodorostów.
Butla działa 1,5 mc, dozowanie 1bąbelek na sekundę.
Sprawdzałem szczelność i nigdzie się gaz nie ulatnia więc nie wiem o co może chodzić