Witajcie,
Mój zbiornik to 260 litrów.
Temperatura zbiornika 27 stopni
Co kilka dni przeprowadzam testy wody - paskowe. Wszystko jest w normie.
Akwarium ma z 4 miesiące.
Podmianę robię średnio co max 2 tyg.
Posiadam filtr wewnętrzny z ceramiką oraz filtr zewnętrzny Icola MAXX 600 - w jednym koszu wata, w drugim ceramika, w trzeciem węgiel aktywny.
Problem rozpoczął się jakieś 2-3 tygodnie temu
Otóż kupiłem 2 skalary - po 3-4 dniach dwa zdechły. Stwierdziłem wpierw, że może zmiana środowiska lub były chore. Jednak kilka dni po nich dziwnie zaczęły zachowywać się 2 skalary, które mam praktycznie od początku... zaczęły się chować za filtrem i mało jadły. Najpierw zdechł jeden po czym po kilku dniach drugi. Oczywiście zrobiłem podmiankę z 40-50%. Za każdym razem dodaje bakterii. Teraz od 2 dni dziwnie zachowują się dwa najstarsze skalary - szybciej oddychają, nie jedzą (zawsze były pierwsze) i też zaczynają się chować za filtrem wewnętrznym.
Nie mam pomysłu o co chodzi. Jedzenie praktycznie nie zmieniane cały czas dostają suchą karmę w płatkach ogólną.
MOJA AKTUALNA OBSADA :
2 duże skalary
2 średnie skalary
6 malutkich nowych skalarów
7 x
TETRA kolorowa
8 x Molinezja
6 x Danio
4x Bocja
4 x Glonojad
2x Prętnik karłowaty.
Do tej pory Tetry - Skalary i reszta obsady dogadywała się świetnie. Zawsze przywódcami były te 2 skalary główne.
Spora szkoda by była gdyby coś im się stało są ze mną od początku... najgorsze jest, że nie jestem w stanie zdiagnozować co im jest.
Miałem jeszcze mieczyki - jednak zdechły z powodu pleśniawki (przynajmniej tak mi się wydaje) podjąłem próbę leczenia w zbiorniku, ale już było za późno.
Z góry dziękuje za merytoryczną pomoc i odpowiedzi.