Jako że nikt nic w temacie to spróbowałem gdzie indziej, gdzie się tylko dało i ryzyko zostało podjęte. Sterownik juz wisi na ścianie i pracuje. Pierwsze 24h chcę sprawdzić jak duże skoki ph były (są) bez kontroli podawania
CO2. Po 3h juz wstępnie widzę że ph mocno się zmienia, jeżeli podajemy
CO2 za dnia, a w nocy zamykamy gazowanie... pytanie tylko jak dużo... 3h i z 6,47 skoczyło do 6,81 przy KH 7...A gdzie tam jeszcze całą noc... w weekend zdam relację co i jak...