Tomek82 napisał(a):Będzie działać w mieszance. Zastanawiam się jeszcze nad lampą uv. Nie wiem co lepsze w walce z zielenicami.
Ja używałem i sprzedałem kilka
Chihirosów. Z moich obserwacji to na plus:
- znacznie zmniejsza pylenie na szybach,
- część roślin lepiej rośnie (
blyxa jest soczyście zielona przy używaniu jonizatora, po jego odłączeniu 2 dni i końcówki liści czerwienią),
- woda jest optycznie czyściejsza,
- krewetki amano bardzo się ożywiały podczas jego stosowania,
Na minus:
- podnosi twardość wody,
Do małego zbiornika nie wiem czy bym się skusił na to urządzenie bo jednak cena nie jest najniższa, natomiast do zbiorników 200+ jeśli występuje problem z pyleniem szyb to jest to na chwilę obecną najlepsze rozwiązanie. Wydajesz jednorazowo 300 PLN ale masz spokój.
Na pewno nie działa na krasnorosty jak i nie niszczy glonów które są w zbiorniku.
Znajomy który robił podobne urządzenia trochę lat temu (na anodach węglowych) tłumaczył ze rozbijanie wody na jony wpływa dodatkowo korzystnie na przyswajalność związków odżywczych przez
rośliny bo związki te również występują w łatwiej przyswajalnej postaci.