Witam
Po powrocie z wakacji (7dni) zauwazylem wysyp glonow. Co sie okazalo tuz przed wyjazdem przez przypadek wylaczylem
CO2. Jak wrocilem to glony przejely kontrole. Bylo to jakies 2 miesiace temu. Do tej pory wszystko bylo w miare ok, to znaczy nie mialem duzych problemow z glonami. Zdjecia w zalaczniku. Prosze o pomoc w identifikacji i jak sobie z nimi poradzic. Sa to szybko rosnace nitki raczej bardzo twarde ktore nawijam na wykalaczke i usuwam z akwarium ile sie da.
Podmiany robilem nawet 2 razy w tygodniu. Nie wiem co robic z nawozeniem.
Rosliny jakby stanely w miejscu. Tylko
ludwigia i
heniek rosna ale sa odrazu oplatane tym glonem.
Akwa 240L. Swiatlo 4 x 39W.
Co2 z butli. Teraz odstawilem nawozy .