Witam,
Mam nietypowy problem w zbiorniku...ale najpierw częściowe parametry.
Zbiornik o wymiarach: 200x50x60
Założony 06.2015
Filtracja: Unimax 700, wkłady standard + zeolit
Oświetlenie: 4x39W + 21W LED (10h dziennie)
Podłoże:
JBL Manado 80L ( tak wiem jakie jest...)
Dekoracje:
Red Moor i lawa
Co2 z butli rozpuszczane przez dyfuzor ceramiczny ( działa ze światłem)
Podłoże wspomagane pałeczkami z których efektów zawsze byłem zadowolony.
Potas, magnez, żelazo, carbo w zależności od niedoborów, ale minimalnie. Micro tylko kropelki po podmianach.
Przez pewien czas nie było
CO2, w akwarium spokojnie,
rośliny rosną, brak plam cudów. W podłożu nie grzebane. Wybaczcie jakość zdjęć ale pokazuje ostatnie zdjęcie przed atakiem zielenic po podłączeniu
CO2. Wszystko trwało 48h.
Co mogło spowodować taki efekt? Nie zmieniłem sposobu świecenia a i nawozów nie lałem 4dni.
Rotala i inni rosną nawet lepiej w tej zupie.
Proszę o wskazówki do rozwiązanie zagadki.
Poniżej dwa zdjęcia przed i stan obecny