Brak wiary wynika z przeświadczenia, iż poznali już wszelkie tajniki akwarystyki i każde odstępstwo od "standardów" musi wynikać z przyczyn leżących wyłącznie po stronie innego akwarysty (nieumiejętna opieka nad roślinami, prowadząca do ich gnicia, albo głodzenie biednych krewetek, które bez Hikari lub Benibashi nie mają innych alternatyw niż rośliny).
Ja nie daję krewetkom Benibashi czy Hikari i nie zjadają mi roślin, pokarm roślinny dostają regularnie ( tabletki dla glonojadów Pleco xl i inne płatkowe pokarmy jbl), często pojawiają się jako pierwsze na tabletkach, mają nosa . Może przyczyną zjadania roślin przez te krewetki jest niedostatek pokarmów roślinnych, trudno powiedzieć.
Witam Nymhoidesa Amano pocieły i zjadły praktycznie całego , zostały tylko łodygi . Nie wiem co było przyczyną zjedenia przez krewetki zdrowej roślinki ale tak się stało i to jest fakt. Może przyczyną było to że od pięciu dni codziennie usuwałem rosliny z akwarium , dosadzałem inne i robiłem 50% podmiany wody w celu uniknięcia wysypu glonów . Po podmianie wody krewetki Amano zawsze są bardziej pobudzone , a w moim przypadku przez pięć dni miały podmiany wody codziennie. Nie przypominam sobie , abym wcześniej u siebie widział tak szalejące stado krewetek Amano .Czy akurat te podmiany wody były przyczyną zjedzenia rosliny , nie wiem . Wcześniej nigdy nie zauważyłem , aby zjadały jakieś rosliny , nawet uszkodzone .Z mojej przygody wynika , że jak im się wkręci jakaś roślinka , to sobie ją poprostu zjedzą i tyle . pozdrawiam Bent
Hejka panowie. Gdzie weder? Bo chyba miał oskara rozdawać
Tak się tylko śmieję ale u mnie była identyczna sytuacja. Rośliny nowo włożone do akwarium i wtedy amano je podżarły. Potem jak już urosła to nigdy jej więcej nie ruszyły.
Czyżby aklimatyzacja rośliny wpływała na jej miękkość czy przydatność do spożycia? Na pewno po zmianie warunków jakiś szok roślina przeżywa.
Ale Bent brawo, dałeś dowód że amano jednak potrafią dobrze sobie pojeść
Witam Historia ma ciąg dalszy niestety nieciekawy dla moich nymphoidesów .Trochę mam nymphoidesów i tego zjedzonego wymieniłem na innego. Do następego dnia ten nowy został w połowie zjedzony. Parę dni temu robiłem przemeblowanie z obsadami w moich akwariach i krewetki Amano 15szt przełowiłem do akwarium 240l . Na następný dzień okazalo się że z czterech rosnących w nim spokojnie nymhoides taiwan kaźdy został w 1/4 zjedzony .Jakaś masakra Moje krewetki Amano od dwóch tygodni zjadają każdego nymhoidesa jakiego spotkają na swojej drodze
hodochwast napisał(a):Hejka panowie. Gdzie weder? Bo chyba miał oskara rozdawać
Tak się tylko śmieję ale u mnie była identyczna sytuacja. Rośliny nowo włożone do akwarium i wtedy amano je podżarły. Potem jak już urosła to nigdy jej więcej nie ruszyły.
Czyżby aklimatyzacja rośliny wpływała na jej miękkość czy przydatność do spożycia? Na pewno po zmianie warunków jakiś szok roślina przeżywa.
Ale Bent brawo, dałeś dowód że amano jednak potrafią dobrze sobie pojeść
Weder jest na wakacjach i nie zawraca sobie gitary takimi pierdołami jak w tym temacie. To tyle odnośnie tego zdjęcia. Cały świt akwarystyki roślinnej zaleca posiadanie tej krewetki. Tysiące ludzi ma te krewetki w zbiornikach roślinnych i nic się nie dzieje. Dziwne jest to , że człowiek który poświęcił życie akwarystyce roślinnej a krewetka ta ma nazwę od jego promotora nic nie wspomniał na temat tego o czym garstka ludzi mających problem szuka dziury w całym.
Zanim zastosujesz się do czyjejś rady zobacz jak to wygląda w zbiorniku u osoby która Ci radzi. Unikaj porad ludzi którzy zbiornik roślinny widzieli na zdjęciu a jest tu kilku takich.
Nie szuka dziury w całym, tylko znajduje dziury w roślinach. Kolega Weder jak widać ma swoje zdanie na ten temat, i to co pisze reszta uważa za jakieś bzdury.
weder napisał(a):Weder jest na wakacjach i nie zawraca sobie gitary takimi pierdołami jak w tym temacie.
Nie wydaje Ci się, że to bardzo niegrzecznie tak komentować wątek, w którym to Ty burzyłeś wodę?
Mnie się tam wydaje, że wycieranie sobie pysia Śp. Amano trochę na wyrost, bo pewnie żadnej jego publikacji nie miałeś w rękach, więc tak na prawdę nie znasz wyników jego badań nad tą krewetką.
W każdym razie mamy kilkanaście głosów przeciwko jednemu uparciuchowi. Może trochę pokory?
Niezaprzeczalne jest że krewetki Amano są wskazane w akwarium roślinnym bo pomagają nam prowadzić zbiornik ale też niezaprzeczalne jest że ta sama krewetka jak nie ma naturalnego pokarmu czy to nitki czy krasne to z braku laku skubnie i rośliny, nie jest to tak że odrazu wyżre nam wszystkie rośliny bez przesady, a może być tak że w ogóle nie ruszą , nie ma na to reguły.
Ogółem lepiej mieć niż ich nie mieć, tutaj chodziło tylko o fakt że lubią sobie skubnąć.
edison81 napisał(a):Niezaprzeczalne jest że krewetki Amano są wskazane w akwarium roślinnym bo pomagają nam prowadzić zbiornik ale też niezaprzeczalne jest że ta sama krewetka jak nie ma naturalnego pokarmu czy to nitki czy krasne to z braku laku skubnie i rośliny, nie jest to tak że odrazu wyżre nam wszystkie rośliny bez przesady, a może być tak że w ogóle nie ruszą , nie ma na to reguły.
Ogółem lepiej mieć niż ich nie mieć, tutaj chodziło tylko o fakt że lubią sobie skubnąć.
Prawie w całości się z tym zgadzam . W moim przypadku jedynie mam wątpliwości co do braku pokarmu . Bo zawsze daję więcej pokarmu rybkom , aby Amano sobie podjadły i dokarmiam je też tabletkami dla glonojadów i krewetek . Natomiast do większego akwarium przełowiłem je , bo właśnie z moim uciążliwym wręcz destabilizowaniem zbiornika pojawiło się trochę glonów , a pierwsze co zrobiły to zaczęły jeść Nymphoidesy . W przypadku Nymphoidesów zauważyłem , że bardzo dzielnie się bronią . Z każdego liścia którego zaczynają zjadać krewetki Amano poniżej na łodydze bardzo szybko wyrasta nowa szczepka . Sam jestem ciekaw czy w koncu dadzą im spokój , czy zjedzą je całkiem Poniżej fotka następnych zjadanych Nymphoidesów w akwarium 240l
weder napisał(a):Weder jest na wakacjach i nie zawraca sobie gitary takimi pierdołami jak w tym temacie.
Nie wydaje Ci się, że to bardzo niegrzecznie tak komentować wątek, w którym to Ty burzyłeś wodę?
Mnie się tam wydaje, że wycieranie sobie pysia Śp. Amano trochę na wyrost, bo pewnie żadnej jego publikacji nie miałeś w rękach, więc tak na prawdę nie znasz wyników jego badań nad tą krewetką.
W każdym razie mamy kilkanaście głosów przeciwko jednemu uparciuchowi. Może trochę pokory?
Dobrze to określiłeś Tobie się wydaje. Niesmaczne to jest Twoje porównanie odnośnie wycierania. Myślę, że literatury akwarystycznej mam jakieś 10 razy więcej niż Ty. W woli ścisłości proszę czytać moje wypowiedzi ze zrozumieniem Oskary są rozdawane za FILM proszę o film a nie zdjęcia. Wtedy będą oskary.
Skoro twierdzisz, że człowiek który był jak dla mnie największym autorytetem jeśli chodzi o akwarystykę słodkowodną roślinną , wpuszczał do swoich zbiorników krewetkę która jak twierdzą co niektórzy zżera rośliny to wybaczcie ale to zakrawa o absurd i nie mamy o czym tu gadać.
Zanim zastosujesz się do czyjejś rady zobacz jak to wygląda w zbiorniku u osoby która Ci radzi. Unikaj porad ludzi którzy zbiornik roślinny widzieli na zdjęciu a jest tu kilku takich.
Witam Krótki filmik to udało mi się nagrać w pierwszy dzien jak to się zaczęło. Pierwsza akcja to na roslinie było chyba 9 krewetek , poźniej częściej samice ale samce tez ją wcinały.
Powiem tak sama łodyga i reszta liścia. Ciężko nazwać to rośliną w dobrej kondycji. Ubogo to wygląda. Nie, żebym się czepiał ale warto to zobrazować odnosząc się do całości zbiornika aby móc porównać stan tego co zjadane z tym co zostało. Resztą roślin w akwarium.
Zanim zastosujesz się do czyjejś rady zobacz jak to wygląda w zbiorniku u osoby która Ci radzi. Unikaj porad ludzi którzy zbiornik roślinny widzieli na zdjęciu a jest tu kilku takich.
Witam Jak Ci nagram taki fimik , jakie będzie następne życzenie? Oczywiście że ciężko nazwać zdrową rosliną po tym jak ją Amano prawie zjadły A parogodzinny postęp w zjadaniu tej samej rosliny w tym samym akwarium widać na zdjęciach powyżej .
Na wojnie ludzie trawę jedli i rosół z wróbli gotowali. Tak bywa jak nie ma odpowiednich warunków do egzystencji. Zwłaszcza w dzikiej przyrodzie, gdzie można spotkać się z kanibalizmem a mowa z pożeraną rośliną. W końcu krewetka jest między innymi roślinożerna. Ale w pierwszej kolejności w swoim jadłospisie ma trochę inną formę pożywienia niż cała zdrowa roślina.
Ps. Ostatnia będzie prośba o podanie adresu. Żebym wiedział gdzie tego Oskara wysłać.
Zanim zastosujesz się do czyjejś rady zobacz jak to wygląda w zbiorniku u osoby która Ci radzi. Unikaj porad ludzi którzy zbiornik roślinny widzieli na zdjęciu a jest tu kilku takich.
Widzisz akurat brak pokarmu stawiałbym w moim przypadku na ostatnim miejscu , bo trochę czasu już hoduje te krewetki i wiem że lubią dużo zjeść. Po za tym jak większość nie karmię skromnie swoich podopiecznych ( bo się parametry wody zmienią , bo glony itp) , a wręcz odwrotnie karmiąc urozmaiconym pokarmem . Na żadnych Oskarach mi nie zależy , tylko po prostu przedstawiłem sytuację jaka zaistniała w moich akwariach . Sam byłem wcześniej sceptyczny czytają ten wątek co do tego ,że Amano zjadają rosliny ale jak widać są różne sytuacje w których może tak się zdarzyć .
weder napisał(a):Myślę, że literatury akwarystycznej mam jakieś 10 razy więcej niż Ty.
No i co Amano pisze o "swoich" krewetach i ich zwyczajach żywieniowych? Cytacik jakiś? Bo inne pozycje Twojej przepastnej biblioteki nie mają znaczenia w tym wątku (chociaż rozumiem, że trzeba się pochwalić choćby na ślepo, bo przecież doskonale wiesz ile u mnie pozycji akwarystycznych na półce).
Dziwne jest to , że człowiek który poświęcił życie akwarystyce roślinnej a krewetka ta ma nazwę od jego promotora nic nie wspomniał na temat tego o czym garstka ludzi mających problem szuka dziury w całym.
Rozumiem, że wspominał na jakiejś konferencji, czy też może indywidualnie (Skype?).
Chyba rozumiesz o co mi chodzi. Stawiasz Śp. Amano w roli swojego supportera w tym wątku jadąc na domysłach, że przecież nie wprowadziłby sobie lisa do kurnika. Zero podstaw merytorycznych, zero. Ja na naszym rynku nie widziałem żadnej publikacji (naukowej czy nawet popularnej) autorstwa Amano, która traktowałaby kompleksowo o tych krewetkach. Pewnie jest coś na rynku japońskim, ale nie wierzę, że posiadasz/czytałeś. Ale jeżeli się mylę, to musisz koniecznie zrobić fotkę tej publikacji, to może dostaniesz tu na forum Nobla (bo Oscary już zajęte) - pozwoliłem sobie na Twój poziom złośliwości. Amen.
Witam.
Posiadam akwarium 30l.
Obsada to 10 neonow, 7 krewetek yellow, 2 kiryski i 3 slimaki.
Wiem już, że w zoologicznym źle mi doradzili odnośnie kirysków w takim litrażu.
Od jakiegoś czasu znajduję...
Czy w zbiorniku 20X20X20 mogę trzymać krewetki? A jeśli tak, to ile? Zastanawiam się nad restartem mojego zbiornika 72L, w którym mam ze 25-35 krewetek i szukam im "tymczasowego domu". Tak s...
Witam,
Czy Szczupieńczyk złoty ( jeden lub para) mogą sobie żyć z guppikami? Wyczytałem, że nie jedzą małych rybek ake jednak to drapieżnik. Guppikow mam 6. 3 mniejsze samce i 3 samice. Akwarium 72l....
Witam,
Byłem pewny, że takiego postu nie napisze ale... Dziewczyna i syn twierdzą, że głodzę rybki... Ja mówię, że przekarmiac nie wolno bo będą chorować... I piekło zamarzło... Czytałem jak należy k...
Witam
Mam problem z roślinami i podejrzewam wine tutaj kosiarek. Mam świeży zbiornik ,świeżo zasadzone rośliny które są pocięte!!! Mam lotosa, kryptokoryny których liscie są pocięte. Mam w baniaku 2 ...
Hej,
Prośba o pomoc. Moje krewetki, wszystkie, ścisnęły się w rogach akwarium i siedzą bez ruchu, część młodych zdechła. Zbite są na dnie w rogu w niemal jedną masę, część jeszcze żyje. :cry:
Para...
Dzień dobry,
W akwarium, w którym są krewetki z reguły zakłada się gąbkę jako prefiltr.
Chciałbym stworzyć akwarium, które poza dolewaniem wody i karmieniem nie wymaga zupełnie opieki. To czy prefi...
Witam. Chciałbym przestawić wam moją przygodę z rozmnażaniem krewetek caridina japonica- Amano.
Na wstępie zacznę od pierwszego podejścia:
Na stanie:
-akwarium ok. 12l
-menzurka 1000ml
-moździerz do ...
JesCze jeden wątek zakładam , z pytaniem czy to danio może być w ciąży ? Czy to takie jest z brzuszkiem ?
Wysłane z iPhone przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl
Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.
Sklep firmowy
Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin.
Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).