Przy obecnych temperaturach wysyłka nawet dobrze zapakowanych roślin jest ryzykowana.
Ja bym poczekał aż się ociepli tak przynajmniej do okolic -5 st.
Co do pakowania, to ja pakuję
rośliny wyjęte prosto z akwa do szczelnych woreczków strunowych, następnie w folię bąbelkową, potem w pudełko (najlepiej nieduże i płaskie), a całość do koperty bąbelkowej. Jeśli roślin jest dużo i wysyłam paczką to woreczki strunowe, folia bąbelkowa (nie żałować) i karton.
Jak dotychczas roślinki docierają w dobrej formie.
Pozdrawiam
jedrek