Witajcie kupiłem blyxe japońską na
allegro. Całkiem spora kępa za 20zł z przesyłką. Problem w tym że są na niej gdzieniegdzie glony. Zgniłozielony nalot po brzeżkach i delikatne włoski wychodzące z tych brzeżków.
Na razie moczę je w roztworze wody z
Easy carbo , 1l z 5 ml EC, czy to wystarczy?
Czy w ogóle odpuścić sobie wkładanie tych roślin do baniaka?
Proszę o szybkie odpowiedzi.
Moczyłem pół godziny opłukałem i leżą w misce z świeżą wodą. Co dalej i w ogóle czy?
Ostatnio edytowano 02 sie 2012, 19:01 przez
evalor, łącznie edytowano 1 raz