Witajcie,
Jest to mój pierwszy post tutaj, jak również pierwszy zbiornik... generalnie pomysł na spróbowanie sie w akwarystyce wziął sie z tego forum, na które natknąłem sie przypadkiem... no nic ale do rzeczy, otóż może ktoś z forumowiczów pomoże/podpowie co robić otóż pojawił sie zielony pył na szybach, akwarium, na korzeniach, kamieniach itd.
Dane o zbiorniku:
Zalany 06.03.2012
63l , 60x30x35
filtr: Aqua Szut 300N
Grzałka:
HANZA Z TERMOSTATEM 100W
Oświetlenie: 3xAquael DECOLIGHT 11
Podłoże:
Aqua Substrate II
Co2 z bimbrowni 24h /D
Rośliny:
ELEOCHARIS ACICULARIS
Hydrocotyle verticillata
Hemianthus callitrichoides Cuba
Creeping Moss
Rotala rotundifolia
Wgłębka
Salvinia
Obsada:
3 x Otosek
4 x Razbora hengela (chce dokupic jeszcze 3-4)
6 x Bystrzyk odm. Orange (nie spotkałem sie z taką nazwą nigdzie, jednak pod taka nazwą go kupiłem)
3 x Krewetka Amano
1 x Filtrująca
Parametry wody zmierzone dziś:
PH 6,8 - test paskowy
KH 0 - test paskowy
GH 7 - test paskowy
NO3 10 - test kropelkowy
JBL
NO2 0,4 - test kropelkowy
JBL
PO4 <0,02 - test kropelkowy
JBL
Nawożę:
PG K+ od początku 1ml codziennie
PG Ferro + 1ml codziennie od 13.04
PG Macro Green 1ml codziennie od 15.04
Teraz tak Wczoraj zrobiłem 50% podmianę ponieważ 14.04 zbadałem parametry wody i wyszło mi:
PH 6,8
KH 0
GH 7
NO3 15
NO2 0,4
PO4 <0,02
czyli po podmianie spadło No3 i myślę ze dodając PG Macro Green podbiłem No2 do tego samego poziomu?
Teraz zastanawiam sie skąd taki skok no2 ponieważ jak zrobiłem testy 02.04 to miałem takie:
PH 6,8
KH 0
GH 7
NO3 15
NO2 0,1
PO4 <0,02
ale 04.04 zrobiłem coś takiego, że do filtra dodałem
JBL Symec - watę filtracyjną, ponieważ pływało mi troche farfocli w wodzie wiec gąbkę rozciąłem gdzieś w 1/3 długości w to miejsce dałem troche waty i zatkałem od góry kawałkiem odciętej waty czy operacja ta mogła zachwiać parametry w wodzie? zamówiłem już
jbl filterstart aby dodać bakterii, jednak wspomniane glony zaczęły pojawiać się jeszcze przed dodaniem waty zauważyłem tylko ze po tej operacji jest ich wiecej. Glony zauważyłem jakoś ok. 24.03 Dodam, że
rośliny rosną jak szalone,
Rotala,
Mały heniek czy
eleocharis bąblują, że aż miło wszytskie roślinki były zakupione "in vitro" i tak posadzone w załączniku zdjęcie zbiornika, gdzie możecie zobaczyć zielony nalot na korzeniu. Proszę o porade co robić bo za bardzo nie mam wiedzy i pomysłu co robić, czy czegoś jest za dużo/ za mało.