Witaj!
Pisalem juz to w jednym poscie, ja z sinicami walczylem dosc dlugo, choc wydawalo mi sie ze to zielenice (bo zielone) nigdy dokladnie tego nie sprawdzilem, tydzien temu odkrylem ze to sinice i problem zniknal xD (a borykalem sie z tym dosc dlugo). Jak masz mozliwosc zalatw sobie Amularie (ja mam zolte - na zbiornik 100l wpuscilem z 30moze wiecej(nie liczylem) wielkosc 5mm+) do tego tuz przed wpuszczeniem podmiana wody 50% a wezykiem takim do napowietrzania (zielony za 2zl chyba w kazdym zoologicznym) sciagalem sinice z listkow i korzeni. Calosc zaczalem w poprzedni czwartek, dzisiaj glonow juz nie ma, (wczoraj jeszcze byly na korzeniu- zdjecie ponizej- dzisiaj prawie ich brak, a do jutra korzen pewnie bedzie czysty) czyscczenie zajelmo mi z godzine, i dodam ze szybe czysta mialem tylko przednia, boczne a szczegolnie tylnia byly zaatakowane (ich nie czyscilem ale na pewno warto), zwirek tam gdzie bylo tego wiecej jedynie lekko poruszalem, to co sie dalo plywajace odessalem (glon), czyszczac liscie i korzenie, odessalem wystarczajaca ilosc wody do podmiany. Jesli chodzi o ten korzen(zdj.) to wstyd sie przyznac ale cala jego scianka (ta na ktorej znajduja sie slimaki) byla pokryta jednym wielkim grubym zielonym korzuchem, rurka odessalem jedynie glon z gory korzenia. Wyczyscilem noczywiscie deszczownice, i grzalke (wsadzilem do odessanej wody i przetarlem reka, bo caly glon bardzo latwo odchodzi) wlotowej nie ruszalem. U mnie po 2-3 dniach widac bylo prawie calkowity zanik glona (gdzie niegdzie byl widoczny ale przed wczoraj ustapil calkowicie i nigdzie sie nie pojawia
Jutro zrobie podmiane wody bo minal juz tydzien ;/
Pamietaj ze podmiana wody 50% to nie np 2x30% co 2 dni, zrob jedna wieksza
jak jestes z 3miasta napisz mam tych slimakow jeszcze troche - sa mlode, najwieksze nie maja jeszcze 1 cm. A wydaje mi sie ze warto sprobowac tak, zanim uzyjesz tabletek. Pozdrawiam i zycze powodzenia
ps. dodam ze nei zaciemnialem zbiornika,a swiece 11-12h i sa to stare swietlowki