Witam
Jako że jest to mój pierwszy post chciałbym wszystkich serdecznie powitać. Po 15 latach przerwy postanowiłem uruchomić akwaryjko. Pod pretekstem założenia hodowli dla dziecka zacząłem czytanie i przygotowywanie wszystkiego. Głównie właśnie opierałem się na opiniach osób z tego forum. Oczywiście po miesiącu plaga glonów. Nie będę katował was zdjęciami
bo na 100% są to zielenice. Akwarium ma około 50l oświetlenie 0.7 ma l, około 10 godzin dziennie. Filtr kubełkowy MINI KANI 80 firmy
AQUAEL z firmowo zamieszczonym wkładem. Podłoże ADA
Amazonia New. Obsada roślin nie za wielka z racji całkowicie nowego startu. Oczywiście dodatkowo bimbrownia.
Parametry wody:
NO3-25
NO2-0
GH- 4-21
KH- 3
PH-7
PO-4
Możecie mi poradzić co muszę dodać aby pozbyć się glonów. Wcześniej nie miałem problemów z tak szybko występującymi i rosnącymi glonami. Zaraz będzie więcej glonów niż roślin i rybek. Nawet molinezje i otoski nie dają rady tego zjadać
. Nigdy nie miałem do czynienia z nawożeniem dlatego przed czym kolwiek wole się spytać. Dzieciak zaczął coraz bardziej się tym interesować i nie chciałbym dać wtopy
. Z góry dzięki za pomoc.