Witam akwarystów!
Otóż mam takie pytanie o rozprowadzanie
co2 w akwarium . Posiadam akwa 240 l i podaje
co2 za pomoca takiego mieszadla
http://allegro.pl/co2-zestaw-podstawowy ... 28708.html . A teraz do sedna sprawy . Jak podawalem 1-1,5 bombla na sekunde wszystko w miare poprawnie chodzilo , niewielkie babelki wylatywaly z tego dyfuzora . Obecne podaje 3 bable /s i juz jest tragedia wiekszosc sie nie miesza tylko ucieka do gory. Wiec zrobilem taki myk ze posiadalem dzwon do
co2 tetry po zdjeciu membrany wcisnalem go na tamten dyfuzor czyli powiekszylem jego objetosc . I teraz juz jest ok czyli caly gaz sie rozprowadza w 100% żadnych strat . Tylko teraz mi powiedzcie czy dobrze zrobilem . Obieg wyglada teraz tak
- Lewy tylny rog w polowie akwa zasysanie wody do E2215 a wylot z filta w tym samym rogu z zalozonym dyfuzorem z przejsciowka a reszta wody skierowana zeby poruszac powierzchnie . Wylot z dyfuzora jest pod katem jakies 20 cm z boku i 7 od dna na tylnej szybie .Dyfuzor ma teraz jakies 30 cm dlugosci i musi byc pod katem .
- prawy tylny rog fan2 jako mechaniczny .
Czy takie usytuowanie i rozwiazanie bedzie dobre ?