coś jakby brunatnice albo porządna kolonia okrzemków..
każdy glon = brak równowagi...
myślę, że jak przypilnujesz parametry wody to glon powinien ustąpić...
jeśli masz
easy carbo to potrójna dawka przez tydzień też powinna nieźle rozwiązać problem.
U mnie sytuacja wygląda tak, że mam spośród wszystkich roślin jakie mam w akwarium tylko 2 łapią glony... ostatnio zastanawiałem się żeby je zlikwidować... ale ostatecznie wymoczyłem je w kwasku cytrynowym glony obumarły i
rośliny nadal są.. porobiłem testy i no3=20. teraz zszedłem do 10 i widzę, że glonki ustępują. dodam tylko, że przy 20ppm no3 jedna roślinka to tempo wzrostu miała oszałamiające no ale dwóm gatunkom taki poziom nie służy...
nie wszystkim roślinom odpowiadają jednakowe parametry jedne lubią więcej chemii, inne w tym momencie mogą łapać jakieś glonki.. i tak to już jest.
Każde akwarium jest "indywidualnością".
Zadbaj o parametry, uzbrój się w cierpliwość i wyciągaj wnioski a na pewno wygrasz walkę z glonami.
heh ja prowadzę nawet zeszyt i zapisuje parametry przed cotygodniową podmianą. jeśli się pozna własne akwarium to rozwiązywanie wszelkich problemów staje się łatwiejsze.