Postaraj się zaryzykować i odejść od testów na N i P. Lub zrób sobie roztwory testowe i je skalibruj. Lepiej jest jednak wiedzieć co się daje do wody, zastanów się nad solami i dobrym kalkulatorem polecam kolegi zulixa.
Zaliczyłem podobne problemy do twoich, postaraj się podnieść trochę twardość węglanową, docelowo około 8 stopni. Uchronisz się przed większym spadkiem pH, co jest groźne dla ryb i roślin. Dla roślin pośrednio w niskim pH tworzą się nierozpuszczalne fosforany żelaza, czego efektem jest obniżenie fosforu i braki żelaza, czym to się kończy nie muszę mówić. Jak ten element będziesz miał za sobą, wtedy gaz do dechy,
CO2 już nie jest groźne. Choć zawsze trzeba obserwować jakie efekty wywołuje zwiększony poziom tego gazu. Unikaj gwałtownych zmian na zaworku.