Witam już nie mam sposobu na zielenicę w moim akwa. przetestowałem femange algen general, czerwoną herbatę, przez 3 dni filtrowałem akwa węglem aktywnym,
Co2 w górnej granicy ph 6,2.
Nie wiem czy przyczyną jest za duży poziom micro czy może za mały nie mierzyłem poziomu Fe.
podaję parametry akwarium
* Akwarium : 120/40/50
* Filtracja : biologiczna HW 303b, mechaniczna JEBO 838
* Oświetlenie : T5 2x39 Power Glo Philips 965, 1x54 Life Glo
* Ogrzewanie : 200W Tetratec
* Podłoże : K2SO4, Dolomit, sproszkowana glina, węgiel aktywny, Acti Substrate,
JBL Manado
* Nawożenie : micro - aqua art, macro - K2SO4 30ppm, KNO3 30ppm, KH2PO4 2,9 ppm, MgSO4*7H2O 10ppm tygodniowo
zbiornik założony we wrześniu 2009 r. a ponowny restert nastąpiła po roku w wrześniu 2010 r
Z tym micro jest rożnie jeżeli leję dawkę taką jaką zaleca aqua art to mam zaraz zieloną szybę z przodu i ciągle wchodzący nalot zielenicy na
rośliny, a gdy dawkę zmniejszę o poło albo nie dam w ogóle w tygodniu to tylko ustępuje mi pył z szyby a na
rośliny nadal wchodzi.
Przy podmianach wody leję teraz bakterie femangi i
Easy Carbo w dawkach pięciokrotnych żeby wywalić krasnorosty bo gdzie nie gdzie mi się ukazały na kamieniach i korzeniu.
Dorzuciłem jeszcze luzem do akwarium rogatka żeby chłoną zbędne związki
Proszę o porady