Witam, ostatnio pojawiła się pleśń na moim roztworze nawozu MIKRO. Pierwsze pytanie to czy nawóz na którym pojawiła się pleśń traci swoje właściwości? Albo czy jest jakiś inny powód żeby tego nie lać do akwa?
Spotkałem się z opinią że dolanie do roztworu
easycarbo konserwuje nawóz. Jeśli to prawda to ile tego wymieszać? Mieszam 16ml MIKRO w 50ml wody, jak zamiast w 50ml wody rozpuszczę nawóz w 40ml wody+10ml EC to będzie dobrze zakonserwowany?
I ostatnie pytanie - czy na nawozie makro też może się pojawić pleśń i lepiej profilaktycznie w przyszłości też mieszać z EC?
PS: Wiem że można trzymać nawóz w lodówce ale jestem leniem i nie chciało by mi się codziennie wyciągać i wkładać do lodówki nawozu ;p Poza tym reszta domowników mogła by się wkurzać że wkładam 'dziwne rzeczy' do lodówki ;p
Pozdrawiam