Wielki atlas roślin akwariowych - Christel Kasselmann już w języku polskim! KUP TERAZ







Lista działów » Technika » Technika CO2


Folia aluminiowa czy biała? Co lepiej odbija światło?



Nawożenie dwutlenkiem węgla. Dobór zestawu i sposoby na wydajne rozpuszczanie gazu. Pomiar w wodzie.



Pytanie do umysłów ścisłych na tym forum. Ewentualnie praktyków :)

Zmieniam oświetlenie i zastanawiam się, czy lepiej okleić pokrywę (od wewnątrz ;) ) folią aluminiową czy białą?
Kiedyś czytałem (ale nie mogę teraz znaleźć), że biały kolor odbija więcej światła.
W fotografii kolor biały zmiękcza światło, ale nie wiem, jak sprawa będzie się miała w akwarium.

Gość


30 lis 2009, 16:45   (#2)  

Odbij sobie w oczy światło z lampki raz folią białą a raz aluminiową - myślę, że po takim eksperymencie będziesz znał odpowiedź.

W fotografii kolor biały zmiękcza światło

Nie chodziło Ci o cienie?

Avatar użytkownika
Alianora
Poznaje temat

Posty: 95
Dołączył: 14 paź 2008, 23:48
Miasto: Skierniewice

30 lis 2009, 17:38   (#3)  

Co do konfliktu farby i aluminuowej folii - większość uważa że, lepsza jest farba.
To zależy którą stroną odbija ię od filii bo ta do pieczenia ma 2 jedna pochłania a druga obija.

Ale i tak wybrałbym odbłyśniki ponieważ dużo ważniejszy od siły dobicia jest kąt pod jakim światło pada. Z świetlówki odbija się w wszystkie strony, ale jeśli pokrywa będzie miała kąty proste to raczej mało to pomoże

K.Nemo


30 lis 2009, 21:39   (#4)  

K.Nemo napisał(a):Co do konfliktu farby i aluminuowej folii - większość uważa że, lepsza jest farba.

Nie znaczy, że większość ma racje. Pełno mitów krąży dookoła nas i nawet my często powtarzamy nieświadomie jakieś bzdury.

K.Nemo napisał(a):To zależy którą stroną odbija ię od filii bo ta do pieczenia ma 2 jedna pochłania a druga obija.

No ale chyba nikt nie wpadłby na pomysł, żeby odbijać światło matową strona folii...

K.Nemo napisał(a):Ale i tak wybrałbym odbłyśniki ponieważ dużo ważniejszy od siły dobicia jest kąt pod jakim światło pada. Z świetlówki odbija się w wszystkie strony, ale jeśli pokrywa będzie miała kąty proste to raczej mało to pomoże

Zgadzam się w 100%, że odbłyśniki to najlepsze rozwiązanie. Ale jeżeli kogoś nie stać to folia aluminiowa też spełni swoją rolę. Nie ważne, że część światła ze świetlówki wysłanego do góry pójdzie w kosmos. Jakby nie taka folia to całe to światło (wysyłane do góry) zamieniłoby się w ciepło na pokrywie. Tak jest szansa, że odbije się i trafi do akwarium.

Avatar użytkownika
Alianora
Poznaje temat

Posty: 95
Dołączył: 14 paź 2008, 23:48
Miasto: Skierniewice

30 lis 2009, 21:53   (#5)  

Alianora napisał(a): Jakby nie taka folia to całe to światło (wysyłane do góry) zamieniłoby się w ciepło na pokrywie.


Ciekawa teoria. D
Gdyby światło nie odbijało się od pokrywy, nie wiedziałbyś, że jest czarna.

A wracając do tematu.
Poprosiłem kolegę z innego forum, który ma luxomierz, aby zmierzył światło bez odbłyśników, z odbłyśnikami i od białej kartki.

Jak dostanę wyniki, to przedstawię je tutaj.

PS
Może tytuł wątku powinien brzmieć: "Pogromcy mitów - akwarium."? ;)

Gość


30 lis 2009, 22:00   (#6)  

g_stanislaw napisał(a):
Alianora napisał(a): Jakby nie taka folia to całe to światło (wysyłane do góry) zamieniłoby się w ciepło na pokrywie.


Ciekawa teoria. D
Gdyby światło nie odbijało się od pokrywy, nie wiedziałbyś, że jest czarna.

Sorry ale nie wiem czy mam się śmiać czy płakać.
Co co widzimy to światło odbite od przedmiotów. Część przedmiotów odbija całe spektrum i wtedy widzimy to coś jako białe, czasami odbija tylko część spektrum (tak powstają kolory) a czasami nie odbija prawie wcale i dlatego jest czarne. Jak nie odbija to pochłania i zamienia w ciepło. To są podstawy optyki i fizyki, których uczymy się na fizyce w szkole podstawowej. No przynajmniej mnie uczyli ale ja już mam 33 lata więc jestem już chyba starej daty...

Avatar użytkownika
Alianora
Poznaje temat

Posty: 95
Dołączył: 14 paź 2008, 23:48
Miasto: Skierniewice

30 lis 2009, 22:42   (#7)  

Alianora napisał(a):
g_stanislaw napisał(a):
Alianora napisał(a): Jakby nie taka folia to całe to światło (wysyłane do góry) zamieniłoby się w ciepło na pokrywie.


Ciekawa teoria. D
Gdyby światło nie odbijało się od pokrywy, nie wiedziałbyś, że jest czarna.

Sorry ale nie wiem czy mam się śmiać czy płakać.
Co co widzimy to światło odbite od przedmiotów. Część przedmiotów odbija całe spektrum i wtedy widzimy to coś jako białe, czasami odbija tylko część spektrum (tak powstają kolory) a czasami nie odbija prawie wcale i dlatego jest czarne. Jak nie odbija to pochłania i zamienia w ciepło. To są podstawy optyki i fizyki, których uczymy się na fizyce w szkole podstawowej. No przynajmniej mnie uczyli ale ja już mam 33 lata więc jestem już chyba starej daty...


Dziękuję za wykład z fizyki. :)
Tylko jak to się ma do Twojego wcześniejszego wpisu, że cyt.: "Jakby nie taka folia to całe to światło (wysyłane do góry) zamieniłoby się w ciepło na pokrywie."?
Czyli "całe to światło" do "czasem nie odbija prawie wcale".
Z pierwszego postu wynika, że kto nie ma nie ma folii lub odbłyśnika (rymuje się :) ), ma nad akwarium czarną dziurę, która pochłania światło. :)
Dlatego napisałem, że to ciekawa teoria. :)

Gość


30 lis 2009, 22:54   (#8)  

g_stanislaw napisał(a):Dziękuję za wykład z fizyki. :)

Polecam się na przyszłość. Przynajmniej w zakresie jaki znam.

g_stanislaw napisał(a):Tylko jak to się ma do Twojego wcześniejszego wpisu, że cyt.: "Jakby nie taka folia to całe to światło (wysyłane do góry) zamieniłoby się w ciepło na pokrywie."?
Czyli "całe to światło" do "czasem nie odbija prawie wcale".

Coś powyrywałeś z kontekstu i się pogubiłem.

g_stanislaw napisał(a):Z pierwszego postu wynika, że kto nie ma nie ma folii lub odbłyśnika (rymuje się :) ), ma nad akwarium czarną dziurę, która pochłania światło. :)
Dlatego napisałem, że to ciekawa teoria. :)

Lub białej kartki (farby czy czegokolwiek), która też w jakimś stopniu odbija światło.

Jeżeli już chcemy rozmawiać na poziomie fizycznym to nie całe ale zdecydowana większość bo czarna powierzchnia to nie czarna dziura i zawsze coś tam odbije.
Rozmawiając na poziomie akwarysty to tak. Czarna pokrywa to taka wielka czarna dziura, która pochłania światło wysłane przez świetlówkę do góry i zamienia w całości w ciepło. Dotknij takiej pokrywy po kilku godzinach świecenia. Prawda, że ciepła?

Avatar użytkownika
Alianora
Poznaje temat

Posty: 95
Dołączył: 14 paź 2008, 23:48
Miasto: Skierniewice

30 lis 2009, 22:55   (#9)  

Osobiście uważam, że folia aluminiowa odbija lepiej światło od białej. Gdyby było inaczej to odbłyśniki byłyby pomalowane na biało -zamiast polerowanego aluminium. pzdr

lukasvip8
Poznaje temat

Posty: 122
Dołączył: 18 cze 2009, 19:16

30 lis 2009, 23:45   (#10)  

Alianora napisał(a):
g_stanislaw napisał(a):Dziękuję za wykład z fizyki. :)

Polecam się na przyszłość. Przynajmniej w zakresie jaki znam.

g_stanislaw napisał(a):Tylko jak to się ma do Twojego wcześniejszego wpisu, że cyt.: "Jakby nie taka folia to całe to światło (wysyłane do góry) zamieniłoby się w ciepło na pokrywie."?
Czyli "całe to światło" do "czasem nie odbija prawie wcale".

Coś powyrywałeś z kontekstu i się pogubiłem.

g_stanislaw napisał(a):Z pierwszego postu wynika, że kto nie ma nie ma folii lub odbłyśnika (rymuje się :) ), ma nad akwarium czarną dziurę, która pochłania światło. :)
Dlatego napisałem, że to ciekawa teoria. :)

Lub białej kartki (farby czy czegokolwiek), która też w jakimś stopniu odbija światło.

Jeżeli już chcemy rozmawiać na poziomie fizycznym to nie całe ale zdecydowana większość bo czarna powierzchnia to nie czarna dziura i zawsze coś tam odbije.
Rozmawiając na poziomie akwarysty to tak. Czarna pokrywa to taka wielka czarna dziura, która pochłania światło wysłane przez świetlówkę do góry i zamienia w całości w ciepło. Dotknij takiej pokrywy po kilku godzinach świecenia. Prawda, że ciepła?


Fizyka jest fizyką. Więc nie nie twórz fizyki akwarystycznej i innych.
Czarna pokrywa (innego koloru też nie ;) ) nie pochłania światła w całości i kropka.

Gość


01 gru 2009, 00:29   (#11)  

g_stanislaw napisał(a):Fizyka jest fizyką. Więc nie nie twórz fizyki akwarystycznej i innych.
Czarna pokrywa (innego koloru też nie ;) ) nie pochłania światła w całości i kropka.

Nie tworze innej fizyki tylko upraszam. Taka drobna różnica semantyczna. W całości światło pochłania tylko czarna dziura. Czarna pokrywa pochłania większość światła. To co odbija jest praktycznie pomijalne - gdyby nie to nikt nie pomyślałby o odbłyśnikach czy czymś podobnym.

Avatar użytkownika
Alianora
Poznaje temat

Posty: 95
Dołączył: 14 paź 2008, 23:48
Miasto: Skierniewice

01 gru 2009, 08:48   (#12)  

Alianora napisał(a): W całości światło pochłania tylko czarna dziura. Czarna pokrywa pochłania większość światła.


Pociągnęliśmy niezły OT, ale cieszę się, że w końcu to zrozumiałeś.

===================================================

Czekam na wyniki pomiarów.
Jak tylko je otrzymam, przedstawię je w tym wątku.

Gość


01 gru 2009, 13:25   (#13)  

g_stanislaw napisał(a):Pociągnęliśmy niezły OT, ale cieszę się, że w końcu to zrozumiałeś

Tu nie chodzi o zrozumienie a o uproszczenie. Ilość odbitego światła przez pokrywę dla akwarysty jest pomijalnie mała. To tak jak z przyspieszeniem ziemskim, które oscyluje około 9,8 ale i tak dla celów szkolnych i prostych obliczeń przyjmuje się g=10.

Avatar użytkownika
Alianora
Poznaje temat

Posty: 95
Dołączył: 14 paź 2008, 23:48
Miasto: Skierniewice

03 gru 2009, 22:14 Pokrywa. Folia - farba.  (#14)  

Wyjaśniliśmy sobie z Alonarą/rem zjawiska optyczne. :)

I żeby nie zakładać nowego wątku napiszę tutaj.

Otóż.
Chciałem wykleić wewnętrzną stronę wydmuszki folią samoprzylepną.
Najpierw myślałem o lustrzanej, później o białej.
Obawiam się jednak, że z czasem zaczną robić się bąble i będzie kijowo wyglądało.
Zacząłem zastanawiać się nad pomalowaniem pokrywy od wewnątrz białą farbą.
Są specjalne podkłady pod farby kładzione na plastik, ale czy wytrzyma tak duże zawilgocenie i temperaturę?
A może ktoś z Was próbował malować wewnętrzną stronę pokrywy?

Proszę o sprawdzone rozwiązania. Bo teoretycznie, to też mam obawy. :)
Chociaż z drugiej strony, plastikowe elementy aut są malowane i narażona na wilgoć, wysoką i niską temperaturę, uderzenia (np. kamyczków), nawet na sól, a jednak farba się trzyma.

Gość


04 gru 2009, 00:25   (#15)  

Ja mam wyklejoną wydmuszkę folią aluminiową - prawie cały spód. Przykleiłem ją silikonem. Po jakichś 4 miesiącach nadaje się do oderwania i przyklejenia na nowo - nie jest to problemem. Wiem, że estetyka jest taka sobie ale nikt mi pod pokrywę nie zagląda a ja mam gdzieś jak wygląda dopóki mam wyraźną poprawę jasności w zbiorniku.

Jak będę stawiał swój docelowy zbiornik to pewnie zdecyduje się na odbłyśniki bo to chyba najlepsze rozwiązanie.

Avatar użytkownika
Alianora
Poznaje temat

Posty: 95
Dołączył: 14 paź 2008, 23:48
Miasto: Skierniewice

20 gru 2009, 15:39   (#16)  

Alianora napisał(a):Ja mam wyklejoną wydmuszkę folią aluminiową - prawie cały spód. Przykleiłem ją silikonem. Po jakichś 4 miesiącach nadaje się do oderwania i przyklejenia na nowo - nie jest to problemem. Wiem, że estetyka jest taka sobie ale nikt mi pod pokrywę nie zagląda a ja mam gdzieś jak wygląda dopóki mam wyraźną poprawę jasności w zbiorniku.

Jak będę stawiał swój docelowy zbiornik to pewnie zdecyduje się na odbłyśniki bo to chyba najlepsze rozwiązanie.


Jeśli mogę coś doradzić w kwestii folia/farba to szczerze radzę folię, ale nie aluminiową ale samoprzylepną srebrną. Przy klejeniu nie zagina się, można ją łatwo czyścic ściereczką. Aluminiowa ma tendencję do rwania się. Ja swoją kupiłem w OBI, są też w "Liroju". Po zmianie z aluminiowej na samoprzylepną różnica w jasności była widoczna momentalnie.

Avatar użytkownika
phoenixwb
Początkujący

Posty: 49
Dołączył: 13 lis 2009, 09:52
Miasto: Toruń











Powiązane tematy


Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 401 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.