Lista działów » Technika » Technika CO2


Podłączenie elektrozaworu



Nawożenie dwutlenkiem węgla. Dobór zestawu i sposoby na wydajne rozpuszczanie gazu. Pomiar w wodzie.



28 sty 2009, 12:33 Podłączenie elektrozaworu  (#1)  

Witam,

mam już ze dwa lata zestaw CO2 z takim reduktorem:

http://www.roslinyakwariowe.pl/sklep/te ... -2225.html

widzę że koszt elektrozaworu obecnie to nie majątek a chciałbym przestać nawozić CO2 24h, stąd też pytanie i wątpliwości a widzę że już duża cześć z Was korzysta z elektrozaworu. Z tego co przeczytałem wywnioskowałem że elektrozawór podłączamy za reduktorem wężykiem i tutaj mam wątpliwości: z tego co przeczytałem elektrozawór odcina na jakiś czas podawanie CO2, w tym czasie rośnie ciśnienie miedzy reduktorem a elektrozaworem(chyba że się mylę)... Czy nie następuje wtedy wyciek gazu gdzieś na łączeniu? Czy elektrozawór tylko odcina dozowanie czy też daje możliwości jakiejś regulacji ciśnienia podawanego gazu? W moim przypadku jeżeli ten nagromadzony gaz w jednym momencie został by puszczony przez elektrozawór by się zmarnował ponieważ u mnie za rozpuszczanie CO2 odpowiada drabinka... Przepraszam może dla niektórych moje pytania są prozaiczne ale chciałbym żeby ktoś wyjaśnił mi łopatologicznie te zagadnienia które tu poruszyłem...

pozdrawiam
arkkab

Avatar użytkownika
arkkab
Zainteresowany tematem

Posty: 226
Dołączył: 21 paź 2004, 18:39
Miasto: Piaseczno

28 sty 2009, 12:43   (#2)  

Ja mam elektrozawór podłączony na sztywno z reduktorem (zresztą taki sam jak Twój) i uszczelniony specjalnym klejem, więc raczej nic mi nie ucieka.
"Wiem, że nic nie wiem". Ale próbuję się dowiedzieć... ;)

390l - http://www.roslinyakwariowe.pl/forum/viewtopic.php?p=456424

Avatar użytkownika
Trezor
Zaawansowany użytkownik

Posty: 785
Dołączył: 18 lip 2004, 17:21
Miasto: Wrocław

28 sty 2009, 14:34   (#3)  

Jeśli chcesz uniknąć takich gwałtownych rozprężeń gazu nagromadzonego pod ciśnieniem w rurce między reduktorem a elektrozaworem zamontuj za elektrozaworem precyzyjny zaworek do regulacji lub połącz na sztywno elektrozawór z reduktorem.

P.S. Po podłączeniu elektrozaworu z reduktorem na sztywno w chwili załączania i wyłączania jest "niezły hałas". W nocy potrafi obudzić. Czy ktoś ma również takie doświadczenia :?:

Kansol
Aktywny użytkownik

Posty: 570
Dołączył: 21 wrz 2004, 17:52
Miasto: Bydgoszcz

28 sty 2009, 14:41   (#4)  

Hałas to za dużo powiedziane, ale jest słyszalne "psyknięcie". Dość głośne.
"Wiem, że nic nie wiem". Ale próbuję się dowiedzieć... ;)

390l - http://www.roslinyakwariowe.pl/forum/viewtopic.php?p=456424

Avatar użytkownika
Trezor
Zaawansowany użytkownik

Posty: 785
Dołączył: 18 lip 2004, 17:21
Miasto: Wrocław

28 sty 2009, 14:44   (#5)  

Dzięki za odpowiedzi,

Trezor mam pytanie dot. tego podłączenia czy podłączałeś wykręcając rotametr czy za rotametrem podłączyłeś (usuwając jedynie końcówkę na którą nakładamy wężyk)? I czy była ci potrzebna do tego przejściówka czy gwint w Twoim elektrozaworze pasował do któregoś z zaproponowanych przeze mnie wyżej sposobów podłączenia?

pozdrawiam
arkkab

Avatar użytkownika
arkkab
Zainteresowany tematem

Posty: 226
Dołączył: 21 paź 2004, 18:39
Miasto: Piaseczno

28 sty 2009, 14:55   (#6)  

Usunąłem końcówkę na którą nakładamy wężyk. A mój elektrozawór miał końcówkę pasującą w to miejsce. Nałożyłem na nią klej uszczelniający i wkleiłem na sztywno. No i połączenie jest mocne i pewne.
Dodam jeszcze, że dalej mam podłączony zaworek precyzyjny, również na sztywno do elektrozaworu. Dopiero za nim jest wężyk podłączony na szybkozłączkę do zaworka.
"Wiem, że nic nie wiem". Ale próbuję się dowiedzieć... ;)

390l - http://www.roslinyakwariowe.pl/forum/viewtopic.php?p=456424

Avatar użytkownika
Trezor
Zaawansowany użytkownik

Posty: 785
Dołączył: 18 lip 2004, 17:21
Miasto: Wrocław

28 sty 2009, 15:35   (#7)  

Dzięki ta odpowiedź rozwiała moje wątpliwości... Zastanawiam się nad kupnem takowego elektrozaworu: http://www.allegro.pl/item534748728_ele ... _3_5w.html
Widzę że mają dokładnie taki sam reduktor jaki posiadam więc jak już będę kupował podpytam się ich o szerokość gwintu czy pasują do siebie ten od reduktora i sprzedawanego przez nich elektrozaworu. A jeszcze tak dodatkowo zapytam się Ciebie Trezor - czy na rotametrze regulujesz przepływ, czy związku z tym ze masz zaworek precyzyjny na końcu na rotametrze dajesz swobodny przepływ CO2?

pozdrawiam
arkkab

Avatar użytkownika
arkkab
Zainteresowany tematem

Posty: 226
Dołączył: 21 paź 2004, 18:39
Miasto: Piaseczno

28 sty 2009, 15:56   (#8)  

Na reduktorze odkręcam tak gdzieś do połowy, może trochę więcej. Bez żadnej regulacji. Wszystko reguluję na precyzyjnym.
"Wiem, że nic nie wiem". Ale próbuję się dowiedzieć... ;)

390l - http://www.roslinyakwariowe.pl/forum/viewtopic.php?p=456424

Avatar użytkownika
Trezor
Zaawansowany użytkownik

Posty: 785
Dołączył: 18 lip 2004, 17:21
Miasto: Wrocław

28 sty 2009, 16:30   (#9)  

Dzięki Trezor! Wszystko wiem (no może przesadzam) :D ...

pozdrawiam
arkkab

Avatar użytkownika
arkkab
Zainteresowany tematem

Posty: 226
Dołączył: 21 paź 2004, 18:39
Miasto: Piaseczno

03 lut 2009, 01:56   (#10)  

Witam a ja elektrozawor chce wkrecic w miejsce rotametru a rotametr wykrecic od reduktora bo niemiesci mi sie na wysokosc w szafce,chyba ze przekrecil bym reduktor na lezaco ale nie wiem czy tak mozna

traska
Początkujący

Posty: 33
Dołączył: 19 sty 2009, 03:02











Powiązane tematy


Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: KubaGsxR i 141 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.
           


 
Uruchomiono zadanie harmonogramu