Cześć. Planuję założyć akwarium, ale od czasu mojego poprzedniego zbiornika minęło już kilkanaście lat, więc proszę Was o poradę.
W planach jest zbiornik 120x50x50 low-tech na ziemi ogrodowej. Nie będzie to akwarium biotopowe, ale nastawione na czyste wody ameryki południowej. Akwarium bez pokrywy, oświetlenie podwieszane.
I tu zaczynają się moje pierwsze wątpliwości.
1.Czyli jakie szkło i gdzie zlecić?
a) Ogólnie w tej chwili jestem nastawiony na 8mm z wzmocnieniami i przezroczystym silikonem, przód OW (ewentualnie również boki), reszta float. Czy jest sens dopłacać do 10mm i zrezygnować z wzmocnienia poprzecznego? A może zrezygnować z OW przy grubości 8mm?
b) Ciekawie też wyglądają akwaria
VIV 12mm bez wzmocnień, ale nie widziałem chyba żadnej konkretniejszej opinie na temat tego zbiornika. Nic na temat wygięcia szkła po zalaniu albo odporności na zarysowania. Czy ktoś w ogóle ma ten zbiornik? Czy może dobrze wygląda tylko na zdjęciach i nie warto się nad nim zastanawiać?
c) Prawdopodobnie z wykonaniem zgłoszę się do firmy myciok, ale szukając polecanych firm w okolicy Poznania znalazłem kilka pozytywnych opinii o
aquamedic, opinie były z przed kilku lat. Jakie jest wasze zdanie, kogo możecie polecić? Zależy mi na jakości.
2. Filtracja prawdopodobnie Ikola 600 max + prefiltr SunSun. SunSun ma dosyć popularny HW603, oraz LW603 który jest przezroczysty. Czy wersja LW różni się czymś jeszcze? Który lepiej kupić?
3. Belkę led wykonam samemu. Jakiej min szerokości wykorzystać profil aby dobrze oświetlić akwarium szerokości 50 cm, a może lepiej podzielić na dwie belki?
Przypuszczam, że moje pytania są dla większości z was upierdliwe i może wałkowane już kilka razy, ale przeszukując fora nie rozwiałem swoich wątpliwości.
Będę wdzięczny za każdą opinię.
Pozdrawiam