Czy ktoś z was używa podłoża
Rotala Maflora Light Powder albo Controsoil Powder? Widzę, że kilka osób o nich wspomniało o nich na forum, ale jednoznacznej opinii nie będącej recenzją producenta nie znalazłam (jest trochę o maflorze intense, ale …).
Zastanawiam się, czy przy restarcie kostki 30 l próbować z podłożem aktywnym, czy lepiej dać substrat i żwir kwarcowy? Posiadam filtr RO ale raczej stosowałabym dawny schemat mieszania kranówki z RO w stosunku 2:3. Czy takie rozwiązanie ma szansę się sprawdzić, czy raczej „wykończę” podłoże? Do tej pory miałam żwirek kwarcowy+kulki GT, podawałam carbo w płynie i nawozy
Zoolek Aquaflora (od czasu inwazji sinic, bo wcześniej nie lałam nic) ale teraz chciałabym spróbować z większą ilością zieleni. Oświetlenie
Chihiros 14 W (ale obecnie nie chodzi na „pełnej mocy”). Eksperymentuję z
CO2 – na razie z niskobudżetowym zestawem Ista i po kilku dniach już widzę sporą poprawę w porównaniu z carbo, więc pewnie z czasem zaopatrzę się w jakąś malutką butlę.
Rośliny w większości będą te same, co w poprzedniej wersji kostki czyli mało wymagające:
kryptokoryny,
ludwigia mini super red,
żabienica leopard (jeśli nie padnie do tego czasu, bo nie chce rosnąć, jedynie wegetuje),
microsorium pteropus i windelow, może jeszcze jakiś mech i coś wyższego (mam smętne niedobitki elocharis
vivipara ale też nie wiem, czy odratuję, bo nie bardzo chce rosnąć).
Kostka ma być typowo „pod bojownika”: gęsto zarośnięta, ale nie jakoś bardzo dobrze oświetlona, stąd właśnie zastanawiam się nad mniej żyznymi podłożami, bo i
rośliny nie będą bardzo wymagające, więc nie chcę, żeby mnie glony „zjadły”.
Czy moje myślenie idzie dobrym torem? Nadal jestem laikiem i, choć próbuje się jakoś w tym wszystkim połapać. Jeśli nie te podłoża, to które byście polecali przy niewielkim dozowaniu
co2 i mniej wymagających roślinach?
Wysłane z STK-LX1 przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl