Witam,temat pewnie wałkowany,ale: prośba o poradę. Potrzebuje jakiś trawnik,mam parvule ,niestety ,nie chce rosnąć , po 2 mam cały czas zielenice i pył na szybie i akurat musiały ze wszystkich roślin zaatakować trawnik . Wygląda to bardzo brzydko ,bo każdy źdźbło jest obrośnięte , a i nie bardzo chce się rozejść po podłożu . Dozuje
CO2 ,ale światło mam org juwela i trawnik zwyczajnie nie daje rady. Szukam coś najmniej wymagającego ,
Monte Carlo da radę ? Może mieć też większe liście jak monte c . Miałem przez chwilę
lobelia car mini, dawała radę ,tylko że ciągnęło ja bardziej do góry niż na boki.