kostek2 napisał(a):Witajcie.
Ostatnio, podczas porządków stwierdziłem, że czas wzbogacić podłoże. Ma już dobre dwa lata, z pewnością nie jest jałowe, jednak jakośc roślin była nieznacznie gorsza.
Postanowiłem zrobić eksperyment z torfem włóknistym. Tak więc zaaplikowałem Ten oto torf pod korzenie m.in. Małego henia,
eleocharisa oraz w pobliże chwytaków mikrozorium.
Efekty mnie zadziwiły.
Rośliny wręcz oszalały.
Zauważyłem znaczny przyrost pomimo dość słabego oświetlenia.(0.5 W/litr).
Uważam, że ten niedrogi i łatwy do zdobycia naturalny sprzymierzeniec jest warty uwagi ;] (w końcu nie bez powodu stosuje sie go do produkcji podłoży)
To tyle z mojej strony. Może ktoś z was ma jakieś spostrzeżenia z zastosowania torfu w Waszych akwariach ?
Twoje spostrzeżenia są słuszne, niskie pH sprzyja przyswajaniu pierwiastków pod postacią dodatnio naładowanych jonów.
Jeśli interesuje Cię fizjologia roślin wodnych to zapraszam do zapoznania się z moim opracowaniem:
http://www.roslinyakwariowe.pl/index.ph ... jacka.html
Torf sprzyja szczególnie roślinom błotnym z mocno rozwiniętym systemem korzeniowym takim jak
rośliny z rodzaju
Vallisneria czy
Echinodorus.
W zasadzie oprócz wymagań ryb nie ma przeciwwskazań do jego użycia w przygotowaniu podłoża.
Pewien kłopot może sprawiać wyciąganie roślin które korzeniami przerosną torf. Jest to cena taniego rozwiązania, jednak przy przemyślanej aranżacji, która nie będzie wymagała przesadzania roślin nie będzie to stanowiło żadnego problemu.
Eksperymenty które opisujesz zostały przeprowadzone kilkadziesiąt lat temu i zaprezentowane na jednym ze Zlotów KMRW we Wrocławiu.
Dobre rezultaty przynosi także stosowanie torfu tzw. "niskiego" (jeśli nie znasz różnic, chętnie je opiszę). Został on użyty np. do produkcji substratu podżwirowego firmy
Tropica z Danii.