Pisałem jeszcze na innym forum i oto możliwe przyczyny:
-wadliwy układ zapłonowy
-wadliwy statecznik
-wadliwy żarnik
-spadki napięć
-wadliwy programator (wyłącznik czasowy)
Spadki napięć wykluczam, lampa działała około roku i było ok, programator też nie, ponieważ po pierwsze przy dobrych elektronicznych nie ma prawa się nic dziać (nawalają zawsze mechaniczne, ponieważ tam jest bardzo dużo Voltów i się spalają, ja załatwilem 4 mechaniczne i 1 elektryczny najtańszy:) Dla sprawdzenia podłączyłem pod 2 programator i to samo.
Dziś trochę namajstrowałem, ponieważ mam 2 lampę HQI w której też coś poszło i sobie leżała w pywnicy. Dziś chciałem złożyć z 2 jedna i oto efekty:
(muszę dodać, że miałem 2 żarniki 1 Venture Lightning co nie może zapalić, tylko trochę "błyszczy" i
osram - przyciemniony)
-zamieniłem kondensator w lampach, 1 nie zapalała, a 2 to samo, chwila świeci, i gaśnie.
kondensatory przykręciłem spowrotem jak były montowane fabrycznie, przy okazji zauważyłem, że brilux daje 12mikro Faradów, a apollo 18
- zamieniłem układy zapłonowe i ta lampa co nie zapalała zapala, a 2 nie. czyli dowiedziałem się, że w zakurzonej lampie jest do wymiany układ zapłonowy.
Jednak po czasie działająca lampa zgasła, czyli nasuwają mi się wnioski, że
- stateczniki są ok, bo przy zamianie i tak lampa gasła
- 1 układ zapłonowy mam do wymiany a z 2 nie wiadomo co bo niby działa ale lampa przy nim gaśnie, czyli to moze być również wina żarnika.
Co obstawiacie, żarnik czy układ zapłonowy:) Sądzę, że najpierw kupię zapłonowy, bo i tak się przyda.
Ps. wie ktoś gdzie można w poznaniu kupić żarniki i układy zapłonowe?
Jak coś będę wiedział dam znać - dla potomnych;)