Dwa dni temu wyskoczył mi jeden z mieczyków z akwarium, wczoraj samica gurami zaczęła dziwnie pływać tak jakby traciła orientację i zataczała kręgi ku górze po czym jak dopłynęła do powierzchni opadała bezwładnie na dno zbiornika, dziś zauważyłem Otosa z podobnymi objawami - kręcił się wokół własnej osi ku górze po czym tak samo jak Gurami po dotarciu do powierzchni opadał bezwładnie na dno, atakowany od razu i pożerany żywcem przez krewetki. Następny był wieczorem kolejny Mieczyk - rozpędzał się i uderzał w szkło zbiornika kilka razy po czym nastąpił zgon.
Panowie Nie wiem co się dzieje ale dobrze nie jest. Wcześniej ryby miałem zdrowe, nigdy żadnych chorób. Dodam tylko żer ostatnio zostały wpuszczone nowe osobniki Neona Innesa i Otoska.
Proszę o pomoc w identyfikacji choroby i zalecenia co do leczenia.