Przekopnice w akwarium są bardzo wdzięczne. Czasem bardzo rozgrzebują dno.Roślin nie ruszają (chyba że wykopią coś małego).
Co do małży- mini yellow (tzw. mini małż) to wrzuca się je do akwarium, te się zakopują i tyle je widać. Wystawi toto tylko syfon i sobie filtruje. Szału z nimi nie ma, zostawiają ścieżki na piachu, gdy się przemieszczają. Oczyszczają wodą z drobnego syfku który przechodzi przez filtr. Potrzebują węglanu wapnia do budowy muszli więc nie mogą być w kwaśnej i miękkiej wodzie. Nieszkodliwy.
Raczki - Cambarellus patzcuarense - są stosunkowo małe i wcinają resztki karmy i roślin. Nie zauważyłem by ruszały
rośliny, przekopywały dno czy niszczyły aranżacje. Potrzebują kryjówek i dużo miejsca na nie do łażenia. Wspinają się na korzenie i potrafią wyjść ze zbiornika np. po kablu od grzałki. Nieszkodliwy dla ryb i krewetek. Są dla niego za szybkie.
Ślimaki - kiedyś kupiłem małą ampularię do kotnika (ktoś mi poradził by zjadała resztki pokarmu). Po pół roku urosła znacznie. Należy zapewnić jej twardą wodę. Moja niestety ma nadżerki na muszli ale daje sobie z tym radę. Roślin nie rusza. Wcina resztki pokarmu z dna, skrobie glony z korzeni i szyb. Nieszkodliwy.