Wielki atlas roślin akwariowych - Christel Kasselmann już w języku polskim! KUP TERAZ







Lista działów » Aktualności i ciekawostki


IN VITRO vs KOSZYKI - spór



Aktualności i ciekawostki akwarystyczne oraz dyskusje nie pasujące do innych działów.



 

Ankieta: Polecacie rośliny in-vitro czy w koszyczkach?

W koszykach
22
27%
In-vitro
59
73%
 

Liczba głosów : 81

28 mar 2012, 16:01 IN VITRO vs KOSZYKI - spór  (#1)  

Witam.
Jako, że po 3 latach mojej pauzy z akwarystyką roślinną znowu mam w planie założenie zbiornika, małego bo małego, tylko 12 litrów, to problemem z jakim się borykam jest to, że nie mam bladego pojęcia czy wybrac rośliny w kubkach tj. in vitro czy rośliny w koszykach (tak jak kupowałem kiedyś).

Przeczytałem parę komentarzy i mogłem wywnioskowac z nich, że in vitro jest lepsze pod względem jakości, bo ilościowo jest trochę mniej roślin, ale czy aż tak dobre? Nie mam bladego pojęcia jak te pudełka z roślinami in vitro wyglądają i przez to się trochę boję.

Kolejna rzecz: Vitroplant czy Masta?

Czy polecacie z własnego doświadczenia in vitro czy może bardziej rośliny koszyczkowe?

Zachęcam do dyskusji i drobnej pomocy :wink:

Avatar użytkownika
KarolF
Zainteresowany tematem

Posty: 162
Dołączył: 07 lut 2009, 20:54
Miasto: Katowice

28 mar 2012, 16:13   (#2)  

Na trawnik in-vitro bo jest go bardzo dużo. Duża pszuka starcza na dno 40x10cm, 2planowce też brał bym in-vitro. Natomiast rotale czy inne takie to koszyki.
Różnica jest taka że w koszyku mamy 6-12pędów, w roślinach invitro to jest ok 40pędów ale są bardzo niskie.
Co do firmy to nie ma znaczenia, gdzie taniej to lepiej.

lukilak1994
Zaawansowany użytkownik

Posty: 764
Dołączył: 06 maja 2011, 09:35
Miasto: Gliwice

28 mar 2012, 16:17   (#3)  

Obrazek

Jeśli szukasz dobrych zdjęć znajdziesz je tutaj:
http://www.roslinyakwariowe.pl/news/akt ... wosci.html

Jeśli szukasz wiedzy nt. tej formy roślin, znajdziesz ją tutaj:
http://www.roslinyakwariowe.pl/artykuly ... vitro.html

Rośliny te zostały pierwszy raz opisane na łamach Serwisu i podjęliśmy się ich przetestowania przed wprowadzeniem na rynek.

Jeśli szukasz listy dostępnych gatunków wraz z opisami, znajdziesz ją tutaj:
http://www.roslinyakwariowe.pl/news/akt ... vitro.html

Jeśli chcesz zobaczyć jak sadzić rośliny in-vitro, instrukcję znajdziesz tutaj:
http://www.roslinyakwariowe.pl/artykuly ... -grow.html


Obrazek

Obrazek
--
Tomek

Tomasz
Konto firmowe (sponsor forum)

Posty: 643
Dołączył: 19 mar 2011, 01:04
Miasto: Opolskie

28 mar 2012, 16:31   (#4)  

*KarolF
Ja akurat bałem się roślin in-vitro(oprócz mchu) czy w ogóle się przyjmą itp. i czy dam je rade zasadzić, pierwsze akwarium wiec lek był :) jak widać roślinki rosną dzis było ciecie.
Następnym razem tez wybiorę in-vitro z Vitroplant
Załączniki
IMG_1236.JPG
2,5tyg po starcie
(151.49 KiB) Pobrane 6362 razy
IMG_1188.JPG
start
(136.13 KiB) Pobrane 6362 razy

Danczeslav
Początkujący

Posty: 14
Dołączył: 15 paź 2011, 21:36
Miasto: Katowice

28 mar 2012, 16:45   (#5)  

Czyli teoretycznie nie mam się czego bac :wink:

W weekend prawdopodobnie dokonam zakupu i zobaczymy jak to będzie, oby się wszystko dobrze przyjęło jak i przesyłka przebiegła bezproblemowo :D

Avatar użytkownika
KarolF
Zainteresowany tematem

Posty: 162
Dołączył: 07 lut 2009, 20:54
Miasto: Katowice

28 mar 2012, 16:46   (#6)  

jeśli możesz poczekać to tylko in-vitro, a jeśli chcesz na już to koszyki, ale wychodzi 3 razy więcej wydanych pieniędzy na tyle samo roślin a kondycja roślin w koszykach mówi sama za siebie...

Avatar użytkownika
OjGeN
Znający temat

Posty: 1278
Dołączył: 26 sty 2011, 18:20
Miasto: Gliwice

28 mar 2012, 16:53   (#7)  

Planuję w przyszłym tygodniu wszystko zrobic, roślinki będą musiały poczekac o ile mech nie dojdzie na czas z innego źródła. A gdy wszystko bym miał to nie miałbym na co czekac.
Zbiornik ma dno 30*14cm i myślę że pudełko HC, Eleocharis P. i Pogostemona Helferi spokojnie wystarczy a nawet jeśli nie, to mam czas żeby się rozrosło :wink:

Avatar użytkownika
KarolF
Zainteresowany tematem

Posty: 162
Dołączył: 07 lut 2009, 20:54
Miasto: Katowice

28 mar 2012, 16:57   (#8)  

Nie twórzmy mitów. Roślinom w koszykach nic nie brakuje.

Np. w przypadku eleocharisa in-vitro nie przeważa ilością sadzonek w porównaniu do rośliny w koszyku z renomowanej plantacji. To zależy od gatunku.

Rośliny in-vitro oraz rośliny w koszykach w naszym sklepie:
Obrazek

Zdjęcia roślin w koszykach w jednym ze zbiorników handlowych w sklepie:

Obrazek
Obrazek

Kondycja nie zależy od rodzaju hodowli ale warunków w sklepie (a jak sprzedawcy obchodzą się z roślinami w sklepach zoologicznych to wszyscy niestety wiemy).

Najważniejszym celem sprzedawcy jest dostarczenie świeżych roślin w jak najlepszej kondycji.
--
Tomek

Tomasz
Konto firmowe (sponsor forum)

Posty: 643
Dołączył: 19 mar 2011, 01:04
Miasto: Opolskie

28 mar 2012, 23:56   (#9)  

Tomasz napisał(a): Roślinom w koszykach nic nie brakuje.


Z tym się nie zgodzę. Zamawiałem jakiś czas temu 2 koszyki bacopy monnerii, toślinki były dosyć przerośnięte, liście były na tyle duże że przypominały caroliniane, a tylko górne części były zdatne do posadzenia bo na dolnej były 3 liście na krzyż, więc po co kupować koszyk za roślin z 12 czy 15 sadzonkami wysokimi na 10 cm za 15 zł jak za taką cenę możemy mieć sporo więcej roślin z przycinki. Też bym to wziął pod uwagę

Avatar użytkownika
OjGeN
Znający temat

Posty: 1278
Dołączył: 26 sty 2011, 18:20
Miasto: Gliwice

29 mar 2012, 00:00   (#10)  

Tomasz napisał(a):
Np. w przypadku eleocharisa in-vitro nie przeważa ilością sadzonek w porównaniu do rośliny w koszyku z renomowanej plantacji. To zależy od gatunku.

Jeśli chodzi po parvulę to znowu przestrzał Panie Tomaszu, w waszym sklepie pisze że zawartość i kubka odpowiada zawartości 5-6 koszyków, ale nie czepiajmy się. Z 2 koszyków zwykłej parvuli z koszyka nie ma tyle co z żelków

Avatar użytkownika
OjGeN
Znający temat

Posty: 1278
Dołączył: 26 sty 2011, 18:20
Miasto: Gliwice

29 mar 2012, 00:58   (#11)  

Osobiście polecam In-vitro ponieważ roślinki naprawdę szybko się przyjmują co więcej jest ich zdecydowanie więcej niż w koszyku, jak ktoś szuka cięcia kosztów założenia ładnego zbiornika to Polecam :)

spioo
Poznaje temat

Posty: 102
Dołączył: 26 cze 2011, 20:32
Miasto: Brzeg

29 mar 2012, 02:39   (#12)  

Pozwolę sobie odpowiedzieć za Tomasza i sprostować kilka spraw.

OjGeN napisał(a):Jeśli chodzi po parvulę to znowu przestrzał Panie Tomaszu, w waszym sklepie pisze że zawartość i kubka odpowiada zawartości 5-6 koszyków, ale nie czepiajmy się. Z 2 koszyków zwykłej parvuli z koszyka nie ma tyle co z żelków


Nie obraź się,
ale wyrokujesz mając małe doświadczenie z roślinami akwariowymi.

To jest informacja ogólna identyczna przy każdej roślinie in-vitro, dostarczana przez producenta.
Parvula jest dostępna tylko w formie in-vitro, nie ma jej powszechnie wersji w koszyku, więc nie za bardzo wiem do czego chcesz to porównać. Czy widziałeś kiedyś świeżą parvulę w koszyku prosto np. z plantacji Tropica? Bo chyba nie co :)

Poza tym piszesz o parvuli, a co z pozostałymi odmianami? :)))))

Wiem, że internet to często jedyne źródło wiedzy ale warto zasięgać opinii u specjalistów zamiast budować mylne pojęcie ze skrawków informacji. Naszym celem, nie jest wprowadzanie nikogo w błąd, "przestrzeliwanie" jak piszesz tylko edukacja. Kto jak kto ale na co dzień mamy do czynienia z setkami roślin z różnych plantacji i wiemy co piszemy i jak zdążyliście zauważyć opieramy się wyłącznie na faktach i naszym doświadczeniu popartym wieloma materiałami zdjęciowymi. Bardziej już wiarygodnym być się chyba nie da.

Rośliny to żywy towar, raz w puszcze jest więcej, raz mniej ,to samo dotyczy koszyków. Czy 2 łodyżki więcej lub 1cm kwadratowy rośliny więcej coś zmienia? Wątpię :) Trudno też w przypadku żywego towaru być aż tak drobiazgowym - to specyficzny rodzaj towaru i należy mieć tego świadomość i przyjmować ze zrozumieniem istotę sprawy.

Z takiego założenia wychodzą też producenci roślin i nie przykładają do tego najmniejszej uwagi. W zasadzie to Tropica trzyma najlepsze standardy, ale ich rośliny są często 3-4krotnie droższe niż rośliny z innych plantacji. Coś za coś. Nie da się zjeść ciastka i mieć ciastko.

Poniżej przykład hemianthusa z kilku największych plantacji:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A teraz spróbujcie zaproponować swój pomysł na opisanie ilu koszykom sklepowym odpowiada mała puszka in-vitro skoro producent zrobił to błędnie :)

Obrazek

Sami widzicie :) To nie jest już takie proste jak Ci się wydawało :)
Głowa do góry:) :lol:

Mam jeszcze jedno zdjęcie rośliny w koszyku na której biomasa rośliny jest 2x większa niż w puszce, ale nie będę Was już zadręczał :)

Pozostaje spróbować i wyrobić sobie własne zdanie, wszystkie formy są dostępne, do wyboru, do koloru i nie ma co dywagować o wyższości Świąt Wielkiej nocy nad Bożym Narodzeniem bo co akwarysta to nowa teoria :) :evil:

Mój post nie ma na celu wyśmiewania kokokolwiek a w szczególności kolegi OjGeN.
Nie wszystko jest czarne lub białe, mam nadzieję że powyższy przykład dobrze to ilustruje.

Zachęcam do zapoznania się treścią przygotowanego artykułu, gdzie bardziej szczegółowo wyjaśniam kilka najważniejszych kwestii w temacie koszyki/in-vitro i który odzwierciedla punkt widzenia naszego zespołu na ten temat:
http://www.roslinyakwariowe.pl/artykuly ... ki-03.html

A odpowiadając na pytanie autora postu KarolFa:
wszystko jedno jaka forma, ważne abyś zapewnił roślinom dobre warunki do wzrostu, a na pewno odwdzięczą się na swój wyjątkowy sposób :)

Szczególnie, że Twój zbiornik ma 12l,
przy 600l i chęci obsadzenia całej powierzchni dna, można by jeszcze dywagować i zliczać ile łodyżek jest więcej w puszcze i na ile puszek piwa zaoszczędzimy w ten sposób.
Ale w takim przypadku to trochę bez sensu. Sami przyznacie :)
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12264
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

29 mar 2012, 08:14   (#13)  

Piotr Baszucki napisał(a):Pozwolę sobie odpowiedzieć za Tomasza i sprostować kilka spraw.

OjGeN napisał(a):Jeśli chodzi po parvulę to znowu przestrzał Panie Tomaszu, w waszym sklepie pisze że zawartość i kubka odpowiada zawartości 5-6 koszyków, ale nie czepiajmy się. Z 2 koszyków zwykłej parvuli z koszyka nie ma tyle co z żelków


Parvula jest dostępna tylko w formie in-vitro, nie ma jej powszechnie wersji w koszyku, więc nie za bardzo wiem do czego chcesz to porównać. Czy widziałeś kiedyś świeżą parvulę w koszyku prosto np. z plantacji Tropica? Bo chyba nie co :)


Na własnym filmiku "jak przygotować rośliny do sadzenia" Macie właśnie eleocharisa parvulę z koszyka
http://www.youtube.com/watch?v=sqGR3bUKpxM

Avatar użytkownika
OjGeN
Znający temat

Posty: 1278
Dołączył: 26 sty 2011, 18:20
Miasto: Gliwice

29 mar 2012, 11:09   (#14)  

OjGeN napisał(a):Na własnym filmiku "jak przygotować rośliny do sadzenia" Macie właśnie eleocharisa parvulę z koszyka
http://www.youtube.com/watch?v=sqGR3bUKpxM


A...teraz wiem czym się sugerowałeś.
Małe sprostowanie: to Eleocharis acicularis z Songrow.
Poza tym jest wyjęty z wody i igły są posklejane, rzeczywiście sprawia wrażenie małej ilości a w rzeczywistości jest tam kilkadziesiąt sadzonek.

Wracając jeszcze do przykładów z koszyków - obejrzycie sobie zdjęcia z naszego artykułu o Hemianthusie - tam również pokazany jest koszyk, gdzie ilość sadzonek nie odbiega znacznie od formy z in vitro:
http://www.roslinyakwariowe.pl/artykuly ... arium.html

Obrazek

Tak jak napisałem już wcześniej, to są kwestie płynnie i przywiązywanie do nich znaczącej uwagi nie ma większego sensu, choć wiem, że lubimy porównywać ile to więcej jest w tym a w tym lub ile to nie udało się zaoszczędzić :) Taka już ludzka natura.

Przy okzji chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię - biomasę roślin.

Startując akwarium na gatunkach w żelu, uruchamiamy CO2 i światło na full, lejemy nawozy i narzekamy często: a to nowa amazonia jest zła, a to system nawożenia do bani...szukając przyczyn wszędzie tylko nie we własnych działaniach.

Planując obsadę roślin warto zadbać o odpowiednią biomasę startową - czyli żywą masą roślin, jak mają się żelki do koszyków widać chyba wystarczająco wyraźnie na tym zdjęciu:
Obrazek

Dlatego najkorzystniej jest zawsze mieszać formy roślin. Np. łodygowce i trawniki wziąć w żelu, rośliny rozetowe w koszykach a jeszcze inne gatunki pozyskać od kolegi ze zdrowymi rybami na drodze kupna lub wymiany.

W ten sposób skompletujemy obsadę, którą namnożymy we własnym akwarium i uformujemy ostatecznie aranżację.

Pamiętajmy, akwarystyka roślinna to hobby dla cierpliwych,
pośpiech jest wskazany tylko przy wycieraniu wody z podłogi ;)

p.s. w załączniku przesyłam jeszcze kilka zdjęć porównujących eleocharisa w żelu i z koszyczków oraz sposób penetracji podłoża przez rośliny trawnikowe.
Załączniki
eleocharis-w-zelu.JPG
Roślinka z żelu
(438.17 KiB) Pobrane 4493 razy
eleocharis-zele-koszyki.JPG
Żeli i koszyki obok siebie
(498.12 KiB) Pobrane 4493 razy
podloze1.jpg
Faza wzrostu - 1
(501.71 KiB) Pobrane 4493 razy
podloze2.jpg
Faza wzrostu - 2
(337.19 KiB) Pobrane 4493 razy
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12264
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

29 mar 2012, 11:57   (#15)  

Jeśli chcecie mieć bujną roślinność w akwarium lub wasze rybki tego potrzebują to roślinki in-vitro śą najlepsze... w miarę łatwo się je sadzi a potem dość szybko się rozrastają jak widać na zdjęciach w wyższych komentarzach :) Pozdrawiam :D

lilith_1991
Początkujący

Posty: 1
Dołączył: 28 mar 2012, 17:22

29 mar 2012, 14:20   (#16)  

Akwarium o rozmiarach: 80x35x45cm - ile tu jest kubeczków ?

Obrazek

Avatar użytkownika
mardow
Zainteresowany tematem

Posty: 295
Dołączył: 04 kwi 2009, 11:21
Miasto: Bartoszyce

29 mar 2012, 14:48   (#17)  

36 kubeczków - czyli małych puszek
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12264
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

29 mar 2012, 19:38   (#18)  

Piotr Baszucki napisał(a):36 kubeczków - czyli małych puszek


WOW :shock:

Nie sądziłem że jest tu aż tyle puszek stawiałem na wiele mniejszą ilość.

spioo
Poznaje temat

Posty: 102
Dołączył: 26 cze 2011, 20:32
Miasto: Brzeg

29 mar 2012, 19:41   (#19)  

spioo napisał(a):
Piotr Baszucki napisał(a):36 kubeczków - czyli małych puszek


WOW :shock:

Nie sądziłem że jest tu aż tyle puszek stawiałem na wiele mniejszą ilość.


Bo w internecie krążą mity nt. ogromnej ilości sadzonek w puszcze w stosunku do koszyków i stąd i nasze wyobrażenie na ten temat bywa inne.
Zwykle publikują je akwaryści, którzy nie widzieli roślin koszykowych z prawdziwego zdarzenia a wtedy w porównaniu do swoich dotychczasowych doświadczeń - rzeczywiście in-vitro są dużym skokiem ilościowym i jakościowym.

Tak jak napisałem wcześniej - najlepiej jest łączyć obie formy, tak aby uzyskać satysfakcjonującą ilość roślinności w akwarium.
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12264
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

29 mar 2012, 19:57   (#20)  

Piotr Baszucki napisał(a):
spioo napisał(a):
Piotr Baszucki napisał(a):36 kubeczków - czyli małych puszek


WOW :shock:

Nie sądziłem że jest tu aż tyle puszek stawiałem na wiele mniejszą ilość.


Bo w internecie krążą mity nt. ogromnej ilości sadzonek w puszcze w stosunku do koszyków i stąd i nasze wyobrażenie na ten temat bywa inne.
Zwykle publikują je akwaryści, którzy nie widzieli roślin koszykowych z prawdziwego zdarzenia a wtedy w porównaniu do swoich dotychczasowych doświadczeń - rzeczywiście in-vitro są dużym skokiem ilościowym i jakościowym.

Tak jak napisałem wcześniej - najlepiej jest łączyć obie formy, tak aby uzyskać satysfakcjonującą ilość roślinności w akwarium.


co prawda to prawda akwaryści z małych miasteczek co mają trudny dostęp do roślin w sklepach stacjonarnych z prawdziwego zdarzenia mogą tak odbierać. Ja miałem taki skok.

na rynku kupę jest mniej profesjonalnych sprzedawców co chwalą co swoje i pewnie stąd się bierze mylne pojecie...

spioo
Poznaje temat

Posty: 102
Dołączył: 26 cze 2011, 20:32
Miasto: Brzeg











Powiązane tematy


cron

Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 400 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.