Pozwolę sobie odpowiedzieć za Tomasza i sprostować kilka spraw.
OjGeN napisał(a):Jeśli chodzi po parvulę to znowu przestrzał Panie Tomaszu, w waszym sklepie pisze że zawartość i kubka odpowiada zawartości 5-6 koszyków, ale nie czepiajmy się. Z 2 koszyków zwykłej parvuli z koszyka nie ma tyle co z żelków
Nie obraź się,
ale wyrokujesz mając małe doświadczenie z roślinami akwariowymi.
To jest informacja ogólna identyczna przy każdej roślinie in-vitro, dostarczana przez producenta.
Parvula jest dostępna tylko w formie in-vitro, nie ma jej powszechnie wersji w koszyku, więc nie za bardzo wiem do czego chcesz to porównać. Czy widziałeś kiedyś świeżą parvulę w koszyku prosto np. z plantacji
Tropica? Bo chyba nie co
Poza tym piszesz o parvuli, a co z pozostałymi odmianami?
))))
Wiem, że internet to często jedyne źródło wiedzy ale warto zasięgać opinii u specjalistów zamiast budować mylne pojęcie ze skrawków informacji. Naszym celem, nie jest wprowadzanie nikogo w błąd, "przestrzeliwanie" jak piszesz tylko edukacja. Kto jak kto ale na co dzień mamy do czynienia z setkami roślin z różnych plantacji i wiemy co piszemy i jak zdążyliście zauważyć opieramy się wyłącznie na faktach i naszym doświadczeniu popartym wieloma materiałami zdjęciowymi. Bardziej już wiarygodnym być się chyba nie da.
Rośliny to żywy towar, raz w puszcze jest więcej, raz mniej ,to samo dotyczy koszyków. Czy 2 łodyżki więcej lub 1cm kwadratowy
rośliny więcej coś zmienia? Wątpię
Trudno też w przypadku żywego towaru być aż tak drobiazgowym - to specyficzny rodzaj towaru i należy mieć tego świadomość i przyjmować ze zrozumieniem istotę sprawy.
Z takiego założenia wychodzą też producenci roślin i nie przykładają do tego najmniejszej uwagi. W zasadzie to
Tropica trzyma najlepsze standardy, ale ich
rośliny są często 3-4krotnie droższe niż
rośliny z innych plantacji. Coś za coś. Nie da się zjeść ciastka i mieć ciastko.
Poniżej przykład
hemianthusa z kilku największych plantacji:
A teraz spróbujcie zaproponować swój pomysł na opisanie ilu koszykom sklepowym odpowiada mała puszka in-vitro skoro producent zrobił to błędnie
Sami widzicie
To nie jest już takie proste jak Ci się wydawało
Głowa do góry:)
Mam jeszcze jedno zdjęcie
rośliny w koszyku na której biomasa
rośliny jest 2x większa niż w puszce, ale nie będę Was już zadręczał
Pozostaje spróbować i wyrobić sobie własne zdanie, wszystkie formy są dostępne, do wyboru, do koloru i nie ma co dywagować o wyższości Świąt Wielkiej nocy nad Bożym Narodzeniem bo co akwarysta to nowa teoria
Mój post nie ma na celu wyśmiewania kokokolwiek a w szczególności kolegi OjGeN.
Nie wszystko jest czarne lub białe, mam nadzieję że powyższy przykład dobrze to ilustruje.
Zachęcam do zapoznania się treścią przygotowanego artykułu, gdzie bardziej szczegółowo wyjaśniam kilka najważniejszych kwestii w temacie koszyki/in-vitro i który odzwierciedla punkt widzenia naszego zespołu na ten temat:
http://www.roslinyakwariowe.pl/artykuly ... ki-03.html
A odpowiadając na pytanie autora postu KarolFa:
wszystko jedno jaka forma, ważne abyś zapewnił roślinom dobre warunki do wzrostu, a na pewno odwdzięczą się na swój wyjątkowy sposób
Szczególnie, że Twój zbiornik ma 12l,
przy 600l i chęci obsadzenia całej powierzchni dna, można by jeszcze dywagować i zliczać ile łodyżek jest więcej w puszcze i na ile puszek piwa zaoszczędzimy w ten sposób.
Ale w takim przypadku to trochę bez sensu. Sami przyznacie